szybkie erekcjato o końcu świata (na podstawie wiersza Czesława Miłosza)
: 2025-09-11, 10:33
W dzień końca świata obudzę się o piątej nad ranem,
W dzień końca świata wstanę o piątej koma trzydzieści.
W dzień końca świata.
Gryka dojrzewa na polu. Pies goni sarenkę.
Na fioletowym wrzosowisku mieni się śnieżnobiała pajęczyna.
W lesie czuć zapach grzybów. Mało ich w tym roku.
W dzień końca świata spojrzę prosto w słońce.
O wschodzie nadlecą z tego kierunku.
I tylko stara wariatka do końca wierzyć będzie, że to komary.
3I/Atlas w peryhelium
W dzień końca świata wstanę o piątej koma trzydzieści.
W dzień końca świata.
Gryka dojrzewa na polu. Pies goni sarenkę.
Na fioletowym wrzosowisku mieni się śnieżnobiała pajęczyna.
W lesie czuć zapach grzybów. Mało ich w tym roku.
W dzień końca świata spojrzę prosto w słońce.
O wschodzie nadlecą z tego kierunku.
I tylko stara wariatka do końca wierzyć będzie, że to komary.
3I/Atlas w peryhelium