Wyrzeźbiono mnie z początku,
dorastałem cicho w kątku,
żyłem, śniłem, uśmiechałem,
zmysłami świat odbierałem,
czułem, że tu jestem panem,
lecz nie wszystkim jest tak dane,
by dorosnąć, umrzeć godnie,
a że było niewygodnie,
więc pragnąłem światła, cienia,
moc radości i spełnienia
i gdy przyjdą starcze lata,
cicho odejść z tego świata.
Śmierć przeważnie kończy dzieło,
mnie to też nie ominęło,
lecz dlaczego nie zaznałem
co pragnąłem i kochałem?
Powiedz ojcze, powiedz mamo,
czemu leżę tuż przed bramą,
na ulicy, przy śmietniku,
zapomniany w niemym krzyku,
gdybym żebrać mógł... O Boże!
Tu i Bóg mi nie pomoże


























































wyskrobany

tje

zaskoczylo

fobiak:)
Dzięki wielkie za p rzeczytanie i wyrażenie opinii

[ Dodano: 2009-08-15, 10:52 ]
m_r:)
Miłosci reaktywowana (miłość_reaktywacja), cieszę się, że udało mi się Ciebie zaskoczyć.
Dzięki za przeczytanie i wyrażenie opinii.
Pozdrawiam

gacek nie dziekuj
komentowanie jest zasrana powinnoscia tutaj

witaj Gacek
Zawsze piszesz teksty z gatunku łatwych, przyjemnych i zabawnych i na tym samym poziomie tworzysz pointę lub awersację. Tym razem awersacja zdecydowanie podnosi wartość i kontekst ere. pozdro serdeczne

fobiak:)
Jak widzisz, nie wszyscy jednak korzystają z tej zasranej powinności i przeważnie udają, że niedostrzegają żadnego ruchu na żółtej stronce.
Pozdrawiam wszystkich, którzy rzucili okiem na moje "wyskrobane" errekcjato
A dziękuję tym, którzy zostawili pod nim swój ślad

no
jak mi bedziesz dziekowal
to nie bede komentowal

to autor robi laske czytelnikowi
dajac poczytac

Ambitny i mądry tekst, ale awersacja trochę złamana. Ja bym coś dodał:

Tu i Bóg mi nie pomoże
choć dotarłem w jego bramy




wyskrobany.

Szacunek!

fobiak:)
Cofam tutaj wszelkie dzięki,
bo widzę przezywasz męki,
kiedy Gacek ci dziękuje.
Cofam!!! Już nie bedę ch...
Hi hi hi se podśmichuję

a ja nie wiem
albo inaczej, raczej dla mnie tnje, tylko rozważania trochę rozgoryczonego ducha na temat przedwczesności i tego co by było gdyby mógł zobaczyć, że babcia miała wąsy i opowiadała kawały o długiej brodzie, tekst fajny, drugiego wyskrobania nie rozumiem, bo to czysta metafizyka, wielu twierdzi, że Pana Boga nie ma i tu pojawia się element zaskoczenia (tylko), bo jest nowe domniemanie, że został wyskrobany, na ale nie mam z czym tego zweryfikować

chyba że za jakieś 100 latek wrócę na skrzydełkach always, chociaż mogą być też z telepizzy i wtedy z całą pewnością napiszę



że mam piekło w zawieszeniu na jakieś dwa miesiące



życia poczętego;)

Boob:)
Dzięki wielkie za odwiedziny i komentarz.
Pozdrawiam

[ Dodano: 2009-08-15, 13:01 ]
andreas43:)
Widzisz, ja piszę teksty spontanicznie i bardzo szybko (kilka minetek )
Ot przychodzi zaczątek pomysłu do głowy i się skrobie - erekcjato.
Masz rację, że można coś dodać, coś poprawić, ale ja (mimo że już nie pracuję zawodowo) naprawdę nie mam na to czasu. (Kiedyś pracując mialem go wbrew pozorom dużo więcej).
Dzięki i pozdrawiam

[ Dodano: 2009-08-15, 13:02 ]
Ania:)
Udowodnione jest naukowo i przy pomocy kamer, że płód (dziecko) w łonie matki czuje (boi się, cieszy, śmieje, smuci, odczuwa ból...) odbierając też bodźce świata zewnętrznego.
Nie odwżyłbym się dać jednoznacznej odpowiedzi, że to są tylko czysto teoretyczne rozważania.
Miłego dnia.

