pewien pan co nie wymawiał er
poszedł na piechtę do krakowa
po drodze zwiedził jeszcze pcim
i w okocimiu browar

w krakowie zwiedził on barbakan
i sarkofagi naszych króli
zmęczył się bardzo mocno chłop
więc hotelowy sen go zmulił

nazajutrz – szósta – skoro świt
do drogi znowu był gotowy
opłacił hotel – pobrał kwit
zostawił kartkę pod poduszką







































































































zasłałem łóżko

hahha, widac oprócz wady wymowy był również zapominalski i nie załozył sobie pampersa na noc ;)

HIHIHIHI
nie wiem co komentować erekcjato czy 13:)

polski kawał o zasranym łóżku słyszałem już jakieś 15 lat temu...
w angielskiej wersji tego kawału wykorzystywano prawie-homofoniczność słów "shit" (gówno) i "sheet" (prześcieradło, zaścielać)...

Książę Półkrwi pisze:kawał stary jak świat, a dodatkowo
finał [ i tak oczywisty ] zdradzają rymy,
i to ma być erekcjato konkursowe?
chłopie, kpisz czy o drogę pytasz?

Jestes naczelnym debilem portalowym mociumpanie