Siedze na czacie swobodnie
Malo kto zagaja do mnie
Siedze tygodnie miesiace a nawet lata
Los mi juz we lbie figle plata
Realny swiat wierz mi tak bywa
Z czasem wielka fikcja zakrywa
Kilku gosci co mialo sztywne kosci
Juz stad odeszlo w imie wolnosci
Cpam te literkowe gownienka w hurtowej ilosci
od tygodni miesiecy lat
Zapomnialam juz jak pieknie wyglada nasz swiat
Taka jest prawda nie ma juz radosci
Czeka mnie detoks i lamanie kosci
Ale nie pokrywam siê smutkiem
Tym razem wyskocze stad z wiadomym skutkiem
Nieprzyjemnie tak zyc gdy sie z dnia na dzien chudnie
Czlowiek zanika juz w samo poludnie
Gina kontakty linia zycia falszywa
Bo to tak bywa gdy sie zazywa
Juz za pozno by cofnac czas
I ominac ten zjebany las
Pelen a…..szkoda o tym nawijac
Trzeba brac mandzur i stad wybijac
Wiec jesli nie chcesz mala
Zeby twoje zycie wygladalo jak chala
Spierdalaj stad do ludzi
Wierze ze ci sie w koncu znudzi
Ze nie przyznasz juz z zalem
Ze czat stal sie twoim koszmarem
:)

ja tam się nie znam na tych bitach, ale tekst fajowy i przeczytałam jednym tchem :)

Fajny tekst:)

no, aż na czat się odechciewa wchodzić...

dzieki dziewczyny :)
dean o nie! to nie mialo nikogo zniechecac oprocz mnie, a niech to cholera :)

rozumiem właśnie siedzę na czacie...

hahha, dean, a mi się jakoś odechciało, i nawet juz zapomniałam co tam mnie kiedyś pociagało :)

ja też nie czatuję:) Za szybko mi tam wszystko przed oczami miga:)

prawie jak apel poleglym i tym, co utracili tozsamosc dorabiajac sobie setki tymczasowych-wirtualnych.

no cazat to prawdziwy kanal zwlaszcza dla nieodpornych

hehe dobrze że mam tajkie długei przerwy w posiadaniu internetu ; )
ale jak mi juz niedobrze to wychodze o wlasnych silach

tekst swietny
ja daje 10 za całosć :)

czyli co? miłość_reaktywacja na prowadzeniu?

a ja uważam że lypa, i że nawet Mezo pisze lepiej.
- pomysł niezły ale nie obrobiony, zbyt grzeczny, rzekłbym taki hiphop domisowy;
- tekst nie jest prawdziwy, bo np ja w niego nie wierzę, siedziałem kiedyś duuużo na czacie, a potem przestałem i nie miałem potrzeby powrotu bo stał się wtórny i nudny, bluzganie i obrażanie się nudzi, rozmowy i zdawanie raportu z poprzedniego dznia również, po dwóch latach o niektórych rozmówcach wie się już wszystko (nawet jaką bieliznę i w którym sklepie netowym kupują)
- nie wiem czy się do końca zgadza rytmicznie, wiem niektóre wersy można zaśpiewać szybciej inne urwac w połowie, ale czy do końca o to chodzi?

MASÂ?OWSKA się kłania;)