Erekcjato łzy
: 2021-07-03, 01:39
Kap, kap, kap.
Stuk, stuk, stuk
Puk, puk, puk
Bum, bum, bum
I w parapet plusk.
Upada jedna za drugą.
Czy to wyścigi, czy wycieczka?
A może tylko rodzinna
sprzeczka?
Afera wielkich rozmiarów.
Co w szybie ma swoje rozbicie.
Ślady zostawione, zastygły
bezbarwnie eksplodując łzy
Zepsuty atrament
Stuk, stuk, stuk
Puk, puk, puk
Bum, bum, bum
I w parapet plusk.
Upada jedna za drugą.
Czy to wyścigi, czy wycieczka?
A może tylko rodzinna
sprzeczka?
Afera wielkich rozmiarów.
Co w szybie ma swoje rozbicie.
Ślady zostawione, zastygły
bezbarwnie eksplodując łzy
Zepsuty atrament