Leciał Abdul aż z Afryki,
zapierdala przez granice,
a wszystkie polskie dziewice
podwijają już spódnice
no i myślą o bobasie.
Płodzić latem jest na czasie
bo urodzi się na wiosnę.
Wiosną wszystko jest radosne
i nie trzeba wkładać czapki
kiedy pędzi się do Żabki.

Abdul pracy się nie tyka,
korzyść z niego byle jaka.
Jedne widzą zagrożenie,
inne zaś dużego ptaka.

Abdul pyszni się szalenie
i niczego się nie boi
bo za jego bezpieczeństwem
ogrom instytucji stoi.

Trzeba brać się do roboty,
węgla dokładać do pieca,
albo im bardzo odległe
budować gdzieś schrony.
Bo jak tak to dalej pójdzie,
nic rodakom nie pomoże
i zasiedlą nasze, stare, polskie domy.



























































































Te bociany.

Seilla pisze: ↑2025-07-30, 01:10 Trzeba brać się do roboty,
węgla dokładać do pieca,
albo im bardzo odległe
budować gdzieś schrony.

A tak ogólnie - to tekst jest przedni, do rzeczywistości pasujący i wielce zaskakujący
Pozdrawiam
Nie bardzo pojąłem o co tutaj chodzi w tym zacytowanym urywku

Ponieważ jestem mało "qmaty", proszę o objaśnienie mi tego zacytowanego fragmentu -"co poetka miała na myśli"

Dziękuję Gacku za zainteresowanie, pędzę z objaśnieniem :)
Schrony w kontekście uchodźców odnoszą się do budowy centrów integracji cudzoziemców,
Definicja idiomu "ktoś dorzucił do pieca" według sjp "ktoś powiedział albo zrobił coś, co wzbudziło lub zintensyfikowało czyjeś emocje". W tym znaczeniu odnosi się do tematu uchodźców, centrów integracji, chęci ich deportacji i tego wszystkiego co wzburza opinie publiczą, podsyca konflikty i robi się z tego wewnątrznarodowa burza.
W kontekście zaś dosłownym - będzie dym, ogień pójdzie w komin a bociek gniazda na kominie nie wybuduje albo zgrilluje im się zadek. Taki to ten podmiot liryczny nieczuły, wredny i złośliwy. Ja się z nim nie utożsamiam, bardzo lubię bociany
A budowanie schronów w kontekście bocianów - tutaj faktycznie fragment "odległe schrony" może słabo pasuje, ale chodziło mi o takie specjalne platformy co się bocianom buduje żeby mogły się bezpiecznie rozgościć bez szkody dla kominów użytkowych i instalacji elektrycznych :)

Pozdrawiam serdecznie, pogodnego dnia!

Trochę się pokiełbasiło na koniec, ale pomysł bardzo dobry. Z erekcjato "bezpośrednim", czyli takim gdzie liczy się każde słowo, które musi pasować tak do tekstu głównego, jak i awersacji, zawsze jest ryzyko, że gdzieś noga się powinie. A jeśli nawiązanie jest nieoczywiste, całość jest mniej pewna w pierwszym (chyba najważniejszym) odbiorze.

No i tematyka na czasie. To zawsze na plus, bo nadaje utworowi świeżość.

Seilla pisze: ↑2025-07-30, 08:15 A budowanie schronów w kontekście bocianów - tutaj faktycznie fragment "odległe schrony" może słabo pasuje, ale chodziło mi o takie specjalne platformy co się bocianom buduje żeby mogły się bezpiecznie rozgościć bez szkody dla kominów użytkowych i instalacji elektrycznych :)

Przyjąłem wyjaśnienie i "oświecenie" mnie.
Teraz z czystym sumieniem mogę oddać głos na ten utwór

tje
bo nie chodzi o migrantow a pomoc w walce z nizem demograficznym

ambitne, oryginalne i naprawdę zostałam zaskoczona :)