Piekiełko

poezja rymowana, wolny wiersz, nierymowana, oda, sonety, treny hymny itp.

Moderator: Gacek

Zupełnie Nikt

Piekiełko

Post autor: Zupełnie Nikt »

towarzysze kiedyś
dziś psy
nie podejmują rękawicy
obwąchują tylko
i warczą słudzy piekła

diabły nie kłują już
nie smażą wcale niestraszne

być demonem to fałszywa przyjaźń
obmowa za plecami
to kopanie dołków pod
z lewej prawej wkoło

być demonem to kopanie
leżącego siedzącego
pijącego
niezrozumienie
szarpanie

chichotliwe diabełki włażą po mnie
wyżej w swojej chorej hierarchii
wśród słuchających ich z Podkarpacia
Lubelszczyzny i Podlasia

ale psy nie podejmują rękawicy
sikają na nią
chyba wezmę sobie kija
Awatar użytkownika
Książę Półkrwi
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-08-14, 11:42
Kontakt:

Post autor: Książę Półkrwi »

coś jak skomlenie maltretowanego
męża; ponoć niektórych baby biją

awatar niezły, ale jak chcesz być prawdziwym
przechujem to sobie takeshi'ego kitano wklej
Zupełnie Nikt

Post autor: Zupełnie Nikt »

Ichi...
:-P

[ Dodano: 2008-02-17, 17:12 ]
miałem kiedyś ksywkę "Ush! Toranaga!", to stąd...
Awatar użytkownika
Książę Półkrwi
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-08-14, 11:42
Kontakt:

Post autor: Książę Półkrwi »

a po co se sam 1 dałeś?
Zupełnie Nikt

Post autor: Zupełnie Nikt »

może to kto inny?
Awatar użytkownika
Książę Półkrwi
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-08-14, 11:42
Kontakt:

Post autor: Książę Półkrwi »

pod ikonką do głosowania jest
napis Zobacz szczegóły...
Zupełnie Nikt

Post autor: Zupełnie Nikt »

wydało się...
eeeeeeeeeeeeeee, to w takim razie nici z anonimowości...
Awatar użytkownika
haiel selassie
Posty: 210
Rejestracja: 2007-08-07, 00:17
Lokalizacja: poland
Kontakt:

Post autor: haiel selassie »

skromnośc to twoja cecha :mrgreen:
"Bez jedzenia i bez spania, byle byłoby co pić, kiedy na harmonii Feluś zaiwania, trzeba tańczyć, trzeba żyć. Harmonia na 3/4 z cicha łka, ferajna tańczy...Ja nie tańczę... "
Zupełnie Nikt

Post autor: Zupełnie Nikt »

nie skromność, tylko dół okrutny
Awatar użytkownika
Książę Półkrwi
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-08-14, 11:42
Kontakt:

Post autor: Książę Półkrwi »

haiel selassie pisze:skromnośc to twoja cecha :mrgreen:
skromność płaszczem pychy, jak pisał blake
robert kobryń

Post autor: robert kobryń »

wciągnij jejo, poczujesz się dużo lepiej, ale nie za pomnij przed tym obalić litra, warto też mieć w zanadrzu kilka piłek i zasmażkę
lila
Posty: 5414
Rejestracja: 2006-09-21, 18:03
Kontakt:

Post autor: lila »

pierwsza zwrotka mi sie podoba naj, dobra mysl , zamienila bym tylko rownowaznik ktory nie pasuje do reszty;
wcale niestraszne na wcale nie są straszne

w srodkowej zwrotce wg mnie jest sieczka skladniowa
rzeczowniki odprzymiotnikowe wplecione miedzy zdania sprawiaja ze ciezko sie czyta;

być demonem
to fałszywa przyjaźń
obmowa za plecami

tu mozna by zrezygnowac z tego schematu np;

to jakby kopać* dołki pod
z lewej sprawej
(... za przed ...nie za duzo tego?)
na południowy zachód

to jakby kopać * leżącego siedzącego
pijącego
zamiatać * mną podłogi na siódmym piętrze

powtorzenie demona poprawilo by teraz klarownosc;
być demonem to
niezrozumienie i szarpanie
włażenie po mnie wyżej
cebreiro

Post autor: cebreiro »

Nikt, grasz w szachy?
Zupełnie Nikt

Post autor: Zupełnie Nikt »

Dziękuję, lila, w oryginale było bez równoważnika;D

[ Dodano: 2008-02-18, 13:29 ]
nie umiem w szachy grać, i...
jak się zmienia wiersz, temat?
cebreiro

Post autor: cebreiro »

piszesz prośbę do moderatorni,
uzasadnioną,
wiesz, data miejscowość, dane...

zwracam się z uprzejmą prośbą...itd.

moderatornia ma miesiąc na rozpatrzenie Twojego wniosku,
czasem z związku z natłokiem spraw, przedłuża się to do 2 miesięcy...
po tym okresie dostajesz odpowiedź.
jeśli jest pozytywna- zmiany rozstają wprowadzone,
jeśli jednak moderatorzy uznają że prośba jest bezpodstawna,
zostaje nałożona na Ciebie dodatkowa kara w postaci
2 miesięcznego ostrzeżenia+zakaz pisania próśb.
lila
Posty: 5414
Rejestracja: 2006-09-21, 18:03
Kontakt:

Post autor: lila »

cebreiro pisze:zostaje nałożona na Ciebie dodatkowa kara w postaci
2 miesięcznego ostrzeżenia+zakaz pisania próśb.
o , o tym jeszcze nie wiedzialam.

nikt albo po prostu zamieszczasz utwor w labolatorium , tam jest mozliwosc edycji, potem na prosbe temat przenoszony jest do odpowiedniego dzialu .

przeniesione tam juz jakby co .
cebreiro

Post autor: cebreiro »

ehh,
no właśnie tak mi się wydawało, że o czymś zapomniałam :mrgreen:
Zupełnie Nikt

Post autor: Zupełnie Nikt »

Czy konieczne jest odpowiadanie na wiadomość prywatną na forum?
Awatar użytkownika
cieniu1969
Posty: 5059
Rejestracja: 2006-08-11, 15:46
Kontakt:

Post autor: cieniu1969 »

ja mam pytanko względem siódmego piętra
bo jak nie wiem o so chodzi to wole spytać

albo sie bały albo ty mało wazny gostek
bo nie może do mnie dojść że obsikały rękawice:)

lubisz draznić?
Anty_Fobia bleeeee
Zupełnie Nikt

Post autor: Zupełnie Nikt »

obsikały, olały peela... fałszywi przyjaciele i ci, którzy przyjaciółmi tylko sie wydawali, a byli najzacieklejszymi przeciwnikami, a koleś, który zamiatał peelem podłogę okazał się w porządku...
sam nie wiem, dawno to było, już chyba tego nie rozumiem
konstrukt tekstowy się vqoorvił i postanawia użyć argumentów innych niźli starodawne i honorowe wyzwanie na pojedynek, jako, że psy są niegodne honorowego traktowania.
nie można uczciwie i honorowo z nimi, ergo bierze kija i pogania je precz poza obozowisko, sucza ich mać ryjem za kłaki po bruku wleczona była (chyba już ich pamiętam)
Awatar użytkownika
cieniu1969
Posty: 5059
Rejestracja: 2006-08-11, 15:46
Kontakt:

Post autor: cieniu1969 »

no widzisz
dlatego ja nie mam przyjaciól tylko znajomych
życie nauczyło

dzieki za wyjaśnienie:)
Anty_Fobia bleeeee
Awatar użytkownika
Książę Półkrwi
Posty: 2012
Rejestracja: 2006-08-14, 11:42
Kontakt:

Post autor: Książę Półkrwi »

wołodyjowski,
jak ktoś mówi o przyjaciołach w formie
mnogiej, to już jest w wielkim błędzie
Awatar użytkownika
cieniu1969
Posty: 5059
Rejestracja: 2006-08-11, 15:46
Kontakt:

Post autor: cieniu1969 »

księciuniu do mnie mówisz?

ja nawet ich nie chce
za duzo było przez to zła
moje zaufanie legło w gruzach
nawet jak fobiak mnie ostrzegał

a trzeba było posłuchać...ale co tam rozpoczynam nowe zycie i z tego sie moja dusza raduje
Anty_Fobia bleeeee
Zupełnie Nikt

Post autor: Zupełnie Nikt »

nie wiem, nie znam się, nie miewam zwykle...
Awatar użytkownika
cieniu1969
Posty: 5059
Rejestracja: 2006-08-11, 15:46
Kontakt:

Post autor: cieniu1969 »

ja juz te nie miewam
chociaz teraz to chyba jakis cud sie zdarzył
bo inaczej tego nazwać nie moge
Anty_Fobia bleeeee
Zupełnie Nikt

Post autor: Zupełnie Nikt »

nie da się jednak tak po prostu przejść nad tym do porządku dziennego.
przecież to zdrada! dzisiaj ludzie chyba za bardzo nie wiedzą, co to jest honor, wierność, uczciwość, naturalność, prawdomówność

U C Z C I W O ś ć !!!!!!!!!!!!!!!!!!! przecież to od czci, dawniej ludzi ogłaszano 'bezczestnymi' a dziś? ja sie chyba narodziłem nie wtedy, kiedy trzeba, albo za dużo Sienkiewicza od zerówki...
no i nie weź sobie kija człecze...
Awatar użytkownika
cieniu1969
Posty: 5059
Rejestracja: 2006-08-11, 15:46
Kontakt:

Post autor: cieniu1969 »

ha
ja sie nauczyłam kawa na ławe
i nareszcie jakos moje zycie zaczyna układać się tak jak powinno

ni e no teraz ludzie mają honor ....w banknotach
Anty_Fobia bleeeee
Zupełnie Nikt

Post autor: Zupełnie Nikt »

qoorvah... ja nawet tego nie mam....
Awatar użytkownika
cieniu1969
Posty: 5059
Rejestracja: 2006-08-11, 15:46
Kontakt:

Post autor: cieniu1969 »

no to dziekuj bogu
nie jestes pieskiem mamony
i ja tez nie jestem:)

i sie nie rugaj
dla samuraja to nie pasuje :-P
Anty_Fobia bleeeee
Zupełnie Nikt

Post autor: Zupełnie Nikt »

to jest Kikuchiyo, on nie był samurajem :-P

[ Dodano: 2008-02-21, 15:15 ]
a ten już barzij :-P
Ush Toranaga!!!
Awatar użytkownika
JaskierN
Posty: 582
Rejestracja: 2008-02-20, 16:32
Kontakt:

Post autor: JaskierN »

dla mnie niezrozumiałym jest jedno....
Dlaczego psa "udekorowałeś" czymś... co mu się w żadnej mierze nie należy.
To dla mnie zmieniło obraz całego wiersza... po Twoim wyjaśnieniu - kompletnie całość dla mnie (zwykłego czytelnika) rozumienie wiersza bierze w łeb.
Ja wiem, nie jestem może jakimś "znawcą niszowym" a do takiego (może) kierujesz wiersz... ale ? Jeśli tak - sorki... już nic nie gadam.



Strony technicznej - nie ruszam - są inni - lepiej się znający.

(nadal myślę)
".....Zapytała kiedyś Miłość Przyjaźni:
-dlaczego Ty istniejesz?
Na to Przyjaźń odpowiedziała:
-aby leczyć rany,które Ty zostawiasz...."

L.N.
Zupełnie Nikt

Post autor: Zupełnie Nikt »

lila, sieczka składniowa w wierszu?
niemożliwe...

[ Dodano: 2008-02-22, 14:07 ]
JaskierN, to przyjaciele byli kiedyś towarzysze peela, jak spod jednej chorągwii
Razem palili, grabili, bigosowali, łby ścinali, pili i dziewki hańbili... dlatego daje im jeszcze szansę na uczciwy pojedynek.
a okazało się, że to zwykłe mendy, psy niewierne, które niegodne są, by uczciwy człowiek im pole dawał, dlatego bierze kija i goni ich od siebie precz
Awatar użytkownika
JaskierN
Posty: 582
Rejestracja: 2008-02-20, 16:32
Kontakt:

Post autor: JaskierN »

Zupełnie Nikt pisze:lila, sieczka składniowa w wierszu?
niemożliwe...

[ Dodano: 2008-02-22, 14:07 ]
JaskierN, to przyjaciele byli kiedyś towarzysze peela, jak spod jednej chorągwii
Razem palili, grabili, bigosowali, łby ścinali, pili i dziewki hańbili... dlatego daje im jeszcze szansę na uczciwy pojedynek.
a okazało się, że to zwykłe mendy, psy niewierne, które niegodne są, by uczciwy człowiek im pole dawał, dlatego bierze kija i goni ich od siebie precz
pies.. z natury swej - wierny jest jak nikt i nic na świecie. To jego cecha najwyższa i niespotykana nigdzie i u nikogo (zwłaszcza).
PIES KIEDY GRYZIE - MA POW?“D.
Pies który odchodzi - przestaje być przyjacielem - też.

Nie mówię tego byś weryfikował na przeszłość patrzenie - ale na fakt - ze pies zawsze kojarzy się z wiernością. U Ciebie nie. To dla mnie dysonans - którego w Twojej interpretacji nie potrafię przyjąć.
Gdy popatrzysz na Twój wiersz z mojego punktu widzenia - całość zyska zupełnie inne światło... spróbuj.

Ja tylko przedstawiam Ci - mój odbiór Twojego wiersza... nie chcę ingerować w słowa - ale interpretacja moja (a może i większej liczby czytających) różniła się będzie znacznie - od Twojego zamierzenia.
".....Zapytała kiedyś Miłość Przyjaźni:
-dlaczego Ty istniejesz?
Na to Przyjaźń odpowiedziała:
-aby leczyć rany,które Ty zostawiasz...."

L.N.
Zupełnie Nikt

Post autor: Zupełnie Nikt »

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa...
bo to nie są psy Canis Cośtam, tylko 'psy' - określenie sienkiewiczowskie
Wiem, że pies jest wierny. Jeśli zatem kogoś nazwiesz 'niewiernym psem', zyskuje to na ekspresji. Nie badam języka diachronicznie ostatnio, ale zda mi się, że ten epitet to właśnie ma na celu - pokazać czym jest człowiek wobec psa...
Ech... nie mam już siły

[ Dodano: 2008-02-22, 14:50 ]
albo człowiek wobec, dajmy na to, kozy...
lila
Posty: 5414
Rejestracja: 2006-09-21, 18:03
Kontakt:

Post autor: lila »

zupelnie nikt , moze to niefortunne okreslenie, ale dalej wyjasnilam dokladnie o co mi chodzilo .
Zupełnie Nikt

Post autor: Zupełnie Nikt »

wiem lila, dzięki, śmieję się tylko :-)

[ Dodano: 2008-02-23, 00:09 ]
achaaaaaaaaaaaaaaś...
JaskierN pisze:Nie mówię tego byś weryfikował na przeszłość patrzenie - ale na fakt - ze pies zawsze kojarzy się z wiernością. U Ciebie nie. To dla mnie dysonans - którego w Twojej interpretacji nie potrafię przyjąć.
Gdy popatrzysz na Twój wiersz z mojego punktu widzenia - całość zyska zupełnie inne światło... spróbuj.
nie ma dla mnie w poezji 'zawsze' a jeśli pies nie kojarzy mu się z wiernością... może go ugryzł jakiś, co powodu nie miał? nie odpowiadam za konstrukty tekstowe. peel namalowany, opisany, uwiązany, okiełznany, złapany... i jest taki, jakiego każdy widzi, jest sobie i już. i co ja mam zrobić mu? ja, znaczy się ałutor? hę? JaskierN, ?
Awatar użytkownika
JaskierN
Posty: 582
Rejestracja: 2008-02-20, 16:32
Kontakt:

Post autor: JaskierN »

Zupełnie Nikt pisze:wiem lila, dzięki, śmieję się tylko :-)

[ Dodano: 2008-02-23, 00:09 ]
achaaaaaaaaaaaaaaś...
JaskierN pisze:Nie mówię tego byś weryfikował na przeszłość patrzenie - ale na fakt - ze pies zawsze kojarzy się z wiernością. U Ciebie nie. To dla mnie dysonans - którego w Twojej interpretacji nie potrafię przyjąć.
Gdy popatrzysz na Twój wiersz z mojego punktu widzenia - całość zyska zupełnie inne światło... spróbuj.
nie ma dla mnie w poezji 'zawsze' a jeśli pies nie kojarzy mu się z wiernością... może go ugryzł jakiś, co powodu nie miał? nie odpowiadam za konstrukty tekstowe. peel namalowany, opisany, uwiązany, okiełznany, złapany... i jest taki, jakiego każdy widzi, jest sobie i już. i co ja mam zrobić mu? ja, znaczy się ałutor? hę? JaskierN, ?
"zawsze" w poezji ?... hmmm
napisz więc wiersz, gdzie różą zachwycał się będziesz... a znaczyło to będzie w Twoim przekazie tyle... że masz piękny samochód.

Są - i nic tego nie zmieni - słowa ... które zawsze będą łączyły się z innymi.
Dla ludzi... ogólnie...
By nadać im znaczenie przeciwstawne.. trzeba to zrobić przemyślanie dobrze.. w Twoim wierszu - tego mi bra (by wejść na tor Twojej interpretacji)

Wybacz, ale jakbyś nie patrzył - zawsze autor w jakiś sposób będzie utożsamiany (choćby w części) z peelem.. i autora przekaz jakby nie patrzeć - ważnym jest.. bo jeśli tak by nie bylo to ?
To po co w ogóle dyskusja na temat wiersza ?... po co Twoje/autora tłumaczenia ? po co wyjaśnienia "co znaczą słowa" ? skoro dla każdego mogą znaczyć zupełniecoś innego ? Jaki sens ma dyskusja nad trafnością wymowy wiersza ?

a co Ty - autor - możesz/masz zrobić peelowi ? - daj mu więcej trafnych słów - do wypowiedzi tego co "chciał powiedzieć"... "tylko tyle"

jeśli autor - a tak rzumiem sens w ogóle tworzenia - pisze ... to ma potrzebę wyrażenia czegoś. Jesli to co napisał ma być sztuką dla sztuki ?... to :) ok :) więcej pytań nie mam.
(o trafianiu słowami tylko do wtajemniczonych - pisałem już... to też sposób - i jeśli z taką myślą pisałeś - rozumiem)

PS
swoją drogą, czy "niewierne psy - sienkiewiczowskie" nadal widzisz "zdrajcami"? ... tylko tak pytam - bo odpowiedzi nijakiej nie otrzymałem.
".....Zapytała kiedyś Miłość Przyjaźni:
-dlaczego Ty istniejesz?
Na to Przyjaźń odpowiedziała:
-aby leczyć rany,które Ty zostawiasz...."

L.N.
Zupełnie Nikt

Post autor: Zupełnie Nikt »

Wer ein Dichter will verstehen... i basta
Awatar użytkownika
cieniu1969
Posty: 5059
Rejestracja: 2006-08-11, 15:46
Kontakt:

Post autor: cieniu1969 »

kurwa
jak ty o rózy jakiejs napiszesz
to ja juz do ciebie więcej słowa nie powiem
zupełnie zamilknę

każdy ma swój styl

jaskier nie masz do kogo sie czepiać
nie widzisz że on to chłop z zasadami

wogóle ty ich nie słuchaj i już!!!!
Anty_Fobia bleeeee
Zupełnie Nikt

Post autor: Zupełnie Nikt »

szlag... to przestaję w takim razie kontynuować ten poemat :mrgreen:
z tłumu
Posty: 1664
Rejestracja: 2008-01-16, 21:49
Kontakt:

Post autor: z tłumu »

ciekawam jaką satysfakcję mają ludzie z podcinania skrzydeł ... ludziom

być może (to tylko gdybanie) zadzroszczą owych skrzydeł


sami nie posiadając żadnych


Grzesiek - zajebisty wiersz
I ♥️ gacek
Zupełnie Nikt

Post autor: Zupełnie Nikt »

no proszę... pisane to było w sierpniu 2003, na schodach pod akademikiem 'Grześ', na miasteczku UMCS w Lublinie i leżało toto w notesie, wyedytowane wczoraj...
a tu styl, zasady, skrzydła, zajebisty...
no, no...
może obracałem się do tej pory pośród nie tych ludzi, co trzeba. ale tak obiektywnie patrząc - znaleźć swoją drogę w wieku dwudziestu, prawie siedmiu, lat?
cebreiro

Post autor: cebreiro »

ehhh, i czemu się burzycie,
wszak jesteśmy na bardzo wolnym forum, gdzie każdy ma prawo do wyrażania swoich opinii, a wnikliwe komentarze świadczą jedynie o zaangażowaniu czytelnika w utwór.
z tłumu
Posty: 1664
Rejestracja: 2008-01-16, 21:49
Kontakt:

Post autor: z tłumu »

ja się nie burzę
wyrażam sobie opinię :)
I ♥️ gacek
Zupełnie Nikt

Post autor: Zupełnie Nikt »

po prostu Jaskrowi utwór 'zdarzył się', a i on sam 'zdarzył się' przez ten utwór (Ricoeur chyba?)
Awatar użytkownika
cieniu1969
Posty: 5059
Rejestracja: 2006-08-11, 15:46
Kontakt:

Post autor: cieniu1969 »

a spróbuj zaprzestać
to jak dam po tych gałach:)
Anty_Fobia bleeeee
Awatar użytkownika
JaskierN
Posty: 582
Rejestracja: 2008-02-20, 16:32
Kontakt:

Post autor: JaskierN »

:)
no proszę jakie pospolite ruszenie :)

az miło się czyta ;)

ja tam przy swoim obstaję... i pies wart jest tego dla mnie - by bronić jego honoru - bardziej niż czasem niejednego człowieka ... :)

Nie wiem czy ktokolwiek zadał sobie trud - by przeczytać wcześniejsze moje kmentarze do tego wiersza ;) (prócz kilku mało wypowiadających się)
Tam stoi czarno na orange.. że wiersz jako taki wg mnie jest ok .. i to bardzo ok.. tylko nie pasuje mi intencja do przekazu ;).. - ale podobno - nawet wg autora tegoż wiersza - właśnie tak "reagować" na poezję ;) no nie ?

co do "zdarzył się" .. ;) nooo własnie.... ;) ... zdarzył :)
".....Zapytała kiedyś Miłość Przyjaźni:
-dlaczego Ty istniejesz?
Na to Przyjaźń odpowiedziała:
-aby leczyć rany,które Ty zostawiasz...."

L.N.
Zupełnie Nikt

Post autor: Zupełnie Nikt »

pies, suka, psi syn, sukinsyn, psu na budę...

dzięki za dobre słowo cieniu i Nadiu ;-)
HenrykO
Posty: 25
Rejestracja: 2008-02-24, 15:50
Lokalizacja: Gent/Wrocław
Kontakt:

Post autor: HenrykO »

...że się wtrącę,
Pies jest często określany największym przyjacielem człowieka, (choć czasem jest to poddawane w wątpliwość). Nigdy jednak nie słyszałem o wzajemności.
Odwrotnie słyszy się właśnie o "traktowaniu jak psa". Stąd pies (głupi) gryzie czasem nie tego, który go sponiewierał. Wtedy jest "psem niewiernym".
Człowiek (jako, że pies nie tłumaczy się z niczego), zawsze ma rację.
Powstaje więc dysonans, w ktorym JaskierN, sprzeniewierzając się człowiekowi, staje się adwokatem psa. Zaszczuty, sam staje się ofiarą.
Ot, takie rozważanie na temat człowieczństwa.

Zupełnie Nikt, posłużył się określeniem sienkiewiczowskim, z czasów, gdy w naszej cywilizacji człowiek często stał niżej w hierarchii niż pies (ups, :)),
stąd wynikł problem w istocie przekazu wiersza. Dzisiaj jest przecież inaczej.

pozdrawiam przyjażnie
erekcjato -wstawanie, rośnięcie czy podnoszenie ?
Zupełnie Nikt

Post autor: Zupełnie Nikt »

kurrrwa, człowiek ma zawsze rację i człowiek to pisał
a podmiot liryczny jest konstrukcją właściwą odpowiedniemu tekstowi i nie może nasrać na wszystko co mu się nie podoba
a ja tak
i sram na mojego byłego przyjaciela
który jest zdrajcą i psem niewiernym, który niegodzien jest itp.
o tym jest ten wiersz
i chuj mu w dupę
jak go spotkam, to naszczam mu na buty
itd.
howgh

[ Dodano: 2008-03-13, 13:17 ]
Dzieki HenrykO, polecam końcówkę "Tronu we krwi", tam 'psy!' występują gęsto
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 36 gości