a czepiaj sie mnie lena:)...( to temat do kawy, wiec wszycy moga wpisy do niego czynic)
ale mysle, ze kawy nieslusznie sie czepiasz...
heh lena to nie wyglada, ze chce odejsc...raczej na to, ze z jakichs wzgledow nie bedzie mogl bywac...no tez mi jest przykro, ze go nie bedzie codziennie, albo chociaz raz na tydzien...
mnie tez tutaj nie ma codziennie, nie zawsze jestem w nastroju, moga sie zdazyc dluzsze przerwy i tzw 'rozne okolicznosci przyrody', czyli obowiazki realne ktore nie zawsze pozwalaja na aktywnosc tutaj, dziekuje za odpowiedz wre...
nie kręć
chyba ni zamierzasz udac sie do jakiejś pustelni
przejśc na hari-kriszne
strzelic se w łeb
zapisac do samoobrony
zdetonowac się w pizzy Hut z okrzukiem Allach Agbar
zacząć pisac z Harleqiny
zatrudnić w Polsacie albo co gorsza w microsofcie
rozpocząć 40dniową głodówke na pustyni błędowskiej
czy cos w tym stylU?
:)[/quote]
dlaczego odchodzimy z miejsc, ktore lubimy.
dlaczego odcinamy sie od osob, ktore w jakis sposob upodobalismy sobie.
dlaczego niektorym ciezko jest "wejsc w cos" tak w sam raz, by nie musiec ani dna siegac, ani zupelnie wyjsc z "tego", by nie zatracic siebie i nie byc poza strumienia realnego zycia.