Strona 1 z 1

do cholery

: 2013-01-10, 12:26
autor: elutka
nic nie mów
kiedy szeptem opowiadam
o historiach bez końca
nawleczonych na dziurawe początki
dudniła w nich jedynie niepewność
a fabuła zawijała w znak zapytania

zobacz
jak dzisiaj prostuje w wykrzyknik
jak dumnie stawia się kropka
przepełniona czarnym atramentem
akcja płynie wiją się rozerwane wątki
obrazy przenoszą do niemego kina

nic nie mów
nawet happy end zamienia się w ciszę
kiedy zrzuca czerwień i jest cały na melo
a dramaty po liftingu to tylko farsy
nie mów słowa są przecież pretekstem
aby wykrzyczeć

no czemu do cholery tak milczysz

,

: 2013-01-10, 17:44
autor: camasas
oj już tu u mnie czuję ten krzyk ...


moje odczucia po przeczytaniu tekstu zamieniają się w ciszę

pozdrawiam

: 2013-01-10, 17:47
autor: elutka
też pozdrawiam

: 2013-01-10, 21:18
autor: ann13
w sumie czasami się dziwię facetom, jak oni mogą wytrzymać z babami :P)

: 2013-01-11, 10:00
autor: andreas43
elutka pisze:no czemu do cholery tak milczysz

,
















jak przecinek

: 2013-01-20, 09:17
autor: elutka
Andreasie :)))

: 2013-01-20, 09:18
autor: elutka
ann, nie dziw się, muszą sobie jakoś radzić :)