Erekcjato chwili
: 2009-08-30, 10:10
Dotarłem tutaj kiedyś
nie wiem z jakiej przyczyny
a zegar wciąż odlicza
minuty i godziny.
Mózg mi jak bomba tyka
punktując możliwości
czuję się nagi w bólu
drążącym mi wnętrzności.
Kto mnie tak długo trzyma
w tym stanie niepewności
czy ciągle sam tu będę
zupełnie bez radości.
Każda minuta
trwa już jak rok
lecz czekam cierpliwie
na sekcję zwłok.
nie wiem z jakiej przyczyny
a zegar wciąż odlicza
minuty i godziny.
Mózg mi jak bomba tyka
punktując możliwości
czuję się nagi w bólu
drążącym mi wnętrzności.
Kto mnie tak długo trzyma
w tym stanie niepewności
czy ciągle sam tu będę
zupełnie bez radości.
Każda minuta
trwa już jak rok
lecz czekam cierpliwie
na sekcję zwłok.