Pragnę cię,
żyć bez ciebie nie zdołam.
Chcę być z tobą - marzę,
płomienie złudnej nadziej tobą gaszę.
Myślę o tobie,
czasem o ciebie proszę.
Pobudzasz mą wyobraźnię,
działasz na moje zmysły - jaśniej.

Pragnę cię,
gdy słońce wysoko,
gdy już zachodzi by ukryć się przed nocą.
Wniknij w moje ciało głęboko,
zimową porą-
proszę,
ogrzej mnie swą mocą,
przemień moją dolę.

Pragnę Cię,
pragnienia mego nic zaspokoić nie może
kiedy o tobie myślę
i w sercu cię noszę.
Jesteś moim natchnieniem,
siłą działania,
życia spełnieniem,
bądź dla mnie ochłodą.


Pragnę Cię,
dotykam swą wyobraźnią
twą smukłą sylwetkę"woalem przeźroczystym" okrytą,
oddaj mi się,
przeniknij mnie w zachwycie.
Chcę poczuć twój chłód
i emocji dreszcz,
gdy rozkosznie wypełnisz mnie






































































wodo mineralna.

ja sie malo znam
ale to chyba nie jest erekcjato
tylko ... jedna ze zgadywanek :)




personifikacja wody mineralnej...
personifikacja rzeczy ...
ja tez tak czesto pisze :)

Kati.r pisze:płomienie złudnej nadziej tobą gaszę.

nadziei*
Te wersy bym wywalił

Kati.r pisze:Wniknij w moje ciało głęboko,
zimową porą-
proszę,
ogrzej mnie swą mocą,
przemień moją dolę.

bo albo woda gasi pragnienie i ochładza ( raczej tak), albo zimową porą ogrzewa ( raczej nie, chyba że podgrzejesz ją... ), a przecież cały czs piszesz o chłodzie, o ochlodzie tejże wody mineralnej.

Kati.r pisze:twą smukłą sylwetkę"woalem przeźroczystym" okrytą,
oddaj mi się,

Jeśli mówisz o: smukłej sylwetce "woalem przeźroczystym" okrytą, to raczej jest to opis butelki, a nie wody mineralnej.

W sumie ładnie i poetycko to opisałaś.
Pozdrawiam

1) w nadziei (błąd-oczy już słabe po 8 godz.pracy przy komp.)
2) myślałam o ogrzanej wodzie zimą
3) tak to opis butelki osłaniającej wodę.
Tak to widzę.

popelniasz blad. chcesz mnie zrobic w chooja. ogolnie czytelniuka. mnie sie zdaje ze erekcjato nie natym polega. ty masz tak skastruowac wierszyk zebym ja czytelnik zrobil sie w chojja sam. a katalizatorem jest awersacja jak wy tu piszecie. woda zasadniczo nic tu nie zmienia. moglbym zalozyc ze podmiot jest wielbladem.

witaj
Kati.r
Może wystarczyłoby zrezygnować z ostatniej strofiody dać mocniejszą awersacje i byłoby bez wcześniejszej dyskusji. Tekst moim zadaniem jest dobry.
Pozdrawiam serdecznie.

no tu już lepsza byłaby gromnica
przynajmniej peelka pokazałaby, że byle czym nie da jej się zaspokoić
a napoleon może siedzieć spokojnie na elbie

hahahaha
ann
pomysł na awersacje super

Pozdrawiam wszystkich,
dzięki za każde słowo uznania u krytykowania.
Z Boobem nie miałam jeszcze tutaj do czynienia,
ale się doczekałam Twojego pozytywnego spojrzenia.
Dzięki . Pozdrawiam.

ps

zrobiło się tu jeszcze bardziej ciekawie
od kiedy więcej zdjęć przybyło.
Dobrze widzieć dla kogo sie pisze miło
i na zdjęciach swych pięknie wyglądacie.
Choć fotki niektórych odmładzają,
ale za to uroku dodają.

Kati r.
Boob ma Cię cały czas na oku i pozytywnie przyjmuje Twoje utwory.
Pozdro.

Kati.r pisze:Choć fotki niektórych odmładzają,
ale za to uroku dodają.

Kati.r

My z Boobem przypominamy sobie dobre młodzieńcze czasy, jak to się służyło: Ku Chwale Ojczyzny.

Z jednego punktu widzenia niestety a z drugiego stety, - ale zgadzam się z Z Tłumu i z Ann13.