ja bym się odważyła, to jest prawda, nie wiem czy akurat smuci, albo cieszy, bo to wymaga wyższej świadomości, ale nie wdając się w szczegóły ssania palca, chodzi o to, że ty nie masz peela, w twoim utworze "mówi" ktoś, kto naprawdę nie istnieje, nigdy nie będzie i nie wiadomo, co myśli sobie, po swojej krótkiej embrionalnej trasie, a jedynym realnym elementem jest skrobanka

hehe, gacuś, przyganiał kocioł garnkowi

"Jak widzisz, nie wszyscy jednak korzystają z tej zasranej powinności i przeważnie udają, że niedostrzegają żadnego ruchu na żółtej stronce"

a ty kiedy ostatnio kogoś komentowałeś? a może spytam, ile razy, odkąd tu jesteś skomentowałeś obcy utwór?, 13?;)

nie twierdzę, że trzeba, bo jeden pisze, drugi komentuje, a trzeci siedzi w kącie i wybiera pajęczyny grzebieniem, żeby czwarty mógł się opalać nad ogniskiem, ale zanim się walnie kamieniem, to trzeba najpierw samemu sprawdzić, czy się nie jest pod obstrzałem;)

Ania:)
Powiem krótko, nie wdając się w dalszą dyskusję, co czuje, czy nie czuje płód (kikumiesięczny), czy ma świadomość, czy nie, nie wiem i nigdy się zapewne nie dowiem.
Masz prawo tak, a nie inaczej odbierać mój tekst, ale nadużyciem byłoby wpieranie innym, że tylko ty masz rację.
P.S.
Jeśli czegoś nie rozumiem, to nie komentuję, ponieważ wychodzę z założenia iż postowanie tylko po to żeby zaliczyć sobie post, jest bez sensu.
Wiesz doskonale, że nawet postawienie ot takiego gifka pod czyimś tekstem zalicza się na konto jako post.
Pozdrawiam

[ Dodano: 2009-08-15, 16:41 ]
I jeszcze jedno:
Na kilkuset uzytkowników portalu Erekcjato, jestem pewnie jako najaktywniejszy w pierwszej dziesiątce, więc zapytaj innych (w tym moderatorów), kiedy cokolwiek, czy kiedykolwiek, kogokolwiek komentowali

gacuś, ale ja nikomu nie wpieram
że jak jestem pijana, to też jestem trzeźwa
i to nie chodzi o to, co on czuje, ten bobas, tylko o to, że nigdy się nie skondensuje w ten sposób, bo się nigdy huśtawki nawet nie doczeka, emocjonalnej też, bo go nie ma i nie będzie, i to dobry tekst na bucofotację, ale nie na erekcjato

nie idzie mi o to, że ty nie komentujesz, rozumiem i nie chce znać powodów, bo może być widzimisie, zresztą nie widzę żadnych, do tłumaczeń
chyba że z francuskiego;)
tylko, że komentujesz to, (dość zlośliwie;), że inni nie komentują ;), a przecież też nie muszą udawać, że nie dostrzegają, tylko zwyczajnie nie rozumieją




gdzie tu jest poezja;)

gacek wg moich obliczen jestes najaktywniejszym uzytkownikiem

a czy ja mówię ze ty nie jesteś aktywny?
nie robiłabym podsumowań, gdybyś ty nie zrobił pierwszy, a uważam, że niesprawiedliwie, piszesz chyba najwięcej, utworów, ale nie komentarzy, wiec dlaczego z taką uszczypliwą nonszalncją traktujesz kogoś, kto ich nie pisze, skoro sam też ich nie piszesz?

ann13 pisze:tylko, że komentujesz to, (dość zlośliwie;), że inni nie komentują ;), a przecież też nie muszą udawać, że nie dostrzegają, tylko zwyczajnie nie rozumieją




gdzie tu jest poezja;)

Ania:)
Nie pisałem tego złosliwie, a tymbardziej w oidniesieniu do tego co ja piszę:

Oto pełny tekst co napisałem w odpowiedzi fobiakowi, który stwierdził iż "komentowanie tutaj jest zasraną powinnoscią".:

Tak napisałem:
"Jak widzisz, nie wszyscy jednak korzystają z tej zasranej powinności i przeważnie udają, że niedostrzegają żadnego ruchu na żółtej stronce.
Pozdrawiam wszystkich, którzy rzucili okiem na moje "wyskrobane" errekcjato
A dziękuję tym, którzy zostawili pod nim swój ślad"

A jeśli ty w tym tekście widzisz złośliwość, to w złośliwości Ciebie nikt nie doścignie
I jeszcze jedno:
Nigdy i nigdzie nie twierdziłem ,ze jestem poetą, więc w moim przypadku trudno jest dostrzec poezję

[ Dodano: 2009-08-15, 17:24 ]
fobiak:)
Dzięki jesli to prawda, ale dawno przesdtało mnie to bawić, kto, jak, z kim i dlaczego
Bo i po co?
Jak mam czas wpadam tutaj i




robię swoje

dajcie se po obliczu

Gacek pisze:Ot przychodzi zaczątek pomysłu do głowy i się skrobie - erekcjato.

- rozumiem, ale wyszło z tego, że Pan Bóg jest wyskrobany.

Nie wiem skąd Wam przychodzą takie pomysły do głowy?
OBoże! To jest Potoczny okrzyk rozpaczy zwracający sie do Boga o pomoc, litość. Okrzyk goryczy w sensie - O Boże, gdzie jesteś? Pomóż! Czemu mnie to spotkało?
I tylko tyle Boga tutaj jest.
Równie dobrze mógłbym napisać:

Gdyby, żebrać mógł... O kurwa!
Znowu ktosik łeb mi urwał




[ Dodano: 2009-08-16, 07:28 ]
Gdybym*

jest i to dobre
w tekscie widac przezyte zycie

fobiak:)
Cały Wszechświat żyje, tak jak każdy kamień, stal, roślina. Wszystko (w tym czlowiek ) składa się z atomów. Co my maluczcy wiemy o życiu po śmierci?
Ja przedstawiłem istotę żyjącą i czującą swoimi zmysłami, to co zapamiętała bedąc w lonie matki i rozpacz tejże istoty po aborcji, ponieważ przedstawiając taki obraz z punktu widzenia tego maleńkiego człowieczka, miałem do tego pełne prawo. Nie wnikam, czy to jest porawda, czy fantazja i bajka.
Jest to erekcjato, ponieważ mówi o konkretnej osobie, i tak jak napisałeś " w tekście widać przezyte zycie", a nie jest to rebusoto, jak mi próbuje to wcisnąć Ania.
Pozdrawiam

nic nie probuje wcisnac gacek, moze tak zrozumiesz

raczej nieprzeżyte, to opowieść wyskrobka o nieprzeżytym życiu i w tej formie pierwszoosobowej relacji, sprawozdania ziarenka bez życiorysu, nie mogę tego uznać za erekcjato, ale tak bym mogła, bo nawet te momenty, co nie jest mu dane, wskazujące, że "jaś nie doczekał" to mi skrobanki i ze on nie urodził się wcale nie sugeruja, tylko jakies inne nieszczeście, no moze tylko niemy krzyk, bo ogladałam


Wyrzeźbiono go z początku,
dorastał cicho w kątku,
żył, śnił, się uśmiechał,
zmysłami świat odbierał,
czuł, że tu jest panem,
lecz nie wszystkim jest tak dane,
by dorosnąć, umrzeć godnie,
a że było niewygodnie,
więc (za)pragnął światła, cienia,
moc radości i spełnienia
i gdy przyjdą starcze lata,
cicho odejść z tego świata.
Śmierć przeważnie kończy dzieło,
jego to też nie minęło,
lecz dlaczego nie zaznał
to co pragnął i kochał?
Powiedz ojcze, powiedz mamo,
czemu leży tuż przed bramą,
na ulicy, przy śmietniku,
zapomniany w niemym krzyku,
gdyby żebrać mógł... O Boże!
Tu i Bóg mu nie pomoże


























































wyskrobany

[ Dodano: 2009-08-16, 13:19 ]
zmiana osoby tu duzo robi, a raczej (moim zdaniem) z tego utworu erekcjato dopiero, bo "kawalek mięska" nie ma prawa do tego tekstu i nigdy go mieć nie będzie, a obserwator, nie tylko 80 letni (dziadek;) już tak, i może w ten sposób opowiedzieć o pierwszych dwoch, czy trzech miesiacach, przerwanych

Ania:)
Czy w pierwszej osobie :

Wyrzeźbiono mnie z początku,
dorastałem cicho w kątku,

Czy w drugiej:

Wyrzeźbiono go z początku,
dorastał cicho w kątku,

nic, a nic nie zmienia, ponieważ po raz kolejny powtarzam:
Wydaje mi się, że Ty chcesz robić za Pana Boga, a nawet wiedzieć więcej od niego, a my tak naprawdę guzik wiemy, o narodzinach, życiu, śmierci, życiu po zyciu i życiu po śmierci.
I po raz kolejny powtarzam - to nie jest utwór oparty na fakta, to nie jest reportaż, to jest być może! czysta fantastyka, do której mam niezbywalne prawo i punkt widzenia nie dyskwalifikuje tego utworu jako erekcjato, co Ty tak latwo i jednoznacznie potrafisz ustalić.
Pozdrawiam

jest ogromna róznica, szkoda że nie możesz jej przeczytać

gacuś, myślę, ze będę komentowała tnje, i tje
bo szkoda czasu i atłasu, jak lasy płoną
i sądzę, że jakbym skomentowała tje, to podobałoby ci się, nawet jeśli Pan Bóg miałby inne zdanie, to byś udał, ze nie słyszysz

Ania:)
Wyobraź sobie, że mi wcale, ale to wcale na Twoim tje nie zależy.
I mówię to całkiem serio.
Wyrosłem już z tego, że się podniecałem tymi trzema literkami: tje
Piszę, bo lubię, a nie pod publiczkę, czy po to, żeby mi ktos łaskawie napisał tje.
MNnie tez szkoda czasu, więc na ewentualny kolejny post, już Ci nie odpowiem.
Dzięki za poświęcenie temu co zamieścilem, swojego cennego czasu.
Pozdrawiam