cebreiro
Moderatorzy: Boob, Wojciech Graca, Margot, andreas43, anty-czka, nuel, Gacek
To napewno pomyłka :)
O Cebreiro - ok - podpiszę się pod tym, że odciska swe pietno ... ;) niezapomniane ... ale ja?
Cieszę się, że Was tu spotkałem... naprawdę :)
O Cebreiro - ok - podpiszę się pod tym, że odciska swe pietno ... ;) niezapomniane ... ale ja?
Cieszę się, że Was tu spotkałem... naprawdę :)
".....Zapytała kiedyś Miłość Przyjaźni:
-dlaczego Ty istniejesz?
Na to Przyjaźń odpowiedziała:
-aby leczyć rany,które Ty zostawiasz...."
L.N.
-dlaczego Ty istniejesz?
Na to Przyjaźń odpowiedziała:
-aby leczyć rany,które Ty zostawiasz...."
L.N.
niekoniecznie, opanowałam wszystkie zwroty grzecznościowe również, o dziwo, ale uważam tylko, ze każdego biczowania, czy pochlebstwa w zamian za nie, używa się tylko w ostateczności, czyli tylko wtedy jak istnieją podstawy, a tu takich nie ma, bo nie ma ani włosa, ani noża, żeby na jego ostrzu drżał
czasami warto, bo raczej w internecie podstaw się nie znajdzie, można tylko pogłaskać kabelek od neostrady, albo wytrzec kurz z routera, lub ewentualnie napisać prace magisterską na temat anatomii człowieka, ale wtedy też lepiej skoczyć do biblioteki po źródło, bo jedna z podstawowych zasad, z którą tu się każdy dla własnego zdrowia powinien związać, jest wzięta żywcem z przyziemniej rachunkowości, która bada skutki, wiec wie co mówi, to zasada ostrożnej wyceny, co można tu przełożyć na siebie i innych
ann13 pisze:jaskier, masz nierozliczoną zaliczkę za którą cię ścigają, a już ją zdążyłeś przeznaczyć na nowe dżinsy ?
widzę, że znasz się ;)
... Zaskakujesz mnie wciąż ;)
".....Zapytała kiedyś Miłość Przyjaźni:
-dlaczego Ty istniejesz?
Na to Przyjaźń odpowiedziała:
-aby leczyć rany,które Ty zostawiasz...."
L.N.
-dlaczego Ty istniejesz?
Na to Przyjaźń odpowiedziała:
-aby leczyć rany,które Ty zostawiasz...."
L.N.
Eluś...elutka pisze:Jaskier, Ty coś opublikuj. Ot choćby wiersz protest na pohybel księgowości
wiesz, ze marny ze mnie wierszokleta ... i choć tu namawiacie mnie na pisanie (doceniam), to są miejsca, gdzie mnie wyprostowano ;)
Czasem cos skrobnę, ale to zwykle impuls... potem mi wstyd :)
".....Zapytała kiedyś Miłość Przyjaźni:
-dlaczego Ty istniejesz?
Na to Przyjaźń odpowiedziała:
-aby leczyć rany,które Ty zostawiasz...."
L.N.
-dlaczego Ty istniejesz?
Na to Przyjaźń odpowiedziała:
-aby leczyć rany,które Ty zostawiasz...."
L.N.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości