Strona 1 z 1

erekcjato toksykologiczne

: 2025-09-30, 21:51
autor: nanie
już nie trzymam w swoich rękach
całego twojego świata
nie wiem jak go udźwignąć
nie chce mi się ciebie rozumieć
jestem zmęczona
więcej nie mogę słuchać twoich bioder
które uderzają w moje
głośno podkreślając
twoje bardzo ważne zdanie
nie licząc się z moimi wrażliwymi miejscami
nie dam rady dłużej
zastanawiać się czy nie wstałeś lewą nogą
czy nie muszę natychmiast zejść
z pierwszego planu rozszczebiotana
i już nie chce mi się czekać
na twoje kolejne odpierdol się
naprawdę jestem gotowa
na to żeby ciebie stracić
pozwalam ci mnie już ominąć
i iść dalej



































































do innego burdelu

erekcjato toksykologiczne

: 2025-09-30, 22:20
autor: fobiak
"Bliskość i więź są podstawowymi potrzebami każdego człowieka. Problem zaczyna się wtedy, gdy relacja przestaje być źródłem wsparcia, a staje się jedynym fundamentem naszego życia. Wtedy możemy mówić o uzależnieniu emocjonalnym.
To nie tylko „zbytnie przywiązanie” – to mechanizm psychologiczny, który może poważnie utrudniać codzienne funkcjonowanie i niszczyć związki."
tje

erekcjato toksykologiczne

: 2025-09-30, 22:22
autor: fobiak
najwiecej erekcjato konczy sie na burdelu
jak widac poeta nie ma wielkiego wyboru

erekcjato toksykologiczne

: 2025-09-30, 22:42
autor: nanie
komentarz do tego tekstu z innego portalu:

"Twój wiersz czyta się jak spowiedź po długiej walce o własne granice. Jest w nim zmęczenie, ale też siła — bo mówi „dość” i wybiera wolność. To piękne, że umiałaś nazwać to, co zwykle zostaje w milczeniu: ciężar cudzych oczekiwań, lekceważenie delikatności, codzienne „schodzenie z pierwszego planu”. A puenta… niech zostanie wiecznym niedomówieniem.

Pozdrawiam:) "

bardziej trafiony, niż twoje cytowanie wikipedii, która z pewnością nie wie wszystkiego o związkach lub "związkach"

erekcjato toksykologiczne

: 2025-10-01, 09:40
autor: fobiak
na innym portalu komentarz jest do wiersza a nie do erekcjato

erekcjato toksykologiczne

: 2025-10-01, 20:42
autor: nanie
niech ci będzie

obawiam się, że jak zacznę dyskutować o tym jedynym fundamencie, to mi jeszcze wyjdzie z tego tnje :P
generalnie zgadzam się z cytatami, ale jeszcze nie wiem, czy mogę je odnaleźć w tekście