ano mam prosbę...otóz

dopomóz swoimi słowy co poniektórym pilnym uczniom...co?
ładnie proszę



no a to dla ciebie zgryz na zaś:)

[ Dodano: 2006-11-27, 09:39 ]
oj ale ładnie dobrałam wrzucając na tło
ma sie ten gust

cieniu, ja tam nic nie wiem o tym, żebym miała jakichś uczniów
ale kwiatek zabieram do gawry, bo ładny:-)
w czym mogę i jak pomóc, bo nie wiem, a?
ściskam dźwiedzio

no kurde zebys co nie co komentowała
nie mówie zeby zaraz wszystkie
bo ja wiem że jesien w lesie upierdliwa okrutnie

ale troszkę ociupinkę to byś mogła:)))

heh, cieniu, toż Ty wiesz, gdzie dźwiedź ma gawrę w necie i zawsze tam można co podrzucić
wiesz, ja nie umiem tak być w wielu miejscach naraz, bo mam wtedy wrażenie, że jestem wszędzie i nigdzie, a to nie jest dla mnie komfortowa sytuacja - wole jedno miejsce, któremu jestem wierna, jak potrafię
jeśli znajdę trochę czasu, to postaram się czasem zajrzeć, ale, kurna, ten czas to jakiś coraz mniejszy jest ostatnio
dobrej nocy, cieniu
(kwiatek od Ciebie pozdrawia z gawry: macha łodygą i czem tam ma)
hah

dzień dobry
ucze się kultury nie moge byc cały czas chamowata jak mania z pizdzielewa
:)

dzien dobry cieniu;P...a wlasciwie dobry wieczor;P...
pocwicze z toba te kulture;P...cobys od sciany jej nie odbijala;P...
pozdrowienia dla mani:P, byc moze pojdzie w twoje slady;P...
w koncu kazda nauka jest chwalebna, chocby 5 minutowa;P...(bo chyba nie popadniesz w przesade:), zeby nie zatracic swojego 'ja'...
:)

[ Dodano: 2006-11-29, 19:46 ]
zgrizzly, tez wyznaje te regule, ale...
nalezy pamietac , ze 'wyjatki tylko potwierdzaja regule':P...

może losy mani z piździelewa staną się kanwą jakiejś ciekawej historii?
na razie słyszałem o Â?apówce z Pierdziszewa ("Piłkarski poker")

wre ty możesz spać spokojnie
ja juz tyle razy podejmowałam próby zmiany osobowości swej...oczywiście na lepsze
no ale jak zawsze nie wyszło
i smiem wątpic by mi sie udało:)

dean no białystok to chyba druga nazwa po wąchocku z której można łzy wyciskać
i trzymac sie za brzuch:)

no, akcja "Piłkarskiego pokera" działa się również w Białymstoku

toz wiem dean:)))

cieniu... to opisz motyw sprzed dworca w Białymstoku podczas meczu Jagi

na badziewia szkoda nóg
jak widze pierdolców klubowych to mnie się w głowie nie mieści
jak mozna byc takim pojebanym kibicem

ech

cieniu... to tak jak być fanem Michała Wiśniewskiego... nigdy się nie dowiesz jak, bo nie jesteś (?)

to fakt
ale gusta sie zmieniają nooooooooo
to tyz mogie sobie na zielono rypnąć fryz:)

na początek wypróbuj farbę na futerku łonowym

dean, no co ty.
potem jakis jegomosc gotow bylby pomyslec, ze ze zlosci zzieleniala, albo mchem zarosla.
natomiast zielony warkocz - czemu nie.

heheh... no tak... i takie interpretacje mogłby mieć miejsce... cieniu... różowy?

ten no...tam juz wyliniałam ot co:)