Świeczka Miłości
: 2021-06-24, 19:30
W niedzielne popołudnie unoszę ciszę
jak długo patrzeć w głąb samotności
znów otwieram swoje wiersze
zapalam świeczkę tę od miłości
Wiatrem zakwitły twoje włosy
rozebrałaś się z wszystkich pocałunków
stanęłaś lśniąc swoją nagością
ma dusza odpłynęła w nicość
Noce których nie przeżyłem
choć żyłem twymi pocałunkami
ma dusza szuka nadzieją
może znów będziemy żyli
JNaszko
jak długo patrzeć w głąb samotności
znów otwieram swoje wiersze
zapalam świeczkę tę od miłości
Wiatrem zakwitły twoje włosy
rozebrałaś się z wszystkich pocałunków
stanęłaś lśniąc swoją nagością
ma dusza odpłynęła w nicość
Noce których nie przeżyłem
choć żyłem twymi pocałunkami
ma dusza szuka nadzieją
może znów będziemy żyli
JNaszko