Dzień dobry mamo,
Rozmawiałem rano,
Najpierw z Panem Bogiem,
Później z psychologiem
I stąd moje słowa.
Wiem, że byłem Mister Lover
I że wstyd Ci przynosiłem,
Nie wiem, skąd Ty miałaś siłę,
Lecz wiedz, że Ci już wybaczam,
To, że brałaś pogrzebacza,
To, że kablem raz od grzałki,
Za zabrane dwie zapałki,
Za te wszystkie lata w stresie.
Co nam jutro znów przyniesie,
Tego nie wiem Droga Mamo!
Nasze życie panoramą
Wszelkich zdarzeń horyzontu,
Jedno weszło nam od frontu
I zamknęło drzwi na lata.
List ma plamy, bo mam katar,
Za co bardzo Cię przepraszam!
Szkoda bardzo, że Ignasia,
Nie poznałaś ani Stasia,
kiedy byli tacy mali.
Tutaj u nas pracę dali,
Choć to nie jest o czym marzę,
Wiem, że masz mi jeszcze za złe,
Że wybiegłem wtedy rankiem.
(Taki list w kieszeni złodzieja,
Dał mu dożywocie więzienia)
za powieszenie pedofila
Pojednanie z erekcjato
-
- Posty: 3515
- Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 11 times
- Kontakt:
-
- Posty: 3515
- Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 11 times
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości