Strona 1 z 1

erekcjato badziewie 217

: 2007-11-16, 11:57
autor: fobiak
modlitwa przedszkolaka z przedszkola nr. 4 w boleslawcu

Panie Boze
daj mi cierpliwosc abym mogl zniesc to co oni wyprawiaja

Panie Boze
daj mi madrosc jaka maja nauczycile abym zrozumial wszystko

Panie Boze
daj mi milosc abym mogl im wybaczyc
bo oni nie wiedza co czynia

Panie Boze
ale prosze nie dawaj mi sily































































































bo zapierdole komunistow

: 2007-11-16, 12:22
autor: Margot
Fajnie się mieni ten tekst różnymi kliszami, które nie bardzo się mieszczą w główce Twojego bohatera. Wiesz, to taki stary-maleńki.

: 2007-11-16, 19:11
autor: ann13
ten wers bym poprawiła

daj mi cierpliwosc abym mogl zniesc to co oni wyprawiaja

: 2007-11-16, 19:20
autor: fobiak
lilka, poprawsz?

: 2007-11-16, 20:22
autor: anty-czka
Zaczynasz tworzyć impresje na temat starych kawałów?
Tamta modlitwa brzmiała w przybliżeniu tak:
‘Panie Boże daj mi miłość, daj mi cierpliwość, daj mi mądrość tylko nie dawaj mi sily, bo zabiję skugwiazdkagwiazdkagwiazdkagwiazdkagwiazdkana’

daj mi cierpliwość znieść to*

: 2007-11-16, 20:25
autor: fobiak
no
przerabiam wszystko na erekcjato

[ Added: 2007-11-16, 20:28 ]
tamtej nie znalem
ta jest w innym jezyku i to jest taka laurka i niemowlakiem na planie
a konczy sie szefem

: 2007-11-17, 13:33
autor: puella
podoba mi się

: 2007-11-18, 14:46
autor: dean
mi chyba bardziej pasowałoby gdyby przedszkolak prosił o nieudzielanie siły, bo zapierdoli katechetę... ci komuniści są jacyś-tacy ni przypiął ni wypiął...

: 2007-11-18, 14:56
autor: fobiak
katecheta jest tylko jeden a komuchow jak nasral we wladzach miasta tylko dzisiaj maja inne krawaty, na org. sa ich zyciorysy, czytaj na forum i wsyscy sa nauczycielami

: 2007-11-18, 14:57
autor: dean
komunistów nie ma i nigdy nie było...

: 2007-11-18, 15:03
autor: fobiak
ja jestem komunista z krwi i kosci
nie myl mnie ze stalinista
lub polskimi karierowiczami

: 2007-11-18, 15:09
autor: dean
Ty nie jesteś komunista... Ty jesteś partyzant ze spalonego lasu...

: 2007-11-18, 15:13
autor: fobiak
ale komunistyczny partyzant
a moze nacjonalistyczny
juz mi sie te ideologie myla
viva el comunismo
wiva la revolucion
viva el fidel!

: 2007-11-18, 15:14
autor: dean
fobiak... co jest wyznacznikiem świadczącym o tym, że ktoś jest dobrym komunistą? wymienisz prawdziwych komunistów (oprócz Fidela, o którym już napomknąłeś)?

: 2007-11-18, 15:18
autor: fobiak
ci ktorzy nie zapominaja o biedych
albo wszyscy bedziemy biedni albo nikt

: 2007-11-18, 15:32
autor: dean
czyli jednak utopia

: 2007-11-18, 15:39
autor: fobiak
tak samo jak demokracja

[ Added: 2007-11-18, 15:40 ]
a ty wiesz co znaczy wszyscy?

: 2007-11-18, 15:41
autor: dean
no... najlepiej być zwolennikiem monarchii absolutnej...

tak mniej-więcej wiem, że "wszyscy"... to ogół tych, którzy uzyskali prawo do tego by ich tak nazywać? bo reszta... to "ci inni"...

: 2007-11-18, 15:51
autor: fobiak
wszyscy skaldaja sie z normalnych i innych

: 2007-11-18, 15:54
autor: dean
a normalni, to którzy?

: 2007-11-18, 15:56
autor: fobiak
normalni to wiekszosc ale nie wszyscy

: 2007-11-18, 15:57
autor: dean
OK... ale jak mam ich rozpoznać?

: 2007-11-18, 16:01
autor: fobiak
najpierw zapoznaj sie z triotyka
http://www.erekcjato.eu/forum/viewtopic.php?t=913

: 2007-11-18, 17:56
autor: anty-czka
Fajnie jest siedzieć na księżycu i układać piękne teorie.

[ Dodano: 2007-11-19, 16:38 ]
Sięgnęłam do riotyki. Doszłam do wniosku, że należę do tej licznej grupy Polaków, którzy nie rozumieją tego co czytają.
Tylko dlatego nie sięgnęłam po pistolet czy inny łuk, bo pocieszam się faktem, że grzech niezrozumienia czytanego tekstu wynika z mojej winy w 50 (niech będzie 60)%, 40% to wina autora. Składnia i interpunkcja są koszmarne. Na temat merytoryczności nie wypowiadam się...bo nie rozumiem.
Całe szczęście, że NIE MUSZ?Š tego zrozumieć, czy nie daj bóg zapamiętać.

W trakcie przebijania się przez trudny do pokonania mur nasunęło mi się kilka pytań i wątpliwości:
1. Zestawienie walka wewnętrzna – niepewność?
Niepewni nie walczą.
Walczący rzadko mają wątpliwości.
Raczej chyba wahania a nie walka wewnętrzna ogranicza rozwój.
2. Dlaczego nienormalny nie jest idealistą skoro umiejscowiony jest na przeciwległym biegunie?
3. Co ogranicza lub czym ograniczone są możliwości czerpania energii u nienormalnych?
4. Dlaczego inny nie jest w stanie zrozumieć nienormalnego? Czyż nieumiejętność zrozumienia nie jest pewnym ogranicznikiem a w takim razie czy inny nie staje się normalnym?

Poprzestanę na tych, choć mam ich więcej, bo i tak chyba przewiduje co odpowiesz.

[ Dodano: 2007-11-19, 18:48 ]
tr* nie samo r. Ech, nawet tytułu definicji nie umiałam przeczytać, więc o jakim zrozumieniu można mysleć.

: 2007-11-20, 14:29
autor: fobiak
odpowiem tobie po pytania bo musze dupe w koncu ruszyc

"Walka wewnetrzna z samym soba hamuje jego rozwoj i doprowadza go do ciaglej walki z samym soba, czlowiek taki jest zawsze niepewny w zwiazku z czym dla wlasnej ochrony przed swiatem realnym zaklada sobie maske, w przypadku niespodziewanego wykrycia jego tajemnicy staje sie agresywny zaprzeczajac wszystkiemu."

wroc do badziewia 219 i odpowiedz sobie sama na pytanie
a pytanie jest takie : ty konobojco dlaczego walisz konia?

jesli nie znasz odpowiedzi wyjdz na ulice i stawiaj to pytanie przypadkowym facetom, zobaczysz, ze 95% sie wyprze a jeszcze cie wyzwa byc moze
i teraz szukaj u kazdego indywidualnie powodow ich maskowania sie

[ Added: 2007-11-20, 17:01 ]
2. Dlaczego nienormalny nie jest idealistą skoro umiejscowiony jest na przeciwległym biegunie?
nienormaly zostal zepchniety za granice normalnosci
i sluzy jako pozywka dla normalnych oni z nich zyja
nienormalny jest wysysany i sam jest bezradny, kilku bezradnych to juz jest bieda, biedni moga miec ideologie ale nie maja idealisty (biedny nic nie ma), idealista ma nadmiar energii, tylko on moze w nich wzbudzic wiare i porwac, normalni nie potrzebuja nowej ideologii bo im jest dobrze a w kazdym innym widza zagrozenie

[ Added: 2007-11-20, 17:12 ]
3. Co ogranicza lub czym ograniczone są możliwości czerpania energii u nienormalnych?
wielka sciana nie do pokonania, oni znajduja sie poza marginesem spolecznym, walczac o przezycie nie sa w stanie sie zjednoczyc i podjac walke, bo co sie jeden z nich odbije zostanie spowrotem stracony tam gdzie jego miejsce, normalni nie dadza sie oblupic z energii to skad ja maja brac, musialaby wybuchnac rewolucja, wtedy by nastapil nowy podzial ale nie taki, ze wszyscy normalni stali by sie nienormalnymi i odwrotnie bo czesc i tych i tych by sie utrzymala tam gdzie ich miejsce

[ Added: 2007-11-20, 17:18 ]
4. Dlaczego inny nie jest w stanie zrozumieć nienormalnego? Czyż nieumiejętność zrozumienia nie jest pewnym ogranicznikiem a w takim razie czy inny nie staje się normalnym?
innemu nie zalezy na tym aby cokolwiek rozumiec czy analizowac, on cos widzi i do tego podaza, kazda proba zrozumienia bedzie tylka kpina, wychodzi z zalozenia, ze jesli ja moge dlaczego oni nie moga

: 2007-11-20, 17:38
autor: anty-czka
No nie wiem, wg mnie tylko normalny nie czuje potrzeby analizowania niczego. On jest fachowiec, on wszystko wie.

A tak w ogóle - mam wrażenie, że nasze myśli juz dawno rozminęły się na rozstajach dróg i rozmawiamy jak gęś z prosięciem o całkiem innych pokarmach.

: 2007-11-20, 17:50
autor: fobiak
byc moze
jezyk polski jednak jest jezykiem ktorym sie nie mozna porozumiec






















































z gesiami

: 2007-11-20, 17:51
autor: anty-czka
A Mikołajowi niech ziemia lekką będzie. Amen.

: 2007-11-23, 23:44
autor: cieniu1969
za co?

: 2007-11-27, 16:06
autor: cebreiro
madry ten przedszkolak.