Pani Halinozberlina...
Moderatorzy: Boob, Wojciech Graca, Margot, andreas43, anty-czka, nuel, Gacek
Pani Halinozberlina...
wiem, ze pani nie ma czasu, ale ja akurat mam;P...wiec moze sie zdarzyc, ze ten post bedzie dlugi;P...(wtedy wystarczy zerknac na zakonczenie:)...
kiedy tutaj pierwszy raz przyszlam, bylam oburzona widzac swoj nik przy moderowaniu ( nie lubie jak ktos bez pytania rozporzadza moja osoba:P), 'zaszczyty' stawiam na drugim miejscu, wiec dopiero pozniej jestem w stanie je docenic:))...
sadzac jednak, ze to portal kawy (a mam sentyment do nikow, ktore znam ho ho i jeszcze troche:), uznalam, ze ostatecznie moge powisiec sobie troche przy nim, jezeli ma byc mu razniej na poczatku...(ma Pani szczescie Pani Halinko, ze nie bylam zorientowana , ze to Pani jest administratorem, bo heh by pani uslyszala;P, co o Pani mysle...)
no i zawislam, ale ile mozna bezczynnie wisiec;P, wiec sie powoli zaczelam wciagac (nie mylic z chudnieciem;P)...
kiedy odszedl kawa, byl to najwyzszy czas, zeby zrzec sie funkcji, do ktorej pelnienia nie czulam pociagu:P, ale, ze to byl 'trudny' okres pokonkursowy, postanowilam nie robic wiekszego 'zamieszania' niz to jakie bylo wowczas:P...
funkcja moderatora to nie dla mnie, wiedzialam o tym wlasciwie od pierwszego dnia, ale, ze nie potrafilam od razu powiedziec stanowcze 'nie', pozniej ciagle nie umialam znalezc odpowiedniego momentu...
ten dzisiejszy na cale szczescie uwazam za niezly moment:)...atmosfera moim zdaniem jest niczego sobie:), nie widze nikogo z glebsza depresja;P, przynajmniej w moich oczach tak to wyglada, chociaz moglam cos przegapic, bo zajelam sie glownie swoja osoba i tym jak mam przekazac, zeby nikogo nie urazic, ze 'dusze sie' funkcja moderatora...
nie chce mi sie tych dusznosci:P wyjasniac, ale z reka na sercu oswiadczam:), ze to z niczyjego powodu, poprostu mi ta rola nie odpowiada, chociaz dziekuje za zaufanie i wyroznienie...
heh jednak zakoncze juz...
Pani Halinko informuje Pania, ze w dniu dzisiejszym, zrzekam sie funkcji moderatora i juz palcem nie kiwne (nawet w bucie:P), zeby cos przeniesc albo zaakceptowac...
w zwiazku z tym, bardzo prosze zablokowac mi mozliwosc moderowania i koniecznie!!!, usunac moj nik, przy moderatorach...
to nie jest chwilowy kaprys, ani zadne fochy, ani chorpor;P...to jest moja swiadoma decyzja ...( chce, zeby mi znowu odrosly skrzydla u ramion:)...zebym Was mogla z pasja krytykowac:)
kiedy tutaj pierwszy raz przyszlam, bylam oburzona widzac swoj nik przy moderowaniu ( nie lubie jak ktos bez pytania rozporzadza moja osoba:P), 'zaszczyty' stawiam na drugim miejscu, wiec dopiero pozniej jestem w stanie je docenic:))...
sadzac jednak, ze to portal kawy (a mam sentyment do nikow, ktore znam ho ho i jeszcze troche:), uznalam, ze ostatecznie moge powisiec sobie troche przy nim, jezeli ma byc mu razniej na poczatku...(ma Pani szczescie Pani Halinko, ze nie bylam zorientowana , ze to Pani jest administratorem, bo heh by pani uslyszala;P, co o Pani mysle...)
no i zawislam, ale ile mozna bezczynnie wisiec;P, wiec sie powoli zaczelam wciagac (nie mylic z chudnieciem;P)...
kiedy odszedl kawa, byl to najwyzszy czas, zeby zrzec sie funkcji, do ktorej pelnienia nie czulam pociagu:P, ale, ze to byl 'trudny' okres pokonkursowy, postanowilam nie robic wiekszego 'zamieszania' niz to jakie bylo wowczas:P...
funkcja moderatora to nie dla mnie, wiedzialam o tym wlasciwie od pierwszego dnia, ale, ze nie potrafilam od razu powiedziec stanowcze 'nie', pozniej ciagle nie umialam znalezc odpowiedniego momentu...
ten dzisiejszy na cale szczescie uwazam za niezly moment:)...atmosfera moim zdaniem jest niczego sobie:), nie widze nikogo z glebsza depresja;P, przynajmniej w moich oczach tak to wyglada, chociaz moglam cos przegapic, bo zajelam sie glownie swoja osoba i tym jak mam przekazac, zeby nikogo nie urazic, ze 'dusze sie' funkcja moderatora...
nie chce mi sie tych dusznosci:P wyjasniac, ale z reka na sercu oswiadczam:), ze to z niczyjego powodu, poprostu mi ta rola nie odpowiada, chociaz dziekuje za zaufanie i wyroznienie...
heh jednak zakoncze juz...
Pani Halinko informuje Pania, ze w dniu dzisiejszym, zrzekam sie funkcji moderatora i juz palcem nie kiwne (nawet w bucie:P), zeby cos przeniesc albo zaakceptowac...
w zwiazku z tym, bardzo prosze zablokowac mi mozliwosc moderowania i koniecznie!!!, usunac moj nik, przy moderatorach...
to nie jest chwilowy kaprys, ani zadne fochy, ani chorpor;P...to jest moja swiadoma decyzja ...( chce, zeby mi znowu odrosly skrzydla u ramion:)...zebym Was mogla z pasja krytykowac:)
- co mnie to obchodzi
- Posty: 229
- Rejestracja: 2006-08-10, 10:54
- Kontakt:
Pani wre... na poczatku nie moglam skrzystac z sondy bo jej nie bylo, skorzystalam z rekomendacji ale dzisiaj juz mozna, zrobimy sonde, niech sie uzytkownicy sami wypowiedza, zgodnie z zasadami demokracji (naduzywam tego slowa).
To miedzy innymi Pani zasluga, ze ten portal jest taki jaki jest, osobiscie jestem za tym aby Pani w dalszym ciagu wypelniala swoja funkcje moderatora, ale nie bede sie sprzeciwiala jesli uzytkownicy przychyla sie do Pani prosby. Ja nie potrafie moderowac i nie widze siebie w tej roli, prosze sobie to jeszcze przemyslec.
To miedzy innymi Pani zasluga, ze ten portal jest taki jaki jest, osobiscie jestem za tym aby Pani w dalszym ciagu wypelniala swoja funkcje moderatora, ale nie bede sie sprzeciwiala jesli uzytkownicy przychyla sie do Pani prosby. Ja nie potrafie moderowac i nie widze siebie w tej roli, prosze sobie to jeszcze przemyslec.
to ja króciutko, wre... proszę Cię...
nie wal ściemy, topsze?
no, ale jeśli masz z pasją krytykować i faktycznie Cię uwiera ten kaftanik...
to wal ściemę!
Pani Halinozberlina (nie miałem okazji się przedstawić Pani jeszcze - dean jestem)... Co oznacza jednoznacznie, że wre... na swym stanowisku pozostanie
nie wal ściemy, topsze?
no, ale jeśli masz z pasją krytykować i faktycznie Cię uwiera ten kaftanik...
to wal ściemę!
Pani Halinozberlina (nie miałem okazji się przedstawić Pani jeszcze - dean jestem)... Co oznacza jednoznacznie, że wre... na swym stanowisku pozostanie
Pani Halino, widocznie zesmy sie nie zrozumialy...ta sondą to tylko mnie pani rozdraznila...santa mam prosbe, nie akceptuj glosow w sondzie niech zostana niewidoczne...a Pani bardzo prosze, niech ja usunie jak najszybciej, jezeli Pani chce, zebym nadal tutaj bywala...
tu nie chodzi o to czy czuje sie akceptowana czy nie...ja nie prosze, zeby Pani zwolila mnie z funkcji moderatora...ja Pania informuje ,ze od dnia dzisiejszego jej nie pelnie...i to jest nieodwracalna decyzja...
jezeli Pani w jakims stopniu zalezy, zebym nadal tutaj bywala (bo taki mialam zamiar) to po pierwsze prosze wywalic tę sonde (heh santa a wiesz ze wpisalam pierwsze 'ta', ale zobaczylam twoje oczy:) i sie poprawilam), a po drugie wymazac moj nik przy moderowaniu...
sadze, ze gdyby kawa tam nie wisial, latwiej byloby mu tutaj bywac od czasu do czasu...dlatego tez, ze nadal chce tutaj przychodzic i tworzyc klimat tego portalu, chce, zeby moj nik byl wymazany...(bo to stwarza dwuznaczna sytuacje, niby sie nim nie jest, a niby jest), a ja lubie jasne...
heh wydawalo mi sie, ze wszystko rzeczowo i jasno napisalam w pierwszym poscie...dlatego nie mam zamiaru na ten temat wiecej dyskutowac...
tylko dzieki temu , ze pojawila sie santa tak dlugo wytrwalam, dlatego uwazam, ze nalezy jak najszybciej wpisac drugiego moderatora i nie roztrzasac tego tematu i robic jakis zbednych 'debat'...
moge nawet zaproponowac dwie osoby...lila lub dean...
to wszystko...
tu nie chodzi o to czy czuje sie akceptowana czy nie...ja nie prosze, zeby Pani zwolila mnie z funkcji moderatora...ja Pania informuje ,ze od dnia dzisiejszego jej nie pelnie...i to jest nieodwracalna decyzja...
jezeli Pani w jakims stopniu zalezy, zebym nadal tutaj bywala (bo taki mialam zamiar) to po pierwsze prosze wywalic tę sonde (heh santa a wiesz ze wpisalam pierwsze 'ta', ale zobaczylam twoje oczy:) i sie poprawilam), a po drugie wymazac moj nik przy moderowaniu...
sadze, ze gdyby kawa tam nie wisial, latwiej byloby mu tutaj bywac od czasu do czasu...dlatego tez, ze nadal chce tutaj przychodzic i tworzyc klimat tego portalu, chce, zeby moj nik byl wymazany...(bo to stwarza dwuznaczna sytuacje, niby sie nim nie jest, a niby jest), a ja lubie jasne...
heh wydawalo mi sie, ze wszystko rzeczowo i jasno napisalam w pierwszym poscie...dlatego nie mam zamiaru na ten temat wiecej dyskutowac...
tylko dzieki temu , ze pojawila sie santa tak dlugo wytrwalam, dlatego uwazam, ze nalezy jak najszybciej wpisac drugiego moderatora i nie roztrzasac tego tematu i robic jakis zbednych 'debat'...
moge nawet zaproponowac dwie osoby...lila lub dean...
to wszystko...
nigdzie na razie nie zamierzam odchodzic fobiak...no bo gdzie ja bym miala sznse naczytac sie tyle o lokciowo kolankowej:), o fobiaczyzmie:) i gdzie komus by sie chcialo wyjasniac mi jak sie poprawnie pisze:)...
heh chce tutaj zostac:)), chyba , ze Halinka nie da mi tej szansy...
:)
lubie tutaj bywac, pomimo tej beznadziejnej chronologii
no prosze, juz czuje , ze od wczoraj odroslo mi z 3cm skrzydelek, to tylko potwierdza fakt, ze podjelam sluszna decyzje...
hurra bede latac znowu ...
heh chce tutaj zostac:)), chyba , ze Halinka nie da mi tej szansy...
:)
lubie tutaj bywac, pomimo tej beznadziejnej chronologii
no prosze, juz czuje , ze od wczoraj odroslo mi z 3cm skrzydelek, to tylko potwierdza fakt, ze podjelam sluszna decyzje...
hurra bede latac znowu ...
moge nawet zaproponowac dwie osoby...lila lub dean...
to wszystko...
moje skrzydełka jeszcze nie zdążyły się wykształcić i bardzo bym nie chciała aby doszło do jakiś deformacji, czy też zahamowania ..no prosze, juz czuje , ze od wczoraj odroslo mi z 3cm skrzydelek, to tylko potwierdza fakt, ze podjelam sluszna decyzje...
hurra bede latac znowu ...
ale za propozycję dziękuję
ja sobie wypraszam jakiekolwiek moderowanie...
się nie nadaję, jestem konfliktowy, niekulturalny (proszę spojrzeć na moje przedostatnie ehhhhhh-nięcie), na poezji się nie znam, w życiu napisałem mniej niż 30 wierszy, nie potrafię utrzymać dyscypliny w szufladzie z własnymi skarpetami, a co dopiero w tak dynamicznym środowisku jak tutejsze...
głosuję na lilę! :)
się nie nadaję, jestem konfliktowy, niekulturalny (proszę spojrzeć na moje przedostatnie ehhhhhh-nięcie), na poezji się nie znam, w życiu napisałem mniej niż 30 wierszy, nie potrafię utrzymać dyscypliny w szufladzie z własnymi skarpetami, a co dopiero w tak dynamicznym środowisku jak tutejsze...
głosuję na lilę! :)
- co mnie to obchodzi
- Posty: 229
- Rejestracja: 2006-08-10, 10:54
- Kontakt:
Pani Halino, widocznie zesmy sie nie zrozumialy...ta sondą to tylko mnie pani rozdraznila...santa mam prosbe, nie akceptuj glosow w sondzie niech zostana niewidoczne...a Pani bardzo prosze, niech ja usunie jak najszybciej, jezeli Pani chce, zebym nadal tutaj bywala...
tu nie chodzi o to czy czuje sie akceptowana czy nie...ja nie prosze, zeby Pani zwolila mnie z funkcji moderatora...ja Pania informuje ,ze od dnia dzisiejszego jej nie pelnie...i to jest nieodwracalna decyzja...
jezeli Pani w jakims stopniu zalezy, zebym nadal tutaj bywala (bo taki mialam zamiar) to po pierwsze prosze wywalic tę sonde (heh santa a wiesz ze wpisalam pierwsze 'ta', ale zobaczylam twoje oczy:) i sie poprawilam), a po drugie wymazac moj nik przy moderowaniu...
Pani wre... dopiero wrocilam z pracy i choc mam spuchniete nogi, pogrzebie sobie troche, przychylam sie do Pani prosby, spelniam rowniez pozostale zyczenia. Zmieniam Pani ten kolorek wg zyczenia, dla mnie to jest czarna magia takie zmiany, rzadko na ten pulpit administracyjny zagladam i zapominam jak tam sie operuje.
Fobiak a ty masz ostrzezenie.
tu nie chodzi o to czy czuje sie akceptowana czy nie...ja nie prosze, zeby Pani zwolila mnie z funkcji moderatora...ja Pania informuje ,ze od dnia dzisiejszego jej nie pelnie...i to jest nieodwracalna decyzja...
jezeli Pani w jakims stopniu zalezy, zebym nadal tutaj bywala (bo taki mialam zamiar) to po pierwsze prosze wywalic tę sonde (heh santa a wiesz ze wpisalam pierwsze 'ta', ale zobaczylam twoje oczy:) i sie poprawilam), a po drugie wymazac moj nik przy moderowaniu...
Pani wre... dopiero wrocilam z pracy i choc mam spuchniete nogi, pogrzebie sobie troche, przychylam sie do Pani prosby, spelniam rowniez pozostale zyczenia. Zmieniam Pani ten kolorek wg zyczenia, dla mnie to jest czarna magia takie zmiany, rzadko na ten pulpit administracyjny zagladam i zapominam jak tam sie operuje.
Fobiak a ty masz ostrzezenie.
- cieniu1969
- Posty: 5059
- Rejestracja: 2006-08-11, 15:46
- Kontakt:
- cieniu1969
- Posty: 5059
- Rejestracja: 2006-08-11, 15:46
- Kontakt:
heh Halinka nawet nie wiesz jak ja sie ciesze, ze moge do ciebie napisac (az sama sie dziwie;P)...
bylam pewna, ze jak zaczelas naciskac te guziczki (na ktorych znasz sie prawie jak ja:P) to, ze wyslalas mnie w kosmos jak swoje erekcjato kiedys...
dzieki Halinka, ze nacisnelas odpowiednie...o kolorek juz nie bede marudzila, ze strachu, ze jednak mozesz w zly klawisz puknac;P...
heh sie ciesze ...
a na fobiaka nie krzycz, bo on czasem;P ma racje...(to byl wlasnie ten 'czas' )...
gratuluje trafnego wyboru moderatorow ...
a swoja droga Halinko ty chyba zle te swoje nogi uzytkujesz;P...az mnie moje bola, jak czytam o nich...masz je klasc na drugi fotel, przynajmniej jak do nas piszesz...
heh mam nadzieje, ze ten post dotrze zanim mnie wywali...
bylam pewna, ze jak zaczelas naciskac te guziczki (na ktorych znasz sie prawie jak ja:P) to, ze wyslalas mnie w kosmos jak swoje erekcjato kiedys...
dzieki Halinka, ze nacisnelas odpowiednie...o kolorek juz nie bede marudzila, ze strachu, ze jednak mozesz w zly klawisz puknac;P...
heh sie ciesze ...
a na fobiaka nie krzycz, bo on czasem;P ma racje...(to byl wlasnie ten 'czas' )...
gratuluje trafnego wyboru moderatorow ...
a swoja droga Halinko ty chyba zle te swoje nogi uzytkujesz;P...az mnie moje bola, jak czytam o nich...masz je klasc na drugi fotel, przynajmniej jak do nas piszesz...
heh mam nadzieje, ze ten post dotrze zanim mnie wywali...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości