Strona 1 z 1

Dom - Erekcjato

: 2022-07-29, 02:11
autor: Maxoniu
Dom

Tworzyciel chronosfery
Przekuwa energie na materie
Wybija swiaty z łona wahadeł
Dajać życie i one też dadzą
Wite na pajęczynie czasu
Przestrzeni fizycznej supersymetrii
Ty człowieku też zaklinam
Bytuj we wlasnej egzystencji
Masz ogród pełen krzewów gorejących
Owoców gaj boski
Zatrać się w beztroski
Gnaj na przestrzał ziemskich monumentów
Za sufit masz widzialne masy gwiazd
A w wazonie zawsze trzymaj świeży kwiat
I szanuj siostre, brata brat
Wasz los to niedościgniona
Jutrzni kowadłem wykuta stal
Krucha jak rozpuch chmury śmiertnej
Po którym znowu urodzisz się w góry
Oto Twój dom oto Twój raj

Dom - Erekcjato

: 2022-07-29, 08:49
autor: nanie
wszystko co wkleiłeś, to nie jest erekcjato
gdzie zapodziała się awersacja?

viewtopic.php?f=14&t=24

tu mógłby być jakiś zaczyn
erekcjato:
Maxoniu pisze: 2022-07-29, 02:11 Dom

Tworzyciel chronosfery
Przekuwa energie na materie
Wybija swiaty z łona wahadeł
Dajać życie i one też dadzą
Wite na pajęczynie czasu
Przestrzeni fizycznej supersymetrii
Ty człowieku też zaklinam
Bytuj we wlasnej egzystencji
Masz ogród pełen krzewów gorejących
Owoców gaj boski
Zatrać się w beztroski
Gnaj na przestrzał ziemskich monumentów
Za sufit masz widzialne masy gwiazd
A w wazonie zawsze trzymaj świeży kwiat
I szanuj siostre, brata brat
Wasz los to niedościgniona
Jutrzni kowadłem wykuta stal
Krucha jak rozpuch chmury śmiertnej
Po którym znowu urodzisz się w góry
Oto Twój dom oto Twój raj







































































w centrum handlowym, lub
przed tvp

Dom - Erekcjato

: 2022-07-29, 22:48
autor: fobiak

Dom - Erekcjato

: 2022-07-31, 02:37
autor: Maxoniu
nanie pisze: 2022-07-29, 08:49 wszystko co wkleiłeś, to nie jest erekcjato
gdzie zapodziała się awersacja?

viewtopic.php?f=14&t=24

tu mógłby być jakiś zaczyn
erekcjato:
Maxoniu pisze: 2022-07-29, 02:11 Dom

Tworzyciel chronosfery
Przekuwa energie na materie
Wybija swiaty z łona wahadeł
Dajać życie i one też dadzą
Wite na pajęczynie czasu
Przestrzeni fizycznej supersymetrii
Ty człowieku też zaklinam
Bytuj we wlasnej egzystencji
Masz ogród pełen krzewów gorejących
Owoców gaj boski
Zatrać się w beztroski
Gnaj na przestrzał ziemskich monumentów
Za sufit masz widzialne masy gwiazd
A w wazonie zawsze trzymaj świeży kwiat
I szanuj siostre, brata brat
Wasz los to niedościgniona
Jutrzni kowadłem wykuta stal
Krucha jak rozpuch chmury śmiertnej
Po którym znowu urodzisz się w góry
Oto Twój dom oto Twój raj







































































w centrum handlowym, lub
przed tvp
Zupełnie się z Tobą zgadzam autorze, że na pułapie interpretacji mogiły nieuprawianej sztuki o której wspominasz, przyzwala mi akceptacje przeminionych strof wobec których opinijesz. Jeszcze rzecz istotna, nietrafione interpretowanie wychłystanym brakiem zmysłu wiersza, zachęca do zaangażowania w ten mozaiczny wiersz. Tego autorze Ci życzę. Try better