Dlaczego nie lubię rozpusty?
Moderator: Gacek
-
- Posty: 3473
- Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
- Kontakt:
Dlaczego nie lubię rozpusty?
Boże kochany, Tyś jest przyparty do ściany
i walą w Ciebie rzędy serią ustnej piany,
Boże kochany, czczą obrazy baby ślepe
i w imię Twoje każda złym jęzorem klepie,
Boże kochany, Twoi ludzie gwałcą dzieci
i w imię Twoje sperma w usta dzieciom leci.
Boże kochany, grzeszę pisząc o grzesznikach,
lecz we mnie serce z trwogi w majtki z duszy sika.
W oszczanej duszy chodzi się na długie, po zmierzch
trwające często latem, wiosną, jak pewnie wiesz,
nieco krótsze... lecz kwiaty i zapach i ten deszcz,
Boże, przecież wiesz... i te dźwięki – za dreszczem dreszcz,
nasiąkam światem, szepcząc, wreszcie piorę gacie
i wszystko lśni na niebie czyste – to mój pacierz.
i walą w Ciebie rzędy serią ustnej piany,
Boże kochany, czczą obrazy baby ślepe
i w imię Twoje każda złym jęzorem klepie,
Boże kochany, Twoi ludzie gwałcą dzieci
i w imię Twoje sperma w usta dzieciom leci.
Boże kochany, grzeszę pisząc o grzesznikach,
lecz we mnie serce z trwogi w majtki z duszy sika.
W oszczanej duszy chodzi się na długie, po zmierzch
trwające często latem, wiosną, jak pewnie wiesz,
nieco krótsze... lecz kwiaty i zapach i ten deszcz,
Boże, przecież wiesz... i te dźwięki – za dreszczem dreszcz,
nasiąkam światem, szepcząc, wreszcie piorę gacie
i wszystko lśni na niebie czyste – to mój pacierz.
„Ten, kto też obrzuca kogoś obelgą, chwali Boga właśnie tym grzechem znieważenia; a im bardziej ktoś lży i im ciężej grzeszy, tym mocniej chwali Boga.”
„Również ten, kto bluźni samemu Bogu, chwali Boga.”
„Bóg kocha dusze, a nie zewnętrzne dzieło.”
„Gdzie człowiek w posłuszeństwie opuszcza swe „ja” i się go wyzbywam tam Bóg, zniewolony koniecznością, musi zająć jego miejsce; ………….”
„Wszystkie stworzenia są czystym nic: nie mówię, że są czymś małym albo, że (w ogóle) są czymś, lecz że są czystym nic.”
Mistrz Eckhart "Kazania i traktaty"
ps. Długa droga przed Tobą.
ps2. Nie przejmuj się, przede mną też.
„Również ten, kto bluźni samemu Bogu, chwali Boga.”
„Bóg kocha dusze, a nie zewnętrzne dzieło.”
„Gdzie człowiek w posłuszeństwie opuszcza swe „ja” i się go wyzbywam tam Bóg, zniewolony koniecznością, musi zająć jego miejsce; ………….”
„Wszystkie stworzenia są czystym nic: nie mówię, że są czymś małym albo, że (w ogóle) są czymś, lecz że są czystym nic.”
Mistrz Eckhart "Kazania i traktaty"
ps. Długa droga przed Tobą.
ps2. Nie przejmuj się, przede mną też.
Waldi, nie będę się powtarzał. Poczytaj mistyków. Jeżeli Ci nie pasują, to przecie rozumiem.
ps. Widzenie odpada, piszę o tym ciągle.
ps2. Zagadnienie "czucia" jak najbardziej. Doświadczenie wszelakie. Jestem za.
ps3. Przeczytaj wierszyk (zapomniałem tytuł) w którym Fobiak odnalazł się w pierwszej zwrotce.
ps. Widzenie odpada, piszę o tym ciągle.
ps2. Zagadnienie "czucia" jak najbardziej. Doświadczenie wszelakie. Jestem za.
ps3. Przeczytaj wierszyk (zapomniałem tytuł) w którym Fobiak odnalazł się w pierwszej zwrotce.
