SMACZNEGO ŚNIADANIA

Zapukałem o poranku,
Przypominam o śniadanku,
O ciepłej, smacznej herbacie
I byś wdziała ciepłe gacie,

Bo pogoda jest niemiła,
Żebyś się nie przeziębiła.
A tymczasem przy niedzieli,
Niech Twa dusza się weseli.

Niech się cieszy i raduje,
Niech śniadanie Ci smakuje,
A ja dodam tak od siebie,
Niech Ci będzie niczym w Niebie!

Ale po co mknąć do Nieba?
Tobie faceta potrzeba,
Który przy Tobie nie zaśnie...
I ja taki jestem właśnie!