miłość z dyżurki

[KKB]

piszę szare kartki do mamy
starannie wybieram kartoniki
żaden nie może być brudny ani kupny
nanoszę na nie moje wiersze
ale tylko te ładne
tylko te które przyklejone do papieru
mają szansę oderwać łzę zdziwienia
dopełniając makulaturowy podkład

albo te o których wie że już nie istnieją
i myślę że dobrze jej że minęły
z zimnym wiatrem który wiał
do szpiku i w oczy
plączącemu zawsze wiatr w oczy
matce plączącego podwójnie

czasami zamiast kartoników
używam okładek przeczytanych książek
mają swoja treść

nie jest ze mną tak źle mamo
ciecie też czytają książki

trochę kłamię, oszukuję
zawsze miałem do tego słabość
ale na wojnie i w miłości…
a w miłości do matki to już na pewno
nie wszystkie wiersze są dozwolone

[fobiak]

a gdzie awesacja?

[KKB]

Fobiaku, nie rozumiem.

[Boob]

awersacja - zakończenie w erekcjato, odsłaniające właściwy podtekst utworu, oddzielona pustymi wersami, o tyle, aby nie była widoczna podczas czytania tekstu i nie zdradzała odwrócenia.

[KKB]

Boob, a. To chyba jakas wyzsza technologia, czy cos? ;) No to nie ma. Nie wiedzialem nawet, ze tak sie robi.
dzieki za odpowiedz, pozdrawiam.

[ Dodano: 2017-07-29, 23:51 ]
http://erekcjato.eu/forum/viewtopic.php?t=7575

Rozumiem. Jednak uwazam, ze to przeidealizowanie. No i po konkursie :P Ten wykuty termin, mozna by wytlumaczyc prosciej.

erekcjato - slaby wiersz, nie zachecajacy do czytania po pierwszej ani kolejnej zwrotce, zawily tak by jego sedno, nie moglo byc "odgadniete" bez podpowiedzi, ktora znajduje sie na koncu utworu (jak w zagadkch dla dzieci, z tym ze nie jest odwrocone dogory nogami) tz. "awersacja". W jezyku potocznym erekcjato to przerost formy nad trescia, w miejscu gdzie nie ma formy, a tresc jest banalna. Amerykanscy naukowcy badajacy powyzszy fenomen litereacki, podczas prac badawczych stworzyli nowy termin, "zero ujemne".

P.S. Sama nazwa fajna ;)

Przepraszam jesli urazilem, ale nie omoglem sie powstrzymac. :)

















pozdrawiam Kuba

[Boob]

KKB!
Mnie nie uraziłeś nie musisz przepraszać. Zapewniam Cię, że każdy z użytkowników żółtej strony potrafi napisać banalny wierszyk. pozdrawiam

[nanie]

jak erekcjato, to tylko „słaby wiersz” z (..) i takie phi, to może walnij jakieś, chętnie się pouczę od mistrza, bo na razie to tylko kkb udało ci się pomylić konkursy, ten nie jest na mistera























próżności

[KKB]

Spoko, spoko. ;) Sorry, ale nie wiedzialem o co chodzi z tym erekcjato. Potem popatrzylem na forum i zrozumialem. Poczytalem tez te, w ktore kliknolem, ale szybko starcilem ochote. Przepraszam. O gustach sie nie dyskutuje. Jesli traktujecie to jako jakas forme komunikacji i Was to bawi, to fajnie. Milej zabawy.

P.S. Zadne proznosci, dialog. Jednak serio, to slabe to.

Pozdro :) I milej zabawy. Juz nie przeszkadzam.

[nanie]

i dalej nie wiesz, o co chodzi

szerokiej drogi:)
strasznie to słabe, zostać mędrcem i znawcą erekcjato, po takim niewypale
he he he :)

(gdybyś chociaż wkleił jakiś przyzwoity wierszyczeniek, a nie jakąś ckliwą laureczkę dla mamusi, z kompleksem edypa i brakiem wykształcenia, to może, jakoś nie można by było, w ciebie pstryknąć:)

[KKB]

Nianiu, obiecuje ze juz sie nie dowiem. Jestes super i masz fajna fotke. To dla tego podaje sie rozmiar buta? Dopiero do mnie dotarlo, myslalem, ze to taki zart. Serio? Forum "poetyckie", a chodzi o kutasy i fotki... zenua.

Znawca czego ? Nie ma czegos takiego jak erekcjato. Ja sobie zduduje samochod, znaczy kupie malucha na zlomie, co przeciez nic fajnego nie wymysle. Nie mam, ani pomyslu, ani warszatu. Przeloze wycieraczki z lewej na prawa i oglosze, ze to najnowszy model mojej marki. Moja firme nazwe... no dobra nazwe macie spoko.
To jest jak z dofinasowywaniem przez U.E. innowacyjnych projektow na zgrzewarki do foli, sprowadzane z Chin.

Sorry Nianiu, za brak polskich znakow, bo poza tym to nie mam za co przepraszac.

Kurde... ciekawe czy masz rozowe tipsy.

i tak pozdrawiam, wkoncu mam 46 i moze sie kiedys spotkamy.
Zartowalem, nie spotkamy sie.

Pozdro.

[nanie]

a czy poza wyciąganiem prostackich wniosków i przekręcaniem, masz jeszcze kgb coś do zaofiarowania?
bo twoje problemy finansowe, oraz plany na drogę, do nieba, wybacz, niespecjalnie, mnie zainteresowały :)