Zło w letargu

[Konrad Koper]

Przyśnił mi się diabeł.
Na szczęście on drzemał.
Przechodziłem obok.
Blisko niego stały
bardzo dziwne dzwony.

Niechcący mniejsze
rozkołysałem.
I odezwały się
najgorsze przekleństwa
Zadzwoniły średnie,
usłyszałem groźby
oraz złe życzenia.
Zahuczały trzecie.

Na szczęście to ja
obudziłem się ze snu.

[Boob]

Konradzie!

Pomyślałem, że Ty , ja , czytelnicy mamy wielkie szczęście , że w odpowiednim momencie się przebudziłaś, aż groza pomyśleć co dźwięk trzecich dzwonów wniósłby do tego wiersza… pozdro

ps.
co by nie powiedzieć podziwiam Twoją wenę!
zawsze myślałem, że Gacek zamkną ją u siebie na strychu i jest jego osobistą niewolnicą...

[ Dodano: 2014-06-28, 13:34 ]
przebudziłeś*

[fobiak]

gacek ma zwis

[Boob]

gacek aktualnie łącznie z andreasem ma syndrom plusza[/list]

[fobiak]

z tego co slyszalem to gacek siedzi na jakiejs interii i spiewa kolysanki babom z duzymi cyckami

[Boob]

gacek zaczynał skromnie prawie od zera pamiętam ,że to był jedynie jeden pokój piosenek, teraz się rozwinął ma cały net na interii i dziewczyny zaczęły już śpiewać i pracować na niego…

ps.
wiadomo, że duże cycki mają większe wzięcie niż mniejsze

[fobiak]

to tez on nie wie co robic z babami, ot...
























































zagonil do pracy

[Gacek]

Bob:) fobiak:)
Myślałem, że faceci obrabiają doopy tylko babkom (choćby z małymi cycami)
A tu proszę - wypędzlowana moja na cacy
P.S.
A tak na serio - miło, że jeszcze mnie ktoś pamięta na żółtej stronce
Co do spikerii - to odkryłem w sobie, że niemal od kołyski towarzyszyła mi muzyka.
W chwilach dobrych, w chwilach złych, zawsze mama mi nuciła pieśni, kolędy, godzinki...
Potem podziwiałem nowy nabytek - tzw. kołchoźnik (głośnik, gdzie więcej było paplaniny, niż muzyki), ale jednak to był.... dźwięk !
Pierwsza bałałajka, pierwsza gitara, pierwszy radioodbiornik z mrugającym oczkiem - Pionier, pierwszy telewizor - Fregata, pierwszy TV Color - Rubin..., pierwszy magnetofon - Kasprzak ZK-140, pierwszy "komputer" - Atari, Pierwszy PC, pierwszy samochód z... radiem i odtwarzaczem CD...
Wszystko to było wtedy nowe, pierwsze, piękne....
Teraz mam televizory plazmowe, anteny satelitarne, komorki z dostępem do internewtu, video, internety... ale i tak nic nie zastąpi mi muzyki - pięknej muzyki.
Dlatego kilka lat temu założyłem na spikerii.pl Pokój Pięknych Piosenek i od ponad 5-ciu lat gramy, gramy, gramy....
Zero paplaniny, zero powitań , pożegnań na miku, tylko muzykaaaaaaa !!!
Erekcjato jest mi w dalszym ciągu bardzo bliskie, dlatego codziennie odwiedzam żółtą stronkę, a że obdarzono mnie zaufaniem powierzając moderowanie Działu - Konkretnie, więc zatwierdzam i wklejam naprzemian jakieś rymowanki dwuwersowe. ( Nawiasem mówiąc, sam się usmiałem ze swojej rymowanki o pluszu w odpowiedzi na poprzednią andreasa:

"Z pluszu jajca mieć nadobne?
Toć do chuja nie podobne!"

Pozdrawiam i zapraszam do przeczytania mego "dzieła" konkursowego w dniu 1.07.2014r.

[Boob]

Gacek!

wpisy spowodowane są wyłącznie z sympatii dla Twojej osoby ja doskonale pamiętam Twoje hobby dlatego o tym wspomniałem, bardzo chętnie przeczytam Twoje konkursowe dzieło zawsze pierwszy startujesz. pozdrawiam

[Gacek]

Bob:)
Dzieło ma być "dziewicze", tak jak ja...pół wieku temu
Dlatego też we wtorek (skoro świt) wstawiam swoją pierwszą rymowankę na Konkurs .
Pozdrawiam

[andreas43]

Witaj Konradzie i przyjmij moją opinię, że to diabelnie dobry wiersz. Dobrze jest mieć szczęście i nie obudzić diabła, a do tego dać impuls twórczy szanownym erekcjatorom. Pozdrawiam wszystkich.