ojcowe bez pępowiny

Post autor: **elutka** » 2011-10-19, 12:50

pies przestał jeść
zagryzał się do szpiku

tęsknił
znaczył teren
bezpańskiej wierności

latorośle
rozpinają skrzydła
na oślep
nasłuchują ciszy telefonu

psy nie łzawią w poduszkę
dzieci panują nad sztuką
osuszania

głaszczą psa

................

Post autor: **roxy.mjuzik** » 2011-10-19, 14:31

Uważaj na tego psa, żeby cię w d... nie ugryzł.

Post autor: **elutka** » 2011-10-19, 15:25

Roxy, chyba nie bardzo Twój komentarz rozumiem - abstrahuj od autora.

Post autor: **fobiak** » 2011-10-19, 20:07

smutny ten pies
nawet nie ma drzewa
aby sie porzadnie odlac

Post autor: **elutka** » 2011-10-19, 20:56

znaczy zatem co może.

Post autor: **fobiak** » 2011-10-20, 08:10

moze przerwac ta glodowke i zaczac zyc jak ludzie

Post autor: **ann13** » 2011-10-20, 18:13

ela to jest takie smutne, że nie wiem co powiedzieć:P)
ale bardzo mi zapadło

Post autor: **z tłumu** » 2011-10-20, 19:43

ja podobnie jak ann...

Post autor: **elutka** » 2011-10-21, 08:14

samo życie Dziewczyny.

Post autor: **ann13** » 2011-10-21, 09:28

no, tylko często/czasami nie można trzymać wiecznie uchylonych drzwi, tylko nimi pierdolnąć z hukiem, najlepiej tak żeby futryna odpadła i iść szukać SWOJEGO nowego, drugiego życia:P)

Post autor: **elutka** » 2011-10-21, 12:30

owszem, nowe życie tak. nowych rodziców się nie da zaadoptować

Post autor: **ann13** » 2011-10-21, 15:07

hmm, no to bardzo delikatne tematy są, a w dodatku sięgające dna oceanu i pewnie co człowiek, to mu inne emocje i uczucia towarzyszą, to nie będę w nie wchodzić:)

ojcowe bez pępowiny

ojcowe bez pępowiny

Kto jest online