Panna Piczys

[sonia]

bohaterka tego wiersza zakochana nieszczęśliwie
rwie ostatnie włosy na już rzadkiej grzywie

nocą płonąca świeca sprośne myśli grzeje
majtki krokiem się wrzynają wagina szaleje

sutki napęczniały jak w mleku rodzynki
przed czterdziestką były są jak u dziewczynki

zmarszczki bez żelazka same się prostują
masturbacja jak lifting stare kości czują

i tak właśnie żyje z obrazem w pamięci
przywołuje wymyślony gdy biodrami kręci

ja ją zrozumiałam i rozgrzeszam trochę
musi jej być przykro tarmosić pipsiochę

jesień zima chłodno a ona bez koca
wymarzona daleko gdzieś z kulkami proca

[fobiak]

zywiol, peel zyje i to jest wazne, tym tekstem mozna oddychac

nie wiem tylko co to znaczy
"Piczys"

[kawa]

rytmika kuleje niemiłosiernie

[sonia]

Fobiak, dzięki

Kawa, popraw proszę tak, by było idealnie.

[kawa]

Za dużu roboty :) raz 16 zgłosek raz 12 raz 13 etc...całkowicie tekst trzeba by przerobić :)

[cieniu1969]

bardzo fajnie sie czyta

ty kawa nie każda to wicha
i nie każda chce być poprawna pisacielką

[sonia]

Cieniu

Kawa, az tak źle, coś podobnego? a to mnie zaskoczyłeś, ale skoro tak piszesz to wiesz. Nie liczę zgłosek, pisze jak mi sie myśli składaja, więc ten komentarz, którym tak celnie trafiłes możesz przygotowac na powielanie., bo dalej tak będe pisać.Amen.

[kawa]

;) no cóż

[olga]

jest!
:))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

[ann13]

ech, dziewcynko malinko soniu :) jak ja Ci zazdroszczę tej lekkiej reki :)

[robert kobryń]

to chyba chłopczyk

[sonia]

Olgo, wymowny komentarz witaj!!!!

[ Dodano: 2006-08-26, 22:14 ]
ann13, lekka ręka, ale procę utrzyma, nawet z kulkami :))))))))))

Panie Macieju, oczywiście z pełnym uzbrojeniem:)

[robert kobryń]

znaczek koło sonia tak twierdzi

[sonia]

Przepraszam"Panie Marcinie" powinno być.

[olga]

Marcin R. ma racje niestety;)

nie moge tutaj zbyt dlugo przesiadywac.
po katakumbach, tutaj czuje sie jak na rozgrzanej plazy w samo poludnie.

[sonia]

Olgo, ważne, że masz już jakieś uczucia, ja jeszcze nie wiem jak tu sie czuje

[ann13]

sonia, bo ona jest przystosowana i przysposobiona idealnie do potrzymania narzędzi sprawczych :)
heh, taka lekka najbardziej, żeby nie ściskać za mocno i zołędzia nie uszkodzić , jak zapas kulek już się wystrzela

[sonia]

ann13, jak magazynek pustym sie oksaże, poszukam ryjkiem jak świnka trufli

[ann13]

hahah sonia , czyli będąc w zgodzie z twierdzeniem pitagorasa, co najpierw do lekkiej rączki, to potem do brudnej czasem buzi;) zwłaszcza po wedlowskiej

[robert kobryń]

zmien w profilu symbol płci meskiej na żeńska
bo już się na ciebie ostro napaliłem
bo pomysłałem że jesteś shemale
(kobieta z chujem)
a to mnie ostro kręci
:)

[sonia]

ann13, w koszulce z pazłotka i z obciągniętym rękawem ......do łokcia

Panie Marcinie, jeśli podyndał mi przez parę godzin powinnam byc wdzięczna pomyłce,kolejne doświadczenie jakże zabawne

[robert kobryń]

jak widze to kółeczko z małym krzyzykiem pod spodem to przychodzą mi do głowy bardzo gorace mysli
:)

[sonia]

Przepraszam za nieuzasadnione pobudzenie, przypadkiem stałam się powodem.....

[robert kobryń]

Przypadki chodzą po ludziach
:)

[sonia]

O tak, i miło jeśli to robią od stóp do głów

[robert kobryń]

to taki masaż ?

[wre...]

zglosek nie przeliczalam soniu , ale takie mi sie poprawki nasunely, zeby plynniej sie czytalo...
bohaterka tego wiersza zakochana nieszczęśliwie
rwie ostatnie włosy (z głowy w swej)* już rzadkiej grzywie

nocą (płomień świecy)* sprośne myśli grzeje
majtki krokiem się wrzynają wagina szaleje
:)

[sonia]

Panie Marcinie, o tak, na zapleczu masarniczego i to chłodnym metalowym stole między serdelkami, a cielęcinką bez kości

[ Dodano: 2006-08-27, 09:48 ]
Wre, bardzo dziękuje

[Brzuszek]

Soniek aleś wypiczył

[sonia]

Brzuś, no się starałam

[robert kobryń]

Czy te grzybki zwieraja meskalinę?
A może to są te sromotnikowe?

[sonia]

Panie Marcinie, boi się Pan odurzenia? czy jadu?

Tak czy siak,jedno jest pewne, bywają trujące

[robert kobryń]

w sumie chodzilo mi o sromotnikowosc
tylko
staralem sie ubrac to w ubranko
ktore przyjdzie czas by zrzucic

[ Dodano: 2006-08-27, 19:09 ]
Pani Soniu

[cebreiro]

Rety, soniu, nie mam siły przebijać się przez te 32 komentarze, więc napiszę tylko na końcu, że podoba mi się, masz dryg do takich tekstów.
pozdrawiam:)

[sonia]

Szanowny Panie Marcinie" przyjdzie na to czas, przyjdzie czas lalalalalalaa"

[ Dodano: 2006-08-27, 20:34 ]
Szkoda, że tylko do tego dziękuje cebreiro

[Shecheschizona*]

amen
ave wisdom for mind free
ale powaznie
goraca picz zycia dzicz
bez dziczy nuda
bo czyz orchidea nie umie zainspirowac wyuzdanej wrazliwości
amen