Strona 1 z 1

Ballada o Elsi

: 2013-09-04, 00:17
autor: Wojciech Graca
Kto Ty jesteś?
To jest Wojciek, Elsie.
Kto Ty jesteś?
Nazywam się Wojciech Graca, Pani Grabarz.

W błękicie jej oczu już płyną uczucia,
już widać załogi tych łajb,
aż z źrenic powoli ku niemu wypłyną
i włóczyć będą się wśród licznych knajp
w obszarze jego umysłu.

Proszę, bądź delikatny.
Co to znaczy?
Nie zrób mi krzywdy...
Obiecuję...

Leży więc przed nim,
jak świat przed człowiekiem,
a on jak człowiek,
bierze ten świat,
a cóż taki świat człowiekowi rzec może,
gdy do umysłu przez duszę się wkradnie.

Mów do mnie Elsi, moja jedyna,
Mów do mnie Elsi, po wieczny czas,
weź mnie w ramiona, mogę już konać,
zniknijmy tak, by zniknął ślad po nas
rozpłyńmy się w najskrytszych snach.

Już mówią o nich, bo widzą w jej oczach
jak życie na jego widok po preriach źrenic gna,
a obiecała sobie, że się już nie zakocha.

Mów do mnie Elsi, moja jedyna,
Mów do mnie Elsi, po wieczny czas,
weź mnie w ramiona, mogę już konać,
zniknijmy tak, by zniknął ślad po nas
rozpłyńmy się w najskrytszych snach.

Powiem Ci Elsi, moja jedyna,
masz dziewięćdziesiąt lat.

: 2013-09-04, 08:34
autor: fobiak
wyglada mi na erekcjato
widac, ze ona nie ma czasu na dokladne poznanie go, jesli go sama prosi aby nie robil jej krzywdy, moze wczesniejszy pielegniarz sie nad nia znecal i ma zle wspomnienia i doswiadczenia. ostatnio slyszalem, ze za znecanie sie nad kolezanka elsi pielegniarce sad wyznaczyl 250.000 do zaplaty.

: 2013-09-16, 23:52
autor: Wojciech Graca
Demencja wywleka z niej najczarniejsze momenty

: 2013-09-17, 19:10
autor: fobiak
to masz dostep do wartosciowych przezyc

: 2014-02-13, 22:08
autor: Wojciech Graca
Chyba tak. Jest to ciekawe zajecie z mojego punktu widzenia. Chociazby ze wzgledu na ten dostep. Bardzo absorbuje moje mysli analiza upadku ciala. W tym wieku (90 lat) pieknie widac sile ducha i potege milosci. Nasuwaja sie tez mysli pt. Ilez to mlodych cial upadlo po tym, jak upadl duch. Mozna wykonywac ciekawe konfrontacje.

: 2014-02-13, 22:17
autor: dean
Haneke ładnie o tym opowiada, ale nie w "Funny Games"...

: 2014-02-13, 22:21
autor: Wojciech Graca
A w czym zatem, ze tak zapytam, bo mnie zaciekawiles :P

: 2014-02-13, 22:22
autor: dean
w "Miłości", nomen omen...

: 2014-02-13, 22:29
autor: Wojciech Graca
Jestem wlasnie u wyzej wymienionej na nocnej zmianie, wiec czemu mialbym nie obejrzec :P

: 2014-02-13, 22:40
autor: dean
być może zbyt młodzi jesteśmy, by zrozumieć to przesłanie, a może zbyt starzy i cyniczni... a może jest to przeintelektualizowany bełkot kogoś, kto na kolana chce rzucić nażartą widownię w San Sebastian czy innym Cannes... albo też naprawdę jest to historia o miłości...