Strona 1 z 1

Kiedy trzymasz mnie za erekcjato

: 2015-07-29, 22:53
autor: Wojciech Graca
Kiedy trzymasz mnie za rękę
to te drugie mnie rozbierają
wkraczamy w łazienkę
żywioły się ruszają

Lore!
Kiedy brwi masz już głupca,
a oczy takie mętne, jak płuca palacza,
jadę sobie wszędzie po Tobie,
a Ty, cicha woda zmieniasz się w Niagarę Zapomnienia,
Bo życie to zawsze dzień i noc
a człowiek to być i mieć


Kiedy trzymasz mnie za rękę,
to jedyne co mnie trzyma w tej chwili
w gdziekolwiek i kiedykolwiek,
chce do łózka!

Lore!
Skoro nie robisz sobie sama zegarków,
to się nie spiesz, w łóżku beze mnie nic nie zdziałasz,
ciesz się chwilą, kto wie co będzie zaraz
może zrzucisz z siebie nocną koszulę
a może będę chrapać do rana
a Ty przywitasz mnie w łóżku wśród blasku świeżutkiego dnia
















































osraną sypialnią

: 2015-07-29, 22:57
autor: nanie
no wreszcie
bo myślałam, że już same z koca pały, wystające, na niby, będziesz pisał:P

: 2015-07-30, 09:06
autor: lila
romantyczne igraszki w Dubaju

: 2015-07-30, 10:29
autor: Boob
Wojciechu
tak w konwencji filmowej,
tym ere zrobiłeś Wejście smoka
zanim przeciwnik otrzymał śmiertelny cios zesrał się ze strachu na sam widok Mistrza.
ale
Przyczajona i Ukryta Smoczyca też sieje spustoszenie…
pozdrawiam.
całe ere jest b. dobre ale czwarta strofa dla mnie jest najlepsza.

: 2015-07-30, 17:38
autor: Wojciech Graca
Takie tam pielęgniarskie przygody z demencją ;)

: 2015-07-31, 08:42
autor: lila
jeszcze lepiej, ale jadę sobie wszędzie po Tobie, będę chrapać , przywitasz mnie w łóżku to już by było coś więcej niż opieka 24h

: 2015-07-31, 09:24
autor: Wojciech Graca
lila pisze:jeszcze lepiej, ale jadę sobie wszędzie po Tobie, będę chrapać , przywitasz mnie w łóżku to już by było coś więcej niż opieka 24h
Jadę sobie... Tzw. Waschlappe zakłada się na dłoń i pielęgnuje całe ciało człowieka, będę chrapać ... Jeżeli nocka jest udana, a jest udana jak osoby dotknięte nie rozbierają sie i nie latają nago po okolicy, bądź też nie załatwiają swoich potrzeb koło łóżka, bądź też nie krzyczą przez pół nocy: na pomoc, gdzie ja jestem, nie wiem, nie wiem, dlaczego nie wiem etc.
Poza tym każdy prawie czeka na pielęgniarzy w łożku, więc witają się w pozycji leżącej.

A historia jest autentyczna. Nie dość że miałem ciężki dzień na uniwerku, to jeszcze nockę przesraną. Kobieta z bardzo zaawansowaną demencją miedzy 3:00 a 6:00 wysmarowała wszystko kałem. Następnie położyła się i usnęła, jak wszedłem to sie przeżegnałem nogą. Zapach stajni Augiasza był na pewno wonnym olejkiem w porównaniu z tymże tamtego feralnego poranka. Szorowałem do 8, o 8 przyszła zmiana i szorowaly we dwie do 12. Najbardziej zastanawia mnie to, gdzie ona tyle materiału zmieściła

: 2015-07-31, 09:40
autor: fobiak
Wojciech Graca pisze:Skoro nie robisz sobie sama zegarków
tego jeszcze nie rozgryzlem

: 2015-07-31, 09:42
autor: Wojciech Graca
Masz czas na to?

: 2015-07-31, 09:44
autor: lila
ok teraz to widzę , za dużo w zmanipulowanych mediach obecnie wzmianek o koprofilii co jest mimo wszystko niewyobrażalne i tutaj muszę przyznać fobiakowi rację że nie znam akurat tej preferencji z empirii ale np z absurdalnej komedii http://www.filmweb.pl/film/Movie+43-2013-549622
podziwiam cierpliwość do takiej roboty jak miałam z 12 lat zostawiano mi czasem w opiece babcie w obłożnym stanie było naprawdę ciężko, też dosłownie gdy trzeba było usadzać i podnosić ją z wiadra bo do łazienki było już za daleko

: 2015-07-31, 09:45
autor: fobiak
kazdy ma tyle samo czasu bo czas nie nalezy do nikogo
nie chodzi o czas tylko o checi

: 2015-07-31, 09:49
autor: Wojciech Graca
wierzę lilo

[ Dodano: 2015-07-31, 09:50 ]
Jeżeli wieczność istnieje, to po co nam czas?

