tekla miala to w sobie
czego nienawidzil

kopal
przetracal gnaty
w dobrej wierze lamal krzyz

siedem lat i rok
krok za krokiem krok

z za firanki
sie przyczail

nic nie przezyl
i sie zwierzyl

gdy lezala na zieleni
slonca promienie
absorbujac jeszcze

chetnie by z nia tam polezal
na jej widok sie weselil
czesto do niej sie przymierzal
i przyjemnosc sobie strzelil
























































































































w glowe kotki

czy to jest o kims kto zazdroscil kotce wolnosci do tego stopnia, ze ja zabil?

no chyba
mysle, ze to jest o uczniu baski, w czerwcu na bolcu bylo cos o tym albo na wfp, moze w lipcu, tak sobie wychowala ucznia
pisze na podstawie wybranego tematu z ich portali

[ Added: 2008-11-08, 20:49 ]
http://boleslawiec.wfp.pl/news.php?id=12399

pewnie stawiała mu same lufy, to teraz nie wie co z nimi robić i strzela z nich do kotów

tam nic o tym nie pisze, ze mu stawiala