wykorzystam swoją szansę
bo młodość we mnie trwa.

nie ma co się pierdolić,

gnam do przodu,
z tyłu głowy szumi
 pogo,

brnę w błocie,
chleję piwo,
które 
z czasem jedzie moczem.
w przystanku od codzienności,
ponad wszystko miłość,

niech będzie pierwszy raz.
żyję mocniej,
nie umrę od środka,
bądę sobą, zmienię świat.
















































































































































































































pielgrzymka do Częstochowy

Boob:)
Myślałem, że na Przystanek Woodstock

Witaj Gacek!
dzięki, że zajrzałeś. tekst może bardziej w tytule np. erekcjato obłudy. dwulicowość cecha która nie jest nam obca w każdej warstwie społecznej taka prowokacja z dużym nośnikiem prawdy.pozdrawiam

klasyczny chwyt erekcyjny sciskasz jaja i choj nie tryska. trzeba bylo te pielgrzymke jakos inaczej objawic. wtedy by bylo finezyjne erekcjato. no nic nie szkodzi takich jest kurewsko malo. najczesciej w erekcjacie zmienia sie sens zmiana polozenia bohatera lub podmiotu. najlepsze sa takie gdy dzieje sie to finezyjnie.

finezyjne erekcjato to jak brzmi jak wzór metra przechowywany w Sevres, dla mnie nie do osiągnięcia.czy tutaj są takie watpię. bohater z przystanku Woodstock zmienia położenie i staje się „bohaterem” pielgrzymki do Częstochowy. ale może masz rację jest wzwód ale sperma wciąż w drodze.