-
- Posty: 3473
- Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
- Kontakt:
Waldi, by oświecenie Twoje było pełne, więc Ci powiem tak.
Możesz sobie na mnie bluźnić, mnie nie ma, jestem niczym, albo lepiej, nicością samą.
Jeżeli mi bluźnisz, a mnie nie ma, więc bluźnisz samemu bogu.
Czy już wszystko jest jasne?
ps. Tak jest chyba tok rozumowania Eckharta, mój jest trochę inny, ponieważ, o żadnym bogu, bogini, bogach, boginkach nic mi nie wiadomo.
[ Dodano: 2010-03-29, 20:23 ]
ps2. Waldi nie sądź, bóg w niebiesiech Cię osądzi.
Możesz sobie na mnie bluźnić, mnie nie ma, jestem niczym, albo lepiej, nicością samą.
Jeżeli mi bluźnisz, a mnie nie ma, więc bluźnisz samemu bogu.
Czy już wszystko jest jasne?
ps. Tak jest chyba tok rozumowania Eckharta, mój jest trochę inny, ponieważ, o żadnym bogu, bogini, bogach, boginkach nic mi nie wiadomo.
[ Dodano: 2010-03-29, 20:23 ]
ps2. Waldi nie sądź, bóg w niebiesiech Cię osądzi.
-
- Posty: 3473
- Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
- Kontakt:
wwww a czy ktoś już wyjaśnił taki przypadek:
był gość, który został w jakiś tam sposób ukształtowany
ale nie czytał za dużo, czytał ogłoszenia i takie tam informacje
natomiast umysł jego generował takie myśli, że zarzucano mu plagiaty myśli tzw WIELKICH
oraz takie, do których ludzkość miała dojrzeć dopiero w wiekach przyszłych.
Kim jest ten gość?
był gość, który został w jakiś tam sposób ukształtowany
ale nie czytał za dużo, czytał ogłoszenia i takie tam informacje
natomiast umysł jego generował takie myśli, że zarzucano mu plagiaty myśli tzw WIELKICH
oraz takie, do których ludzkość miała dojrzeć dopiero w wiekach przyszłych.
Kim jest ten gość?
-
- Posty: 3473
- Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
- Kontakt:
-
- Posty: 3473
- Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
- Kontakt:
Wojtek, wszystko rozumie, ale jeżeli ktoś nie robi czegoś złośliwie, czy też inaczej może, wbrew portalowi, to dlaczego to niszczyć i usuwać? Przecież to nic złego, że ktoś miał taką, a nie inną fazę i tak mu się porobiło. Po prostu zamiast słów i literek, czasami lepiej, wygodniej, precyzyjniej jest się posługiwać muzyką. Oczywiście z jednym małym zastrzeżeniem, nie można przesadzać, bo zrobimy, jak to trafnie określiła ann13, radiostację.
chwilowy seks jest wybawieniem i oto jestem a mnie nie ma.
a zatem jako „m”, który w doświadczeniu z nicością styczność miał żadną, a dywagacją czernić się musi. bluźnił Tobie nie będę gdyż poza liter szereg „nic” tam nie ma. tak, więc znakiem słów owych potępionym stać muszę by sumienia nie tracić. jednakże w rozmyślaniu głupca Coś poza nim być musi gdyż kpiną było by „ja” tracić nic zyskując
a zatem jako „m”, który w doświadczeniu z nicością styczność miał żadną, a dywagacją czernić się musi. bluźnił Tobie nie będę gdyż poza liter szereg „nic” tam nie ma. tak, więc znakiem słów owych potępionym stać muszę by sumienia nie tracić. jednakże w rozmyślaniu głupca Coś poza nim być musi gdyż kpiną było by „ja” tracić nic zyskując
jestem który jestem. tako rzecze waldemor
Głupiś, pysznyś, dalekiś, niczewo nie panimajesz, a ja stary chuj już jestem i oczywistych oczywistości nie chce mi się już tłumaczyć. Trochę już na ten temat napisałem.
