Wzięłam gorący prysznic.
Wydepilowałam każdy zakątek mego ciała.
Wmasowałam jaśminowy balsam.
Moja skóra jest miękka i pachnąca.

Nałożyłam najdroższą maseczkę.
Zrobiłam staranny makijaż.
Szminka ponętnie uwydatnia me usta.
Moja twarz jest namiętna i ciepła.

Rozczesałam moje długie włosy.
Sprawnie poukładałam loki.
Zaplotłam warkocz, bo go tak lubisz.
Moje włosy lśnią i pachną świeżo.

Nałożyłam sexowną bieliznę.
Pończoszki które uwielbiasz.
Czerwoną sukienkę i buty na szpilce.
Twoja dziewczyna jest cała gotowa.

Jeszcze spojrzałam w lusterko.
Z zadowolenia uśmiechnęłam się do siebie.
Nie oprzesz mi się dzisiaj.
Biegnę do Ciebie i wchodzę













































na czat onetu.

hehe, myślałam, że będzie "do kostnicy" :P ;)

przepraszam Pokuso..........ale kostnica nie wywoła u mnie uśmiechu na twarzy ........raczej bolesne wspomnienia.


U mnie mogło by być jeszcze ewentualnie......

na sprawę rozwodowę
na salę sądową
do kościoła......
hm.....gdzie by tu jeszcze?.......

na erekcjato

pod zimny prysznic........

nie wiem czy to jest ere, ale mi sie podoba
czy podmiot lir ma cos wspolnego z autorka?

........warkocz....... szpilki.....
Jestem kobietą

eh, z tubylczymi poetkami to ja wspolnego sznurowadla nie znajde

ech........tutaj nie echamy

ewuś, tak jest fajnie, ale mi by się bardziej podobało
...wychdzę















na idiotkę
:)

Aniu.......ale ta twoja płenta jest nazbyt oczywista

no właśnie też się nad tym zastanawiałam , czy ona nie nasuwa się sama przez się :P),
ale pokusa miała skojarzenia z kostnicą. chyba masz rację,







a ja tylko zastój umysłowy

jestem bardzo za,
ja miałam skojarzenia z dark queen

eh, musze czasem westchnac bo ja bidny chlop i nawet butow nie nosze, chyba ze kalosze ; )

to sobie echnij w echalni

jak dla mnie tekst jest bardzo dobry bo ma ukryte drugie dno , tak naprawdę okazuje się ze to satyra na niesmialego faceta , nie na nierozsądną babę .

a ja bym powiedziała, ze to jest takie typowe dla kobiety, ktore bez względu na okoliczności
zwyczajnie chcą wygladać ładnie

co nie zmienia faktu pewnego hm frajerstwa ;)

liluś, nie zrozumiałam, rozwiń się :P)

w jakim kierunku ? : )

zawsze do poznania :)

ale to nie po drodze na kraków : )

oj tam kraków, a co ja lajkonika nie widziałam















na golasa
nic szczególnego i poruszającego wnętrze


solą z wieliczki :P)

chyba mnie chwalą.......

jak ja się cieszę..........

ewa pisze:Z zadowolenie uśmiechnęłam się do siebie.

tu nasz literowke

ostatni wers urwany
moglobyc tak

biegne by wejsc w ciebie w biblii taki zwrot sie uzywa na ruchanie

przez czat onetu

Proszę moderatorów o poprwienie tej literówki.
Dziękuję - Ewa