Strona 1 z 1

wryłeś mi się w łeb erekcjato

: 2023-07-30, 21:32
autor: nanie
zawsze byłeś zimny
jak twoja zupa pomidorowa
a mi robiło się gorąco
na samą myśl

chodziłeś własnymi drogami
aby tylko nie pracować i nie dorzucać
kolorowych drobiazgów
do paleniska

wybrałeś inną
łatwiejszą
choć miałeś mnie wspierać
całować w dżdżu i obiecywać
złote góry

a ja jak zwykle nakrywam do stołu
w zagięcie firanki złapałam smugę światła
dla ciebie





































































najemniku

wryłeś mi się w łeb erekcjato

: 2023-07-31, 09:37
autor: Boob
nanie :)
ostatnia strofa jest super!
piszesz dobre ere ale też piszesz też bardzo dobre wiersze. awersacja jest OK.
ja może bym ją spersonalizował do np. postaci przywódcy Wagnerowców. skojarzyłem , że Prigożyn w przeszłości był kucharzem Putina i pewnie ma kobietę lub kobiety które go kochały. gratuluje bardzo dobre ere. Pozdrawiam