[ Dodano: 2015-07-31, 09:51 ]
Chęci Tobie chyba nie brak, Fobiak-q

: 2015-07-31, 10:57
autor: fobiak
Wojciech Graca pisze:Jeżeli wieczność istnieje, to po co nam czas?
wazne jest to "jezeli"

nam czas nie jest potrzebny my w nim tylko zyjemy
pory dnia, roku sa nam przydatne
aby uchwycic te pory
wynaleziono zegary
zegar potrzebny byl panujacym nad poddanymi

dlatego sie zapytalem jaki zwiazek ma peelka z czasem lub zegarkiem
ona byc moez juz nie wie
ze takie cos istnieje

: 2015-07-31, 11:32
autor: Boob
mam podobne doświadczenia z moim nieżyjącym już ojcem
dlatego doskonale rozumiem awersacje.
to są obrazy których nie zapomnę do końca swojego życia.
uważam , że metafora o zegarkach jest bardzo trafna, udana
dla chorego nasz wymiar czasu nie istnieje ma swoje zegarki
czy ma tego świadomość czy jej nie ma.

: 2015-07-31, 20:20
autor: Wojciech Graca
fobiak pisze:
Wojciech Graca pisze:Skoro nie robisz sobie sama zegarków
tego jeszcze nie rozgryzlem
Zeby zegar byl zegarem trzeba go ustawic/zrobic pod siebie, niektorzy ustawiaja 5 zapasu etc roznie, jej juz czas ludzki nie dotyczy

: 2015-07-31, 20:42
autor: nanie
mi się ten wers z zegarkami, czyta w ten sposób ( w związku też i z ciągiem dalszym), że choć się ma jakiś czas, życia, to nie można sobie, każdej sekundy zaplanować, także i tego, żeby nie dożyć (z mojego punktu widzenia) takiej sytuacji, też i, skazanej na kogoś, jaką ta pani ma, utytłana, we własnym naturalizmie, to przekonywanie jej do cieszenia się chwilą, może trochę na wyrost, bo ona już jej, nieświadoma, a z chrapaniem to wiadomo, jak ona nie będzie dokazywać, to przynajmniej współpeel się zdrzemnie, snem, sprawiedliwego;)

: 2015-07-31, 20:58
autor: Wojciech Graca
fobiak pisze:
Wojciech Graca pisze:Jeżeli wieczność istnieje, to po co nam czas?
wazne jest to "jezeli"

nam czas nie jest potrzebny my w nim tylko zyjemy
pory dnia, roku sa nam przydatne
aby uchwycic te pory
wynaleziono zegary
zegar potrzebny byl panujacym nad poddanymi

dlatego sie zapytalem jaki zwiazek ma peelka z czasem lub zegarkiem
ona byc moez juz nie wie
ze takie cos istnieje
Nasza cala wiedza zaczyna sie przeciez od "jezeli"

[ Dodano: 2015-07-31, 20:59 ]
Boob pisze:mam podobne doświadczenia z moim nieżyjącym już ojcem
dlatego doskonale rozumiem awersacje.
to są obrazy których nie zapomnę do końca swojego życia.
uważam , że metafora o zegarkach jest bardzo trafna, udana
dla chorego nasz wymiar czasu nie istnieje ma swoje zegarki
czy ma tego świadomość czy jej nie ma.
"Rozwój i upadek zmysłów jest nieziemski "

[ Dodano: 2015-07-31, 21:03 ]
nanie pisze:mi się ten wers z zegarkami, czyta w ten sposób ( w związku też i z ciągiem dalszym), że choć się ma jakiś czas, życia, to nie można sobie, każdej sekundy zaplanować, także i tego, żeby nie dożyć (z mojego punktu widzenia) takiej sytuacji, też i, skazanej na kogoś, jaką ta pani ma, utytłana, we własnym naturalizmie, to przekonywanie jej do cieszenia się chwilą, może trochę na wyrost, bo ona już jej, nieświadoma, a z chrapaniem to wiadomo, jak ona nie będzie dokazywać, to przynajmniej współpeel się zdrzemnie, snem, sprawiedliwego;)
Ciesz sie chwila w sensie wczesniejszego wersu, ciesz sie ta reka, tym usciskiem, ktory cementuje resztki "ciebie" tu na ziemi, kiedy sie ja mija jej wzrok jest nieobecny, dopiero kiedy poda sie dlon i ona ja dotyka w bardzo wyjatkowy sposob, ma sie poczucie, ze na chwileczke wrocila do naszego wymiaru, wiec ten moment spacerku z toalety do sypialni jest dla niej przyziemny ;) dlatego ma sie cieszyc chwila :P

: 2015-07-31, 21:05
autor: nanie
wiem wojciechu:)
napisałam to, żeby odrobinkę się z tobą przekomarzyć :)

[ Dodano: 2015-07-31, 21:07 ]
o tym cieszeniu się chwilą rzecz jasna, bo resztę, to już nie :P