Strona 1 z 1

Erekcjato kuszenia

: 2010-07-31, 17:39
autor: endorfina
rozchylone usta,
ruch czarnych rzęs
kokietuje od niechcenia

oddycha powoli, bez celu
prawie nieruchoma liczy minuty
powabna – kryjąc niedosyt

ułożone kroki, gesty, westchnienia
z namysłem nadgarstek, sukienka i ciało

ociera się o podziw
wierzchem dłoni go chwyta – „niepotrzebnie”
po czym pragnie
cicho, leniwie…

ze snu bezwietrznego snu…

promieniując duszącym smakiem rozkoszy
ocieka słodkimi łzami


















































































[shadow=cyan]Róża[/shadow]

: 2010-07-31, 18:00
autor: ann13
krystyna z gazowni miałaby przynajmniej większe jaja

: 2010-07-31, 18:35
autor: endorfina
akurat tu wyjatkowo nie zalezy mi na wiekszych jajach tylko na czyms innym... :P

: 2010-07-31, 19:07
autor: caroll
a w tle pogrywa belye rozy??
romantycznie, mnie to jednak jako czytelniczkę nie zmusiło do przewertowania wyobraźni ani innego spojrzenia na sam tekst u góry, czyli 'nie jestem w czarnej dupie' jaką powinna powodować awersacja

: 2010-07-31, 22:10
autor: jaskir
bardzo podoba mi się twój sposób pisania i narracji, ale na ere jakoś tak tu mocy trochę brakuje :roll:

[ Dodano: 2010-07-31, 22:12 ]
może to porównanie kobiety (chyba?) do róży zbyt takie szkolne i oklepane jest; zbyt mi pachnie małym księciem czy innym podobnym

: 2010-08-01, 08:33
autor: endorfina
nie przepadam za belye rozy :P jesli juz wlaczylam czytajac ten wiersz stanko albo murzynski jazz...
przewertowac wyobraznie za czytelnika? bardzo prosze:
ze nie ma slowa ruchanie w tym tekscie to nie znaczy, ze nie jest o seksie i teraz prosze sobie wyobrazic ze roza kocha sie z dlonia albo z inna roza, z soba, ze swiatem calym tak jak kobieta idac ulica ocieka slodkimi lzami rozkoszy....
kazdy ma inna wyobraznie i ja szanuje taka ktora nie potrzebuje dawac kopa a sama tendencja do surrealistycznego myslenia wprowadza mnie w czarna dupe ;)