Mistrzostwo erekcjato
Od pierwszych minut piłkę szanowałem,
Zamiast do przodu, do bramkarza grałem,
Raz podawałem w lewo, a raz w prawo
I częsty miałem kontakt, lecz z murawą.
Chcieliśmy zmęczyć tą grą przeciwnika,
Niech się wykończą ! I kto nam zafika ?
Niestety, tak już w życiu często bywa,
Że ten co mniej potrafi – w końcówce wygrywa
mniej się schlali
Mistrzostwo erekcjato
-
Boob
Mistrzostwo erekcjato
Gacek!
Ty piszesz o lidze okręgowej no fakt tam zawsze na koniec meczu jest wydarzenie w szatni przeciwnika.
dwie skrzynki browowca
Ty piszesz o lidze okręgowej no fakt tam zawsze na koniec meczu jest wydarzenie w szatni przeciwnika.
dwie skrzynki browowca
Mistrzostwo erekcjato
Boob
tutaj piszę akurat nie po meczu... tylko przed, dzień przed...
Mniej potrafili wypić, niż my... i dlatego wygrali

tutaj piszę akurat nie po meczu... tylko przed, dzień przed...
Mniej potrafili wypić, niż my... i dlatego wygrali
-
Boob
Mistrzostwo erekcjato
OK
Gacek!
ale nie można wykluczyć , że dzień wcześniej też grali...
skumałem Twoje ere.
Gacek!
ale nie można wykluczyć , że dzień wcześniej też grali...
skumałem Twoje ere.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość