Szept czasu
Moderator: Gacek
Szept czasu
Zmiatając resztki własnych ideałów
obserwuje gnijące drzewo marzeń
Będąc podmiotem niechcianych zdarzeń
buduję duszę z dawnych rozmiarów
Nie wierzę już w głębię,brnąc brodem
Walcząc jak leniwy lew w nie swoim niebie
Udawane,nie moje życie,nie chce siebie
Jestem chwastów zapomnianym ogrodem?
Czasem radość płomieniem błyśnie
raczej iluzja nasączona mokrym procentem
nie rozpala beznadziei,nie kiełkuje pędem
gaśnie petem.Bańka zamyślenia pryśnie
obserwuje gnijące drzewo marzeń
Będąc podmiotem niechcianych zdarzeń
buduję duszę z dawnych rozmiarów
Nie wierzę już w głębię,brnąc brodem
Walcząc jak leniwy lew w nie swoim niebie
Udawane,nie moje życie,nie chce siebie
Jestem chwastów zapomnianym ogrodem?
Czasem radość płomieniem błyśnie
raczej iluzja nasączona mokrym procentem
nie rozpala beznadziei,nie kiełkuje pędem
gaśnie petem.Bańka zamyślenia pryśnie
Zmiatając resztki własnych ideałów
obserwuje gnijące drzewo marzeń
Będąc podmiotem niechcianych zdarzeń
buduję duszę z dawnych rozmiarów--------powrot do dawnej swietnosci, ktoz o tym nie marzy
Nie wierzę już w głębię,brnąc brodem
Walcząc jak leniwy lew w nie swoim niebie
Udawane,nie moje życie,nie chce siebie
Jestem chwastów zapomnianym ogrodem?-------gdzie sie podziala chec zmiany z pierwszej strofy?
Czasem radość płomieniem błyśnie
raczej iluzja nasączona mokrym procentem
nie rozpala beznadziei,nie kiełkuje pędem
gaśnie petem.Bańka zamyślenia pryśnie-------a tu juz zrobilo sie mocno egzystencjalnie.
w sumie, jak dla mnie, moznaby utworzyc z tego trzy miniatury, nie umniejszajac wartosci zadnej z nich.
obserwuje gnijące drzewo marzeń
Będąc podmiotem niechcianych zdarzeń
buduję duszę z dawnych rozmiarów--------powrot do dawnej swietnosci, ktoz o tym nie marzy
Nie wierzę już w głębię,brnąc brodem
Walcząc jak leniwy lew w nie swoim niebie
Udawane,nie moje życie,nie chce siebie
Jestem chwastów zapomnianym ogrodem?-------gdzie sie podziala chec zmiany z pierwszej strofy?
Czasem radość płomieniem błyśnie
raczej iluzja nasączona mokrym procentem
nie rozpala beznadziei,nie kiełkuje pędem
gaśnie petem.Bańka zamyślenia pryśnie-------a tu juz zrobilo sie mocno egzystencjalnie.
w sumie, jak dla mnie, moznaby utworzyc z tego trzy miniatury, nie umniejszajac wartosci zadnej z nich.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 33 gości