Żebyś Ty wiedziała jak
ja Cię nie trawie, tak
Cię nie lubię, choć mam
to, że obok mieszkasz w dupie.
Na samym Twój widok mina
więdnie przez operę co
w niedzielne noce dajesz,
chodź wcale do śpiewu się nie nadajesz.
Opera za dużo powiedziane,
to wycie niechlubnie udawane.
Ścianę już planuje czymś zagłuszyć
bo popęka mi od dźwięku.
Eksplozja jaką czuję wszak tego
nie opisuje, już odliczam tylko
dni, kiedy wrócisz tam, skąd przyszłaś.
Nie będę tęsknić.
Gradowa burzo.
Erekcjato nie lubiąc
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 38 gości