erekcjato studia nic nie daja

[fobiak]

swiat nalezy obserwowac
mozna sie duzo nauczyc
wiedze dla siebie zachowac
by kiedys komus dokuczyc

szkola niczego nie uczy
lepiej wejsc do srodowiska
od informacji tam huczy
jak zrodlo z ksiazek wytryska

staje sie czlowiek gnostykiem
uczonym lub generalem
z nabyta wiedza stoikiem
a nawet kurwa pedalem

to co sie gdzies tam podslucha
nalezy skrzetnie notowac
beda pieniadze i fucha
mozna zyc a nie pracowac


























































































denuncjator

[Gacek]

denuncjat

Jak jeden drugiego zadenuncjuje (podpierdoli), to nie zawsze ma z tego pieniądze. Czasami to robi dla własnej satysfakcji, lub dla przyjemności, że kogoś podjebał
Już lepiej w awesacji zabrzmiałoby : - szpieg

[fobiak]

jak ktos na kugos donosi to nie robi tego bezinteresownie, oczekuje jakichs korzyci, cos za cos. w innym temacie podjebka byla do admina, admin ma wladze. jesli ktos walczy z wiatrakami, wulgaryzmam ina calym swiecie, zo potrzebuje kogos kto ma pieniadze lub wladze bo sam nie jest w stanie niczego osiagnac. gdyby mial pieniadze i wladze to nie musialby donosic, jemu by donosili. korzysci z kapowania sa rozne, moga byc wszelakie a nawet zemsta moze byc powodem, nikt nic nie robi bez powodu.
szpieg nie moze byc bo ostatni wers pierwszej zwrotki wyklucza szpiega, ten dziala zarobkowo.

[Gacek]

to co sie gdzies tam podslucha
nalezy skrzetnie notowac
beda pieniadze i fucha
mozna zyc a nie pracowac

przecież piszesz o pieniądzach i fusze, więc nie bardzo mi to pasowało do podsrywacza

[nanie]

fobiak, w dzisiejszych czasach taka persona nazywa się sygnalista;)

generalnie sama się noszę z napisaniem donosu, pierwszy raz
niedaleko mnie, na bardzo zaniedbanej posesji, facet ma owczarki, są niesamowicie agresywne, nie wychodzą, przebywają na minimalnym zagraconym gruzem i śmieciami wybiegu, gdzie wariują
ostatnio od swojego informatora (mojej koleżanki, z drugiej klasy podstawówki:P, którą widuję na tej posesji, ponieważ właścicielem psów jak się okazało jest jej dziadek) usłyszałam, że są już nowe szczeniaczki, przy czym na wybiegu grasuje starsze szczenię które ma około 8 miesięcy, z poprzedniego miotu, czyli suka ma ciążę, po ciąży cieczkę i jest od razu dopuszczana, maszyna do rodzenia, a przy okazji, że dziewczynka jest gadułą, to dowiedziałam się także, że sobie piorunek, najstarszy samiec, zabija i pożera kotki, które również mają na tej posesji, niezbyt dopilnowane, zachodzi też prawdopodobieństwo, że matka ma szczeniaki ze swoimi dziećmi samcami i że odbywa się tam chów wsobny, kompletne dno, no i nie wiem czy się nie zawaham i nie zawiadomię służb o tej pseudohodowli i aby ktoś sprawdził w jakich warunkach żyją psy i co tam się odprawia, raczej wyrzutów sumienia mieć nie będę

[nanie]

PS
i w takiej sytuacji wcale nie nazwałbym siebie podpierdalaczką:P

[fobiak]

sygnalisci nie maja sumienia. swoja droga donoszenie jest bylo hanba podczas zaborow, powstan, rewolucji, wojen i to do obcych na swoich. dzisiaj jest tak, ze nie ma na kogo i do kogo donosic, na biednego sie nie oplaca bo nic mu nie zrobia, bogaty sie wykupi. adresaci donosow nic nie robia z donosami bo sie boja utraty stanowiska, dodtkowa praca zwiazana z donosem i tego, ze i na nich moze sie znalezc sygnalista. ale podoba nie sie sama idea tworzenia armii delatorow, bo zginiemy w chaosie i bezprawiu. podjeb tego dziadka za psinki i kotki

