koncowki 'piora' oczywiscie polaczone, ale "e" netowe przy ostatnich wersjach moim skromnym zdaniem nie pasuje, fobiak
wersje monochromatyczne lepiej mi leza, a dzisiaj zmajstrowalam cos takiego:





ogon kota 'uciachaly' widly, prostsza wersja logo wizualnie (w pierwszym moge nasycic inna barwa 'oko', intensywniej, albo 'wasy' - do wyboru)
choc nie wiem, na ile taka wersja odnosi sie jeszcze do definicji erekcjato, waszym zdaniem

to drugie jest po prostu



miauuuuu:)

[ Dodano: 2007-05-21, 04:02 ]
a źrenica super:)

a gdybys ten pierscien zewnetrzny na wysokosci gornej krawedzi piora przerwala i jego koniec polaczyla lukiem (dotykajac poczatek glowki) z dolnym obwodem oka?

przyjrze sie, wieczorem

i gdybys to oko splaszczyla w soczewke po lini tego co wczesniej pisalem to by wygladalo jak sia lala (plemnik) kolorow na razie nie zmieniaj
probuj na tym ostatnim

ejakulato nie ma jeszcze definicji, fobiak

mi tutaj chodzilo o to, czy w takim uproszczeniu patrzacy (czytelnik, odbiorca) 'widzi odwrotnosc', 'odwracanie'
kontur kota zawija sie 'dnem oka' w pioro, to co na dole (pod spodem) i ukryte 'winduje sie' w gore
(czy wizualnie taki zabieg jest na tyle czytelny, aby moc odwolywac sie do definicji erekcjato, moze to za malo)