nocą
: 2011-10-12, 23:37
nie zapomnij odejść
po cichu jak śmierć
w poduszki otchłań
na dzikie łąki
ciało osuń w sen
nie szukaj wzrokiem
to gałąź na ścianie
kładzie chybotliwy cień
czas nie pamięta o tobie
gdy będziesz musiał odejść
zostaw zapaloną lampkę
drobne na chleb
ostatni wiersz
po cichu jak śmierć
w poduszki otchłań
na dzikie łąki
ciało osuń w sen
nie szukaj wzrokiem
to gałąź na ścianie
kładzie chybotliwy cień
czas nie pamięta o tobie
gdy będziesz musiał odejść
zostaw zapaloną lampkę
drobne na chleb
ostatni wiersz