odkąd cię poznałem
mam wizje
odlatuję w zaświaty

przy tobie
czuję się wyśmienicie

skaczę na trampolinie
zwiedzam krainy nieznane
zgłębiam tajemnice

sens istnienia?
przestał mnie nękać!

wszystko zawdzięczam tobie

moja kochana!
jedyna!















































































awersacjo!!!!

tjr

Fobiak, a czy da się napisać taki tekst, przy którym możliwa będzie tylko jedna, jedyna możliwa awersacja?

da

da! da!

Tekst, słowo z natury rzeczy jest wieloznaczne, każdy może odczytać wierszyk inaczej, różnie rozkładając akcenty, a wtedy naturalną jest rzeczą, że i awersację można zmienić, poprawić, zrobić inną.

Moim zdaniem nie da się napisać tekstu, który byłby jedno-jednoznaczny, a więc i awersacja nie może być jedna.

To nie logika, ani matematyka.

dla mnie całkiem udane erekcjato

Victtoria, jak Fobiak mówi, że to nie ere, to ......, to z pewnością nie jest ere.

da da da
no sa takie jest ich wiecej ale nie chce mi sie szukac

jak tak dalej pojdzie, to nie bedzie na kogo glosowac...

z tłumu, no jak to nie będziesz miała na kogo głosować?

Wszak masz już kilka arcydzieł



za dychę

stary chuju wytlumacze ci po chlopsku na czym erekcjato polega
bez tych wszyskich madrych zdan
wyobraz sobie, ze jestes w najdrozszym hotelu z jakas dupa, sama biel przescieradla was rozpierdala, wiec powiedzieliscie wszystko co nalezalo i sie kladziecie, ona mowi cos mnie w dupe kuje, ty wiesz, te to nie twoj bo dopiero co ci opadl, wiec zagldasz pod to przescieradlo a tam lezy
koniec swiata


































apokalipse

to samo co na poczatku sobie mowiliscie bedac podnieconym
tylko teraz to samo aby sie zniechecic i juz nigdy w zyciu sie nie ruchac i pierdolic wszystkie materace hotelowe i pokojowki

oczywiscie moj przyklad jest tu przypadkowy
moze byc np: o mamusi, wujciu, koniku, transcendencji itp.
erekcjato nie ma nic wspolego z podnoszeniem sie czlonka























































z gruzow pzpr-u

nie dość że tekst się snuje wokół końcówki, czyli zgadnijcie, co dodaje mi skrzydeł, to jeszcze na końcu mogłoby być wszystko rodzaju żeńskiego, imitujące babę z góry, czyli, hulajnoga, szynka, skoda fabia, żytnia, plaża dla nudystów ...