Nieco napuszone erekcjato tożsamościowe o zabarwieniu ksenofobicznym

tutaj przeprowadzane sa konkursy, publikacje konkursowe wklejamy tutaj
Awatar użytkownika
borowik
Posty: 250
Rejestracja: 2018-11-29, 13:36
Has thanked: 5 times
Been thanked: 10 times
Kontakt:

Nieco napuszone erekcjato tożsamościowe o zabarwieniu ksenofobicznym

Post autor: borowik »

Wiemy skąd przybywamy i dokąd zmierzamy.
Nasza ziemia, nasze łąki i nasze pola lechickie.
Odpoczynek dla przodków, piskląt pierwsze igraszki.
Las końcem lipca woń bajkową roztoczył.
Smaczne kurki głoszą nadejście borowika.

Spójrz z lotu ptaka na kraj ten wspaniały.
Kłos ciężki pszenżyta chyli się ku kombajniście.
Nie jesteś tu miłym gościem nachodźco z oddali.
Zakłócasz spokój i zamiary masz nieczyste.
































































i odleciały żurawie
ziutek
Posty: 90
Rejestracja: 2022-08-27, 05:11
Has thanked: 8 times
Been thanked: 19 times
Kontakt:

Nieco napuszone erekcjato tożsamościowe o zabarwieniu ksenofobicznym

Post autor: ziutek »

dlaczego żurawie mają mieć nieczyste zamiary?
Awatar użytkownika
borowik
Posty: 250
Rejestracja: 2018-11-29, 13:36
Has thanked: 5 times
Been thanked: 10 times
Kontakt:

Nieco napuszone erekcjato tożsamościowe o zabarwieniu ksenofobicznym

Post autor: borowik »

Żurawie zwracają się do borowika (autora wiersza), który nadszedł i którego podejrzewają o złe zamiary. To raczej płochliwe ptaki.
anty-czka
Posty: 2995
Rejestracja: 2007-02-20, 13:36
Kontakt:

Nieco napuszone erekcjato tożsamościowe o zabarwieniu ksenofobicznym

Post autor: anty-czka »

A widziałeś żurawia w porannej mgle?
Jeśli nie, to marneszanse na wygraną.

Peesem - zdjęcia superr
Awatar użytkownika
borowik
Posty: 250
Rejestracja: 2018-11-29, 13:36
Has thanked: 5 times
Been thanked: 10 times
Kontakt:

Nieco napuszone erekcjato tożsamościowe o zabarwieniu ksenofobicznym

Post autor: borowik »

Na Kaszubach w sezonie żurawi jest więcej niż bocianów. Bardzo dużo saren, trochę zajęcy. Można się też natknąć na jelenia, lisa albo bobra. Wrzuciłbym filmik jak mój pies się za niektórymi zwierzętami leśnymi ugania, ale jeszcze animalsy by mnie zaczęli odsądzać od czci i wiary. :)

W trójmiejskich lasach natomast pełno jest dzików, a raz natrafiłem na takich oto ciekawych mieszkańców:

Obrazek
anty-czka
Posty: 2995
Rejestracja: 2007-02-20, 13:36
Kontakt:

Nieco napuszone erekcjato tożsamościowe o zabarwieniu ksenofobicznym

Post autor: anty-czka »

Co to jest???
Zebry???


którym ktoś ukradł paski???
anty-czka
Posty: 2995
Rejestracja: 2007-02-20, 13:36
Kontakt:

Nieco napuszone erekcjato tożsamościowe o zabarwieniu ksenofobicznym

Post autor: anty-czka »

Tekst jest tak ładny, ze aż go zal.
A gdyby w erekcji dodać - nadlecieli politycy/konfederaci/ mleczarze/poeci/przekupnie/kochanek

Nie wiem co, ale z pewnością nie żurawie.
Awatar użytkownika
borowik
Posty: 250
Rejestracja: 2018-11-29, 13:36
Has thanked: 5 times
Been thanked: 10 times
Kontakt:

Nieco napuszone erekcjato tożsamościowe o zabarwieniu ksenofobicznym

Post autor: borowik »

To są łosie. Klępa z jednorocznym cielakiem.

