żal lat
przetasowanych chuj wie jak
i bóg wie z kim żal nocy
co rwały się nam jak oddechy
gdy wrzała krew kipiała młodość

wszystkiego!!!
co być nie miało a było
nam dane ot tak i dzwonów
co odeszły w niepamięć i trawy
pachnącej co wieczór zbyt szybko rozchylanych ust
dziewcząt gotowych na wszystko dla strun
i pięknie ułożonych chłopców






































































































































































w zbiorowej mogile

Cześć, tym utworem akuratnie wskakujesz w wymiar aere.

PS. Hasztagi, póki co, w awersacjach stworzyliśmy intrygujące:
#Kościół Katolicki #erekcjato #Polsko #zbiorowe mogiły

Jeszcze:

#trudny język #wszyscy pokłóceni ... i mamy kraj w pigułce ;)

przeklete dziewczyny dokonaly zbiorowego gwaltu na bandytach?
czy to z wczesniejszego okresu?

cześć Wojciechu.
nie zgadzam się na aere pod tym tytułem, od czapy; nie wybrzmiały (widać/jednak) dostatecznie dzwony wiejskich kościółków niosące echem wieść, ludzie, których umieranie było właśnie takie; od serca i czapy. i żal. że ta młodość też była. taka akurat. niewymarzona
i jedna tylko trawa, jak gdyby nigdy nic, zielona jeszcze wrześniem

p(o) co się kłócimy?

jesli wrzesien to zrozumialem

[ Dodano: 2018-07-10, 09:24 ]
wrzesien i chlopcy to troche przesada

Dla takiego czytelnika, jakim jestem ja, brakuje w tekście sprawcy po awersacji, a dlaczego tak, otóż :

"żal lat
przetasowanych chuj wie jak
i bóg wie z kim żal nocy
co rwały się nam jak oddechy
gdy wrzała krew kipiała młodość

wszystkiego!!!
co być nie miało a było
nam dane ot tak i dzwonów
co odeszły w niepamięć i trawy
pachnącej co wieczór zbyt szybko rozchylanych ust
dziewcząt gotowych na wszystko dla strun
i pięknie ułożonych chłopców
"przez nauczycieli nie naszych idei"





































































































































































w zbiorowej mogile"


na przykład.

Otóż czytając lament osoby w utworze powyższym, PiLa który wyraża wielki smutek z powodu przeminięcia jakiegoś życia(Vide: "żal lat, wszystkiego!"), niekoniecznie życiorysu zgodnego z linią katechizmu kk, a mimo to jakże ludzkiego, a więc prawdziwego, realnego, takiego codziennego.
Później widać, że nie tylko napięcie rośnie ale i liczba bohaterów, a więc Szanowna nuel równie dobrze można dać w awersacji "po dopalaczach" zamiast mogił i będzie hit, a z tej racji to wynika, że jak i źródło pochodzenia dopalaczy jest rozmyte, tak i tekst zasadniczy w tymże. A prawidłowy delikt spiąłby te Twoje płody.

[ Dodano: 2018-07-10, 11:55 ]
A po co się kłócimy? Jedni kłócą się po to, aby się skalibrować, a więc dążą do harmonii, bo nie ma harmonii bez uprzedniej kłótni pomiędzy minimum dwoma procesami decyzyjnymi, takimi, które nosimy między uszami. Jeżeli taki proces decyzyjny jest filantropem, będzie się kłócić całe życie, rownież całe życie będzie się kłócić głupiec. Stąd wieczne kłótnie pomiędzy filantropami, a głupcami.
Najniebezpieczniejsi dla ogółu są ci, którzy milczą.

Powyższego wobec.
Milczenie jest przywilejem Wojciechu.