ps. Waldi, w swoim myśleniu jestem już tak daleko, że po prostu czasami nie rozumiem, co ludzie do mnie mówią.
ps2. Tak właśnie jest z Twoim przypadkiem.
ps3. Coś tam do mnie brzęczysz, ale to tylko brzęczenie jakieś rozzłoszczonej osy.
ps4. Te Twoje teoretyzowanie w naprawdę zasadniczych kwestiach jest dla mnie niestrawne.
ps5. Czy Ty myślisz, że nie odróżniam ludzi, którzy naprawdę co nieco rozumieją, od tych, którzy ciągle tylko teoretyzują?
ps6. Zastanów się i daj znać.
ps7. Jak przerobisz tyle materiału, co Fobiak chociażby, może się kiedyś dogadamy.
ps8. Tylko nie myśl sobie, że ja już tak mądry jestem, bo powiem Ci w sekrecie, że też chuja z tego wszystkiego rozumiem.
ps8. Przeczytaj wiersz pt "chuja widzisz", to kwintesencja, mojej, jakże głębokiej, metafizyki.
ps. Waldi, w swoim myśleniu jestem już tak daleko, że po prostu czasami nie rozumiem, co ludzie do mnie mówią.
ps2. Tak właśnie jest z Twoim przypadkiem.
ps3. Coś tam do mnie brzęczysz, ale to tylko brzęczenie jakieś rozzłoszczonej osy.
ps4. Te Twoje teoretyzowanie w naprawdę zasadniczych kwestiach jest dla mnie niestrawne.
ps5. Czy Ty myślisz, że nie odróżniam ludzi, którzy naprawdę co nieco rozumieją, od tych, którzy ciągle tylko teoretyzują?
ps6. Zastanów się i daj znać.
ps7. Jak przerobisz tyle materiału, co Fobiak chociażby, może się kiedyś dogadamy.
ps8. Tylko nie myśl sobie, że ja już tak mądry jestem, bo powiem Ci w sekrecie, że też chuja z tego wszystkiego rozumiem.
ps8. Przeczytaj wiersz pt "chuja widzisz", to kwintesencja, mojej, jakże głębokiej, metafizyki.
wdałem się w bezsens pierdzenia z ww… zapominając o wierszu. czytałem wiele tu erekcjato i choć wiersz ten nim nie jest zaskoczyłeś mnie a może zdziwiłeś? każdy dzień w odsłonie brzmi inaczej a nie każdy ma wartość. jedynie dwuwers i pacierz bym skreślił gdyż to wynika samo z siebie, ale ja się nie znam.
jestem który jestem. tako rzecze waldemor
"ps7. Jak przerobisz tyle materiału, co Fobiak chociażby, może się kiedyś dogadamy."
ps do psu nr7. Waldi, mam tu na myśli przerobienie takiego materiału, którym jest sam w sobie i dla siebie Fobiak, a nie żadnej literatury, teorii dotyczącej Fobiaka samego w sobie i dla siebie oraz Fobiaka
dla innych
ps do psu nr7. Waldi, mam tu na myśli przerobienie takiego materiału, którym jest sam w sobie i dla siebie Fobiak, a nie żadnej literatury, teorii dotyczącej Fobiaka samego w sobie i dla siebie oraz Fobiaka
dla innych
a na chuj mi jeszcze w tym wszystkim, Fobiak? Sam ze sobą mam wiele problemów.
i niedoczekanie moje w jakimkolwiek dogadaniu się i z kimkolwiek. to jest wbrew mojej naturze szukania. ja z założenia jestem na nie. nie sadzisz chyba, że będę Cię poklepywał. i już nie mów mi nic i czytaniu, bo nie umiem. sam byś coś ciekawego powiedział a nie tylko krzyczysz i podskakujesz.
i niedoczekanie moje w jakimkolwiek dogadaniu się i z kimkolwiek. to jest wbrew mojej naturze szukania. ja z założenia jestem na nie. nie sadzisz chyba, że będę Cię poklepywał. i już nie mów mi nic i czytaniu, bo nie umiem. sam byś coś ciekawego powiedział a nie tylko krzyczysz i podskakujesz.
jestem który jestem. tako rzecze waldemor
cytaty mistrza eckharta to swietny komentarz do tego tekstu a szczegolnie do pierwszej zwroty, robi sie bardzo przewrotnie, ba kontrowersyjnie! i opetanczo.
jesli kazdy uczynek nawet zly wbija sie na konto chwaly bozej to
taka eckhartowska rzeczywistosc jest nie do przyjecia nie tylko dla zwyklej dewocji ale tez dla innych np dla podmiotu lirycznego :)
jesli kazdy uczynek nawet zly wbija sie na konto chwaly bozej to
taka eckhartowska rzeczywistosc jest nie do przyjecia nie tylko dla zwyklej dewocji ale tez dla innych np dla podmiotu lirycznego :)
-
- Posty: 3473
- Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
- Kontakt:
ale biadolenie,
nawet Grześ z rogu zna nie gorsze sentencje
że gdyby nie tere fere to teraz byłby super element;
czyli czym jest szczęście bez nieszczęścia, czym jest zdrowa noga przy niezdrowej bądź radykalnie: czym przy braku kończyny; czym jest boskość bez smaku grzechu? Dziś jesteśmy na etapie wchujczasupoadamieiewie, a po drodze mieliśmy tęgogłowych i całą masę popaprańców którzy się bezmyślnie rozmnażali jak zwierzęta, przy czym rozmnażać się może jedynie kobieta i mężczyzna, a wszelkie inne zwyrodnienie albo jest jak to się mówi homo, albo po prostu pączkują jak jakieś prymitywy i pakują w tej swojej nieodpowiedzialności bardzo mocnych ludzi jednakże są oni kilkoma złotymi misiami w paczce haribo pełnej kolorowych postaci, ale wracajac do ... napiszę, że szkop zachłysnął się hellańskimi pedałkami, ja też się nimi chłystałem jak byłem w liceum, ale co z tego, skoro grzesiu to wie, a on sie nie zachłysnał jakaś taką dialogową wersją rzeczywistości, tylko wie, bo czuje jak zdrowy człowiek, ponieważ człowiek zdrowy to człowiek z sercem i wówczas gdy grzeszy wie że jest w wielkim gównie bo poznał smak grzechu i wie że ma przejebane, więc tym bardziej wzrastają watty żarówek w neonie Boga którego grzesiu blask widzi ale ktorego nie dostapi za szybko bo nie ma jaj i jego materia poczeka sobie az caly wszechswiat wroci do punktu wyjscia bo tylko wtedy wszystko moze byc razem zanim sie pokomplikuje pogladowo
nawet Grześ z rogu zna nie gorsze sentencje
że gdyby nie tere fere to teraz byłby super element;
czyli czym jest szczęście bez nieszczęścia, czym jest zdrowa noga przy niezdrowej bądź radykalnie: czym przy braku kończyny; czym jest boskość bez smaku grzechu? Dziś jesteśmy na etapie wchujczasupoadamieiewie, a po drodze mieliśmy tęgogłowych i całą masę popaprańców którzy się bezmyślnie rozmnażali jak zwierzęta, przy czym rozmnażać się może jedynie kobieta i mężczyzna, a wszelkie inne zwyrodnienie albo jest jak to się mówi homo, albo po prostu pączkują jak jakieś prymitywy i pakują w tej swojej nieodpowiedzialności bardzo mocnych ludzi jednakże są oni kilkoma złotymi misiami w paczce haribo pełnej kolorowych postaci, ale wracajac do ... napiszę, że szkop zachłysnął się hellańskimi pedałkami, ja też się nimi chłystałem jak byłem w liceum, ale co z tego, skoro grzesiu to wie, a on sie nie zachłysnał jakaś taką dialogową wersją rzeczywistości, tylko wie, bo czuje jak zdrowy człowiek, ponieważ człowiek zdrowy to człowiek z sercem i wówczas gdy grzeszy wie że jest w wielkim gównie bo poznał smak grzechu i wie że ma przejebane, więc tym bardziej wzrastają watty żarówek w neonie Boga którego grzesiu blask widzi ale ktorego nie dostapi za szybko bo nie ma jaj i jego materia poczeka sobie az caly wszechswiat wroci do punktu wyjscia bo tylko wtedy wszystko moze byc razem zanim sie pokomplikuje pogladowo