Autorowi zdarza się być przekonanym, że koncepcja odwrócenia tekstu jest czytelna. Znając swój zamysl, łatwiej jest tak uznać. W rzeczywistości jednak czytelnikowi trudno jest zrozumieć ideę awersacji. Tutaj musiało cioś takiego mieć miejsce.
anty-czka
Posty: 2995
Rejestracja: 2007-02-20, 13:36
Kontakt:

Nieco napuszone erekcjato tożsamościowe o zabarwieniu ksenofobicznym

Post autor: anty-czka »

A mówią starożytne mrówki, że autor swoje pisze, a czytelnik swoje czyta :-)
anty-czka
Posty: 2995
Rejestracja: 2007-02-20, 13:36
Kontakt:

Nieco napuszone erekcjato tożsamościowe o zabarwieniu ksenofobicznym

Post autor: anty-czka »

Kurrrde piękno nie odlatuje...jeśli jest.
A tekst wyraźnie podkreśla, że jest.
Mniejsza z tym zresztą.
ziutek
Posty: 90
Rejestracja: 2022-08-27, 05:11
Has thanked: 8 times
Been thanked: 19 times
Kontakt:

Nieco napuszone erekcjato tożsamościowe o zabarwieniu ksenofobicznym

Post autor: ziutek »

ja tam tym żurawią w rodowód wnikać nie będę. zwłaszcza że jak twierdzą niektórzy historycy wielka lechia była tak wielka że jak by z mozambiku przyleciały to też by były u siebie. zreszta nie mam takiej wiedzy czy zurawie prowadza koczowniczy tryb zycia i roznoszą różne paskudztwa po swiecie czy siedzą grzecznie na dupie i od czasu do czasu użyźnią okolice. podoba mi sie koncepcja. ze zdjęć wnioskuje że to nie jest habitat właściwy borowikom i o to całe zamieszanie.
Awatar użytkownika
nanie
Posty: 826
Rejestracja: 2015-04-19, 21:28
Has thanked: 3 times
Been thanked: 9 times
Kontakt:

Nieco napuszone erekcjato tożsamościowe o zabarwieniu ksenofobicznym

Post autor: nanie »

tak w sumie, borowik, to ty niezwykle, romantyczny jesteś
aż bym się nie spodziewała



























































pakując cię do nieurozmaiconego gulaszu :P
Obrazek
Awatar użytkownika
borowik
Posty: 250
Rejestracja: 2018-11-29, 13:36
Has thanked: 5 times
Been thanked: 10 times
Kontakt:

Nieco napuszone erekcjato tożsamościowe o zabarwieniu ksenofobicznym

Post autor: borowik »

Romantyczny, i owszem, bywam, ale tylko na szlakach PTTK, albo tych własnego autorstwa. Gdzieś pomiędzy Rudą a Bartoszylasem natknął się borowik na parę żurawi, tuż po wyjściu z boru sosnowego, z którym współżyje w mykoryzie. :)


Obrazek



Tak więc i habitatu można się doszukać. :lol:
Awatar użytkownika
fobiak
Posty: 15464
Rejestracja: 2006-08-12, 07:01
Has thanked: 2 times
Kontakt:

Nieco napuszone erekcjato tożsamościowe o zabarwieniu ksenofobicznym

Post autor: fobiak »

anty-czka pisze: 2024-07-23, 23:58 Tekst jest tak ładny, ze aż go zal.
A gdyby w erekcji dodać - nadlecieli politycy/konfederaci/ mleczarze/poeci/przekupnie/kochanek

Nie wiem co, ale z pewnością nie żurawie.
wszyscy na komende?
dajcie zyc grabarzom
Awatar użytkownika
nanie
Posty: 826
Rejestracja: 2015-04-19, 21:28
Has thanked: 3 times
Been thanked: 9 times
Kontakt:

Nieco napuszone erekcjato tożsamościowe o zabarwieniu ksenofobicznym

Post autor: nanie »

ja wczoraj przeszłam 26 km czyli 39 tys. z kawałkiem kroków :P
zazdroszczę tak pięknych okolic, tu gdzie jestem można właściwie spacerować tylko plażą, w okrawkach lasu nie ma ścieżek, albo zaraz się kończą, jest też sporo nieużytków, przez które nie można przejść i w rezultacie ląduje się na jakiejś publicznej drodze











na ścieżce rowerowej :P
masakra, niby jest jeden piękny szlak, ciągnie się wzdłuż morza i jeziora kopań, ale jak się na niego wejdzie, to się ma wrażenie że się zostało uczestnikiem tour de france a jestem z psem, więc wszelki ruch na kółkach niespecjalnie mnie interesuje, jak kiedyś poszłam w siną dal, to przyjechał facet uprawiać obok motocross:P
ze zwierzątek, spotkałam tylko na plaży rybitwy

















dogorywające:P
a tak na serio, to nie obyło się bez drastycznych scen i jedna faktycznie dogorywała przy mnie, ale przyzwyczaiłam już się, że na swojej drodze zawsze muszę spotkać jakieś zwierze poszukujące pomocy
Obrazek
Awatar użytkownika
borowik
Posty: 250
Rejestracja: 2018-11-29, 13:36
Has thanked: 5 times
Been thanked: 10 times
Kontakt:

Nieco napuszone erekcjato tożsamościowe o zabarwieniu ksenofobicznym

Post autor: borowik »

Kopań można obejść dookoła, przyjemna trasa, ale rzeczywiście na tej ścieżce biegnącej mierzeją jest duży ruch rowerowy. Ewentualnie można się przesiąść właśnie na rower i pojechać aż do Jarosławca i zrobić jeszcze większą pętlę albo wrócić tą samą drogą. Z drugiej strony, czyli na zachód od Darłówka też jest opcja objechania innego jeziora przybrzeżnego. To już jest jednak nieco dłuższa wycieczka, a w pewnym momencie kończy się droga i spory kawałek trzeba prowadzić rower plażą, co jest dość uciążliwe.

Kurorty nad pełnym morzem są doskonałe. To trochę taki inny, kolorowy świat. :-)
Awatar użytkownika
nanie
Posty: 826
Rejestracja: 2015-04-19, 21:28
Has thanked: 3 times
Been thanked: 9 times
Kontakt:

Nieco napuszone erekcjato tożsamościowe o zabarwieniu ksenofobicznym

Post autor: nanie »

rower odpada, jakoś nie lubię rowerów, wolę na nogach, no i jestem z suką, ona ani nie umie, ani nie dałaby rady biec przy rowerze, a bez niej się nigdzie nie wybieram:P

muszę obczaić to obejście kopania, ale jak większość trasy będzie przebiegała drogą dzieloną z rowerami to odpadam, dziękuję za podpowiedzi :)
Obrazek
Awatar użytkownika
nanie
Posty: 826
Rejestracja: 2015-04-19, 21:28
Has thanked: 3 times
Been thanked: 9 times
Kontakt:

Nieco napuszone erekcjato tożsamościowe o zabarwieniu ksenofobicznym

Post autor: nanie »

nie zauważyłam tego brylancika :P
borowik pisze: 2024-07-26, 11:13 Kurorty nad pełnym morzem są doskonałe. To trochę taki inny, kolorowy świat. :-)
nooo, nakupiłam tyle pierdół, których za darmo bym nie chciała, włącznie z magnesami na lodówkę dla moich dziewczyn "z podwórka" :P
Obrazek
Awatar użytkownika
nanie
Posty: 826
Rejestracja: 2015-04-19, 21:28
Has thanked: 3 times
Been thanked: 9 times
Kontakt:

Nieco napuszone erekcjato tożsamościowe o zabarwieniu ksenofobicznym

Post autor: nanie »

ja mam mniejszą i czarną, ale pewnie równie mądrą:P
wojciechu, jak ty hmm... zmężniałeś :lol:
Obrazek
Awatar użytkownika
nanie
Posty: 826
Rejestracja: 2015-04-19, 21:28
Has thanked: 3 times
Been thanked: 9 times
Kontakt:

Nieco napuszone erekcjato tożsamościowe o zabarwieniu ksenofobicznym

Post autor: nanie »

dzisiaj przeżyłam horror ze swoją suką,
poszłyśmy na mały spacerek wieczorny, jakieś 8 km :P
a ta gówniara upatrzyła sobie kaczuszki w stawiku
stawik był zakryty rzęsą, myślała, że to trawa i z całym impetem w niego wskoczyła
(ona ma niewiele ponad rok i jeszcze się uczy)
nienawidzi wody, pierwszy raz mam psa, który serio nie bardzo umie pływać
wpada w panikę w wodzie i bije łapami na oślep w wodzie
musiałam jej przyjść na ratunek, brzeg także był stromy
sama by z tego bajora nie wyszła
wiec byłam unurzana w czarnym szlamie po pas
i tak musiałam iść przez połowę miasta
śmierdziało to również nie do opisania
ale sukę uratowałam:P
Obrazek
Awatar użytkownika
borowik
Posty: 250
Rejestracja: 2018-11-29, 13:36
Has thanked: 5 times
Been thanked: 10 times
Kontakt:

Nieco napuszone erekcjato tożsamościowe o zabarwieniu ksenofobicznym

Post autor: borowik »

To miałaś przygodę, dobrze że ze szczęśliwym zakończeniem. Mój pies dobrze pływa, ale za to gubi się w kniejach, po zażartych pościagach za leśną zwierzyną. Aż mu trzeba było GPS zamontować. I teraz zbiera odznaki za aktywność na aplikacji :)
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości