okołokatolickie wpierdol erekcjato przy niedzieli

[nuel]

kiedy wracasz po kolejnym melanżu
obsrany po pachy
i z opuchniętą facjatą
przecież dobrze widzieć cię w domu

po kolejnej kurwie z rzeżączką
lub mordobiciu u stacha
tak cudnie wziąć cię w ramiona
z dosztukowaną do twarzy troską

a po torsji fali kolejnej
na twoich składać swoje usta
jak proboszcz kazał wierzyć wierząc
że pewnie jutro będzie lepiej

i nawet kiedy dzieci
na twój widok chowają się po kątach
przez zaciśnięte cedzić tylko zęby
przecież dobrze bo nareszcie w domu
































































































































pogrzebowym

[Gacek]

super

[ziutek]

mnie też się podoba. strasznie chciałbym się do czegoś przypierdolić bo wstałem lewą nogą, ale tak sympatyzuje z twoją bidulką, że chyba dam se siana. przedstawiłaś temat bardzo realistycznie, tak realistycznie, że prawie jak bym tam był skitrany pod biurkiem. przed wkrótce poległym w boju skurwielem ponurym.

[nuel]

nie lubię się tłumaczyć, bo i nie grzeszę wiele ale
skąd domniemanie o wkrótcości położenia się adwersarza ziutek?
ona bywa. kobietą niezależną, więc niezależnie skąd go przywlekli i tak się cieszy, doceniając definitywność sytuacji. a jego wycofanie z obiegu jest już faktem (nieoczywiście widać) dokonanym
ona tylko, przed rodziną udaje zatroskaną stratą bidulkę by nie wyjść na sukę; jakich z ogarkiem po wsi szukać. i rzyga. zanim znów ucałuje na odejście; centralnie w niepamięć.
jedyne co ją wkurwia przy niedzieli, to że nawet strojny w trupięgi straszy dzieci. położeniem nie do pozazdroszczenia
pozdrawiam z pod biurka







i ciebie Gacek

[ziutek]

inaczej

[ziutek]

inaczej

no widzisz założyłem że jeszcze żyje bo jeszcze wracał po melanżu. rozumiem że błędnie czyli dalej mam racje że dobre erekcjato bo o nekrofilie nie podejrzewałem tej bidulki.

[nanie]

w tym temacie nikt nie przebije baryły
viewtopic.php?f=11&t=11879

generalnie, jest to dla mnie erekcjato wszechczasów :P
i jeśli kiedyś, jak już mnie demencja dopadnie i będę w stanie kojarzyć co to jest erekcjato, to pewnie moje myśli pójdą do tego utworu, znakomity

[fobiak]

troche czasy nasz porypane
szxzegolnie w pierwszej zwrotce
powienien byc czas przeszly