O zapachu fosy przy dnia świcie
O zieleni trawy pod nocy błękitem
O sieciach pająków nad dwiema duszami
Co w dusznym lesie szukają odmiany
O drżeniu rąk na parkowej ławce
O uśmiechu oczu i pewnej nastolatce
O głupim pytaniu wpędzającym w pułapkę
Przypominasz o tym co kiedyś było łatwe
Byłoniebycie
Moderator: Gacek
no nie wiem, jakbyś miał o 6 mniej o, to by był delikatny wierszyk, a tak jest wyliczanka
[ Dodano: 2010-06-29, 19:50 ]
zapach fosy przy dnia świcie
w zieleni trawy pod nocy błękitem
brzęczy o sieciach pająków nad dwiema duszami
co w dusznym lesie szukają odmiany
i dalej
już cię nie mogę trzymać za drżącą rączkę
[ Dodano: 2010-06-29, 19:50 ]
zapach fosy przy dnia świcie
w zieleni trawy pod nocy błękitem
brzęczy o sieciach pająków nad dwiema duszami
co w dusznym lesie szukają odmiany
i dalej
już cię nie mogę trzymać za drżącą rączkę
ann13 - ten tekst miał być wyliczanką, w miarę wyczerpującą odpowiedzią na niezadane pytanie, a bez tego nieszczęsnego -o- byłby tylko delikatnym wierszykiem ;)
wwww - cieszę się, że mój mały ekshibicjonizm sprawia komuś przyjemność.
wwww - cieszę się, że mój mały ekshibicjonizm sprawia komuś przyjemność.
W pewnego rodzaju oczach można zatonąć, pogrążyć się w nich, nie wiedząc, co się dzieje, dopóki wagina nie ściśnie penisa
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości