wierszyk o miłości zredukowanej do ruchania
wierszyk o miłości zredukowanej do ruchania
kocham twe ciało, ale nie ciebie, boskość twych mięśni, kostek, więzadeł
gdy dyszysz w górze jestem pod niebem, tak mi nie czynił kochanek żaden
ciepło wydechu i parowania ze skóry woni feromonowej
grom namiętności i pożądania mąci me myśli odbiera mowę
tak cal po calu od kciuka błądzę po tors, podbrzusze do przyrodzenia
gdybyś choć wiedział co wtedy czuję przeraziłbyś się żarem natchnienia
kąsam i gryzę, liżę i wdycham wszystkich podrodzin będąc potomkiem
w mych myślach sacrum profanum czyha, ambiwalencja przed twoim członkiem
och... Apollinie w marmurze ryty, ach... kropko nad i pisana snami
ucieleśnienie pragnień najskrytszych to co pod paskiem dziś proszę daj mi
gdy dyszysz w górze jestem pod niebem, tak mi nie czynił kochanek żaden
ciepło wydechu i parowania ze skóry woni feromonowej
grom namiętności i pożądania mąci me myśli odbiera mowę
tak cal po calu od kciuka błądzę po tors, podbrzusze do przyrodzenia
gdybyś choć wiedział co wtedy czuję przeraziłbyś się żarem natchnienia
kąsam i gryzę, liżę i wdycham wszystkich podrodzin będąc potomkiem
w mych myślach sacrum profanum czyha, ambiwalencja przed twoim członkiem
och... Apollinie w marmurze ryty, ach... kropko nad i pisana snami
ucieleśnienie pragnień najskrytszych to co pod paskiem dziś proszę daj mi
- Gacek
- Posty: 11158
- Rejestracja: 2008-01-21, 08:23
- Lokalizacja: lubelszczyzna
- Has thanked: 5 times
- Kontakt:
lila :)
Zawsze myślałem, że to kobieta jest obiektem westchnień, pragnień, pożądania...
A tu proszę - role się odwróciły
P.S.
Wydaje mi się, że zapis w tej formie (bez zmiany czegokolwiek) byłby bardziej czytelny dla oka.
kocham twe ciało, ale nie ciebie,
boskość twych mięśni, kostek, więzadeł
gdy dyszysz w górze jestem pod niebem,
tak mi nie czynił kochanek żaden
ciepło wydechu i parowania
ze skóry woni feromonowej
grom namiętności i pożądania
mąci me myśli odbiera mowę
tak cal po calu od kciuka błądzę
po tors, podbrzusze do przyrodzenia
gdybyś choć wiedział co wtedy czuję
przeraziłbyś się żarem natchnienia
kąsam i gryzę, liżę i wdycham
wszystkich podrodzin będąc potomkiem
w mych myślach sacrum profanum czyha,
ambiwalencja przed twoim członkiem
och... Apollinie w marmurze ryty,
ach... kropko nad i pisana snami
ucieleśnienie pragnień najskrytszych
to co pod paskiem dziś proszę daj mi
Zawsze myślałem, że to kobieta jest obiektem westchnień, pragnień, pożądania...
A tu proszę - role się odwróciły
P.S.
Wydaje mi się, że zapis w tej formie (bez zmiany czegokolwiek) byłby bardziej czytelny dla oka.
kocham twe ciało, ale nie ciebie,
boskość twych mięśni, kostek, więzadeł
gdy dyszysz w górze jestem pod niebem,
tak mi nie czynił kochanek żaden
ciepło wydechu i parowania
ze skóry woni feromonowej
grom namiętności i pożądania
mąci me myśli odbiera mowę
tak cal po calu od kciuka błądzę
po tors, podbrzusze do przyrodzenia
gdybyś choć wiedział co wtedy czuję
przeraziłbyś się żarem natchnienia
kąsam i gryzę, liżę i wdycham
wszystkich podrodzin będąc potomkiem
w mych myślach sacrum profanum czyha,
ambiwalencja przed twoim członkiem
och... Apollinie w marmurze ryty,
ach... kropko nad i pisana snami
ucieleśnienie pragnień najskrytszych
to co pod paskiem dziś proszę daj mi
zmieniłam z takiego bo nie pasuje mi do treści, szatkuje jej ciąg odbierając transowy, opętany charakter , jest tam też ze sześć zdań które zajmują całe wersy rymowane 'ab' i źle brzmi gdy się je potnie , jako słuchowiec w odbiorze wierszyka nad oko przekładam ucho
myślę że jest tak bo przez wieki tylko mężczyźni mieli prawo głosu do jego wyrażania, osobiście gdy myślę o kobiecie , która sypia z facetem , którego nie pragnie ani nie pożąda to przychodzi mi do głowy to , że np jest w małżeństwie z rozsądku, z wyboru rodziców, dla połączenia rodów bądź się prostytuuje
myślę że jest tak bo przez wieki tylko mężczyźni mieli prawo głosu do jego wyrażania, osobiście gdy myślę o kobiecie , która sypia z facetem , którego nie pragnie ani nie pożąda to przychodzi mi do głowy to , że np jest w małżeństwie z rozsądku, z wyboru rodziców, dla połączenia rodów bądź się prostytuuje
fobiak czy miałeś na myśli ciepłotę feromonową? bo tam jeszcze żar jest,więc w sumie bardziej niż ciepło...
dobry, sugestywny tekst i rzeczywiście bardziej kobiecy, fajnie różni się nastojem w stosunku do męskich
jedynie co mi zupełni jakoś nie pasuje to fragment: "Apollinie w marmurze ryty", skąd on się tam znalazł? to już nie ma jakichś Pudzianów, Małaszyńskich, czy Bredów Pitów czy innych Ronaldiniów, jak już dajesz jakieś przykłady?
dobry, sugestywny tekst i rzeczywiście bardziej kobiecy, fajnie różni się nastojem w stosunku do męskich
jedynie co mi zupełni jakoś nie pasuje to fragment: "Apollinie w marmurze ryty", skąd on się tam znalazł? to już nie ma jakichś Pudzianów, Małaszyńskich, czy Bredów Pitów czy innych Ronaldiniów, jak już dajesz jakieś przykłady?
Też dodam tylko kropeczkę i zaproponuję zlikwidowanie przecineczków, bo są zbędne.
Pozdrawiam.
[ Dodano: 2010-06-20, 08:56 ]
A przecinki są niepotrzebne w wersji Gacka.
[ Dodano: 2010-06-20, 08:57 ]
bądź Apollinem w marmurze rytym
Pozdrawiam.
[ Dodano: 2010-06-20, 08:56 ]
- zamiast och bardziej pasuje mi bądź, zwłaszcza w kontekście Twoich wyjaśnień.lila pisze:och... Apollinie w marmurze ryty,
A przecinki są niepotrzebne w wersji Gacka.
[ Dodano: 2010-06-20, 08:57 ]
bądź Apollinem w marmurze rytym
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz" - Julian Tuwim
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 38 gości