[nanie]

w dużych korporacjach są specjalne komórki, nazywa się to dział compliance, gdzie można donieść o wszelkich uchybieniach, podobno anonimowo, ale to jest pic na wodę, skoro np. donosi się (najczęściej niestety, zasadnie) na pracodawcę i szefa wszystkich szefów, czyli na bezpośredniego przełożonego osoby pracującej w tym dziale, czysta hipokryzja ;)

jutro zamierzam sprawdzić ulicę i nr posesji, oglądam sytuację od strony "ogrodu" czyli rupieciarni, która robi za wybieg dla tych psów
tyle ludzi widzi co tam się dzieje, idąc ze swoimi wychuchanymi piesiami, i nikt, nie reaguje

[nanie]

"sygnalisci nie maja sumienia"
troszkę się nie zgodzę, w dzisiejszych czasach, czyli czasach rządów korporacji sygnalistę, można utożsamić z bohaterem, jeśli walczy z systemem i poddanymi temu systemowi, którym władza i pieniądze uderzyła do łba






























tylko nie ma gdzie donieść
skoro wszyscy mają współudział:P

[JoViSkA]

generalnie sama się noszę z napisaniem donosu, pierwszy raz
niedaleko mnie, na bardzo zaniedbanej posesji, facet ma owczarki, są niesamowicie agresywne, nie wychodzą, przebywają na minimalnym zagraconym gruzem i śmieciami wybiegu, gdzie wariują
ostatnio od swojego informatora (mojej koleżanki, z drugiej klasy podstawówki:P, którą widuję na tej posesji, ponieważ właścicielem psów jak się okazało jest jej dziadek) usłyszałam, że są już nowe szczeniaczki, przy czym na wybiegu grasuje starsze szczenię które ma około 8 miesięcy, z poprzedniego miotu, czyli suka ma ciążę, po ciąży cieczkę i jest od razu dopuszczana, maszyna do rodzenia, a przy okazji, że dziewczynka jest gadułą, to dowiedziałam się także, że sobie piorunek, najstarszy samiec, zabija i pożera kotki, które również mają na tej posesji, niezbyt dopilnowane, zachodzi też prawdopodobieństwo, że matka ma szczeniaki ze swoimi dziećmi samcami i że odbywa się tam chów wsobny, kompletne dno, no i nie wiem czy się nie zawaham i nie zawiadomię służb o tej pseudohodowli i aby ktoś sprawdził w jakich warunkach żyją psy i co tam się odprawia, raczej wyrzutów sumienia mieć nie będę

Wstrząsające! Uważam, że ktoś powinien odpowiednio zareagować...nie wiem czy donos jednej osoby zrobi całą robotę, ale zawsze to coś...

[fobiak]

to co sie gdzies tam podslucha
nalezy skrzetnie notowac
beda pieniadze i fucha
mozna zyc a nie pracowac

przecież piszesz o pieniądzach i fusze, więc nie bardzo mi to pasowało do podsrywacza

sprawdzilem
gacek masz racje
ten wers pogrzebal erekcjato
sprawdzillem agenta i szpiega
nie pasuja
to mial byc poradnik kapusia

[Gacek]

sprawdzilem
gacek masz racje
ten wers pogrzebal erekcjato

A chodziły słuchy, że fobiaka trudno jest przekonać, żeby zmienił zdanie...
Okazało się, że to były, nieprawdziwe wieści
Pozdrawiam

[ziutek]

fobiak mi się wydaje że do zostania pedałem to trzeba jednak trochę zamiłowania. Obawiam się, że nawet sporadyczne obciąganko na zakrystii nie załatwi tematu.