-
- Posty: 3473
- Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
- Kontakt:
no nie wiem, te senstencje sa wyjatkowe, watpie zeby jakis grzesiu na niw wpadl, no chyba zeby mu sie m eckaht objawil we snie albo budda :)
tu raczej nie o to chodzi, te senstencje nie mowia o tym czy czlowiek smakuje boskosci czy nie, czy doznaje chwaly bozej czy nie - tego nie wiemy - to jest subiektywne odczucie czloweika; "smakowanie boskosci"
ta sentencja jest o tym ze Bog doznaje chwaly kiedy czlowiek mocno grzeszy, czy tego chce czy nie czy o tym wie czy nie grzeszac chwali Boga - to jest dopiero mysl! np powiem po chamsku: chwali Boga kiedy katuje wlasne dziecko czy to jest takie latwe do zrozumienia i przyjecia ???
a moze odwrotnie moze dzieki temu ze czlowiek doznaje chwaly bozej ( chociaz co to znaczy ) moze rozpoznac grzech.
tu raczej nie o to chodzi, te senstencje nie mowia o tym czy czlowiek smakuje boskosci czy nie, czy doznaje chwaly bozej czy nie - tego nie wiemy - to jest subiektywne odczucie czloweika; "smakowanie boskosci"
ta sentencja jest o tym ze Bog doznaje chwaly kiedy czlowiek mocno grzeszy, czy tego chce czy nie czy o tym wie czy nie grzeszac chwali Boga - to jest dopiero mysl! np powiem po chamsku: chwali Boga kiedy katuje wlasne dziecko czy to jest takie latwe do zrozumienia i przyjecia ???
a moze odwrotnie moze dzieki temu ze czlowiek doznaje chwaly bozej ( chociaz co to znaczy ) moze rozpoznac grzech.
-
- Posty: 3473
- Rejestracja: 2007-10-02, 20:07
- Kontakt:
wzialbym z biurka załóżenia wydrukowane na hp 2010, a takie będą że, bo jak inne, to nie znam, zatem tam sa cytaty czlowieka, ktory zyl dawno temu i obserwowal swiat z pomoca jeszcze starszego ktory swiat ludzi chodzacych w zaslonach opisywal, wiec jezeli to sa owe cytaty to dla mnie storpedowanego od dziecka przez otoczenie ktore bardziej opiekuje sie neonami boskimi anizeli grzes poniewaz grzes wie o czym juz napisalem ale w swiecie grzesia tylko on o tym wie poniewaz grzes jest introwertykiem z tej racji ze egoisci to najwieksi grzesznicy i nie wie ze inni wiedza co on wie bo z nikim o tym nierozmawial skoro nigdy serca swojego nie posluchaj a sluchal jedynie mozgu ktory ma wladze na cialem mozgu ktory jest chemia a nie mysla bo mysl rucha mozg bo mysl to wirus mozgu mozg mial byc od tego zeby utrzymac cialo przy zyciu a nie po to zeby zbudowac kurwa cywilizacja a.d. 2010 bo gdyby tak bylo to okazaloby sie ze jaszczorki badz mrowki rowniez pisza wiersze i tworza i sie zakochuja i zrywaja kwiatki byc moze bo nie negeuje i tak jest tylko tego nie zaobserwowano bo u mrowek statutem naszego kwiatka cieszy sie jakis czyn ktory pozwoli szturchnac the one & only ale nawet jesli to ja twierdze ze szkop mial poziom licealisty szkop nie mial pojecia o tylu rzeczach o ktorych ma sie pojecie dzisiaj i moze byc jakas trampolina ale nie fundamentem poza tym to co najwazniejsze to jest to ze im lepiej jest rozwinieta cywilicacja tym wiecej osob dostrzega zajebiscie hiper duper mega mysli szkopa poniewaz kk ma taki zasieg a inny men o mniejszosciach nie wspominam bo to nie moja sprawa poniewaz identyfikuje sie z wiekszoscia wiec zasieg men w polaczeniu z zasiegiem kk generuje na spoleczenstwie wizje i ta wizja w koncu wymusza na nim postrzeganie swiata tak skonstruowanego, ze nagromadzenie grzechow (wymogi kosciola katolickiego podyktowane slowem bozym i mozgami dostojnikow kosciola oraz ich pracownikow) jest weglem do pieca chwaly bozej.
