James Schuyler
: 2013-12-17, 22:09
Wiersz
Gdybyś już musiał być liściem,
czy chciałbyś być liściem dębowym?
Przypuśćmy, że miałbyś przeżyć życie
wiedząc to, co wiesz?
Przypuśćmy, że miałbyś kupę forsy
"Odwal się ode mnie, ty głupku."
Schyłek dnia, początek marca,
jesteś jak smród kanałów
w restauracji, gdzie paté maison
jest kawałem zimnego mięsa:
wilgotnym i gąbczastym. Za grosz w tobie wdzięku
przeł. Andrzej Szuba
Gdybyś już musiał być liściem,
czy chciałbyś być liściem dębowym?
Przypuśćmy, że miałbyś przeżyć życie
wiedząc to, co wiesz?
Przypuśćmy, że miałbyś kupę forsy
"Odwal się ode mnie, ty głupku."
Schyłek dnia, początek marca,
jesteś jak smród kanałów
w restauracji, gdzie paté maison
jest kawałem zimnego mięsa:
wilgotnym i gąbczastym. Za grosz w tobie wdzięku
przeł. Andrzej Szuba