erekcjato kurewsko niedoskonałe

tutaj mozna dokonac poprawki lub skorzystac z pomocy innych uzytkownikow przed ostateczna publikacja w odpowiednim miejscu

Moderatorzy: Boob, Wojciech Graca, Margot, andreas43, anty-czka, nuel, Gacek

nuel
Posty: 790
Rejestracja: 2013-02-06, 23:35
Kontakt:

erekcjato kurewsko niedoskonałe

Post autor: nuel »

...mówimy - nie mówimy
rozmawiamy - sy-la-bi-zu-je-my...


z Punktu Wyjścia toczymy słowo
w Pełnię Zdań zawijamy sreberka
w zakamarki ucha i serca
niczym iskry kolejne literki

sylabami zbierane w niebieskie
ciało co się fizyką podpiera
umywając ręce niewiedzą
zakładamy że wszechświat to Śmietnik

by móc mnożyć preteksty frazesów
niedomówień cytatów i wersów
Prozą prozę życia rozcierać
niwelując tandetę Wierszem

co się czyta nocą gdy ognie
tęsknot tlą się rzucając Cienie
niczym kości do gry o troję
końskim zdrowiem do frazeologii

dochodzimy banałów wykresem
dni co płodne gdy wątki się jebią
jak króliki podtekstów feerią
Pustką mierząc pustkę Kolejnych

dni co ciągną się Słowotokiem
niedosytu w nietrzeźwe wnioski
nocą dławiąc się w wielokropki
czujne niczym oczy argosa

zacinamy się przy goleniu
na najprostszych Słowach Miłości
i ba(r)wiąc przymiotniki nowe
solą w oczach lejemy wodę

...
zakładamy że wszechświat to Śmietnik
w Czułe Punkty wkładamy słowo
i w nawiasy zgarniamy refleksje
by na koniec i tak stanąć w kropce

da czy nie da?

























































































na tacę
nuel
Wojciech Graca
Posty: 3473
Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
Kontakt:

Re: erekcjato kurewsko niedoskonałe

Post autor: Wojciech Graca »

nuel pisze:...mówimy - nie mówimy
rozmawiamy - sy-la-bi-zu-je-my...


z Punktu Wyjścia toczymy słowo
w Pełnię Zdań zawijamy sreberka
w zakamarki ucha i serca
niczym iskry kolejne literki

sylabami zbierane w niebieskie
ciało co się fizyką podpiera
umywając ręce niewiedzą
zakładamy że wszechświat to Śmietnik

by móc mnożyć preteksty frazesów
niedomówień cytatów i wersów
Prozą prozę życia rozcierać
niwelując tandetę Wierszem

co się czyta nocą gdy ognie
tęsknot tlą się rzucając Cienie
niczym kości do gry o troję
końskim zdrowiem do frazeologii

dochodzimy banałów wykresem
dni co płodne gdy wątki się jebią
jak króliki podtekstów feerią
Pustką mierząc pustkę Kolejnych

dni co ciągną się Słowotokiem
niedosytu w nietrzeźwe wnioski
nocą dławiąc się w wielokropki
czujne niczym oczy argosa

zacinamy się przy goleniu
na najprostszych Słowach Miłości
i ba(r)wiąc przymiotniki nowe
solą w oczach lejemy wodę

...
zakładamy że wszechświat to Śmietnik
w Czułe Punkty wkładamy słowo
i w nawiasy zgarniamy refleksje
by na koniec i tak stanąć w kropce

postawic czy nie?

























































































paue
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości