erekcjato martwej natury
: 2006-09-26, 19:23
skrzętnie zapamiętuje każdą krzywdę
złe spojrzenie nieopatrzny gest
nawet szczery uśmiech analizuję
doszukując się podstępu
to zwykła nieufność i dystans
która nasila się w okresie pylenia olch
a psychiatra chłystek po trzydziestce
nazywa mnie wariatką tylko dlatego
że opowiedziałam mu o kocie
który leżał martwy na środku ulicy
a ja szturchając go wypastowanym sandałem
prosiłam by chociaż raz zamiauczał
w dniu moich urodzin właśnie dzisiaj
wlazł kotek
złe spojrzenie nieopatrzny gest
nawet szczery uśmiech analizuję
doszukując się podstępu
to zwykła nieufność i dystans
która nasila się w okresie pylenia olch
a psychiatra chłystek po trzydziestce
nazywa mnie wariatką tylko dlatego
że opowiedziałam mu o kocie
który leżał martwy na środku ulicy
a ja szturchając go wypastowanym sandałem
prosiłam by chociaż raz zamiauczał
w dniu moich urodzin właśnie dzisiaj
wlazł kotek