W sredniowieczu bylo mniej katolikow anizeli teraz za to mnostwo zastraszonych ludzi, ktorzy dopiero sie na wojnach rozbestwili i teraz mamy co mamy bande niezastraszonych grzesznikow czyli swiadomych konsumentow ktorych grzechy sa odbiciem tego czego slucha sie w kosciele na mszy i rekolekcjach i w mediach specyficznych i to wszystko sklada sie na chwale boza czyli na - pozwole sobie na wziecie dystansu od wlasnej duszy,serca - dowod na alternatywna wersje prawdy o nas o ludzkosci autorstwa mnostwa ludzi z krzyzem wyrytym na czole znane nam jako watykan & frenczynzy na calym swiecie
wystarczy im uwierzyc
W sredniowieczu bylo mniej katolikow anizeli teraz za to mnostwo zastraszonych ludzi, ktorzy dopiero sie na wojnach rozbestwili i teraz mamy co mamy bande niezastraszonych grzesznikow czyli swiadomych konsumentow ktorych grzechy sa odbiciem tego czego slucha sie w kosciele na mszy i rekolekcjach i w mediach specyficznych i to wszystko sklada sie na chwale boza czyli na - pozwole sobie na wziecie dystansu od wlasnej duszy,serca - dowod na alternatywna wersje prawdy o nas o ludzkosci autorstwa mnostwa ludzi z krzyzem wyrytym na czole znane nam jako watykan & frenczynzy na calym swiecie
wystarczy im uwierzyc
wystarczy uwierzyc :)?
a co ty myslisz ze to jest takie latwe jak spluniecie :)?
uwierzyc dla czlwoieka to jest o wiele za wiele a zrozumiexc to za malo.
mam takei wrazenie ze to nie ty sam pisales ten tekst to jakas praca zbiorowa chyba :)
a np to ze taki mistrz eckhart zyl kiedys tam to co to zmienia
dzis sa wieksze korki, nie mozna normalnie jak czlowiek przejsc przez ulice, sa zmutowane krowy, i co z tego.
ludzie zyjacy w innych czasach, innych kulturach, z roznymi jak to piszesz wizjami swiata i z roznym doswiadczeniem meiwali maja i beda miewali bardzo podobne przezycia wewnetrzne czy jak to nazwac :)
a co ty myslisz ze to jest takie latwe jak spluniecie :)?
uwierzyc dla czlwoieka to jest o wiele za wiele a zrozumiexc to za malo.
mam takei wrazenie ze to nie ty sam pisales ten tekst to jakas praca zbiorowa chyba :)
a np to ze taki mistrz eckhart zyl kiedys tam to co to zmienia
dzis sa wieksze korki, nie mozna normalnie jak czlowiek przejsc przez ulice, sa zmutowane krowy, i co z tego.
ludzie zyjacy w innych czasach, innych kulturach, z roznymi jak to piszesz wizjami swiata i z roznym doswiadczeniem meiwali maja i beda miewali bardzo podobne przezycia wewnetrzne czy jak to nazwac :)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości