Strona 1 z 1

Akt, czyli znam twoje ciało

: 2008-02-25, 19:23
autor: HenrykO
Znam twoje ciało od stóp aż do głowy
Dotknąłem każdej części twego ciała,
Gładziłem pędzlem ten widok zmysłowy
Jak gdybyś tu, a nie tam leżała,

Tam piękne ciało, pełne namiętności,
Tu płótno białe , chętne wypełnienia
I skromny malarz, który w swej śmiałości
To piękne ciało na obraz zamienia.

Muskaniem pędzla po kształtach biegałem
Aby wydobyć wszystkie twoje wdzięki.
Róż był do twarzy, piersi wybielałem,
Malując łono czułem drżenie ręki.

Miękkość jedwabiu i gładkość atłasu,
Jak to wydobyć zwykłymi farbami,
Jak namalować coś, czego nie można
Wyrazić godnie pięknymi słowami.

Wstydliwy wzrok twój z moim się posplatał,
Wrażliwe miejsca wtedy malowałem.
Czułem, jak czujesz, czuły pędzla dotyk,
Iskrę podniety w twych oczach dojrzałem.

: 2008-02-25, 19:29
autor: cebreiro
o matko, sto lat temu napisałam coś podobnego:

viewtopic.php?t=3553

:mrgreen:

a więc i trudno mi skomentować Twój wierszyk...

: 2008-02-25, 19:53
autor: HenrykO
To jesteś bardzo leciwa, cebreiro,
pozdrawiam

: 2008-02-25, 20:01
autor: cebreiro
o tak...baardzo...

: 2008-02-25, 20:38
autor: Zupełnie Nikt
leciwe oczy za leciwym misiem

[ Dodano: 2008-02-25, 20:43 ]
to pieszczota

: 2008-02-25, 23:02
autor: HenrykO
100 lat, to piękny wiek,
A ciało nadawało by sie na akt ?

: 2008-02-26, 11:31
autor: cebreiro
ciało też stuletnie, zmurszałe,
o dawnej świetności przypominają jedynie oczy...
okryte zielonym całunem, w drodze na katafalk...

: 2008-02-26, 11:31
autor: cebreiro
poniosło mnie :-P

: 2008-02-26, 12:47
autor: Zupełnie Nikt
tak... umierasz, już nic nie pomoże, wszystko zmierza ku nieuchronnemu końcowi...

: 2008-02-26, 13:06
autor: JaskierN
Zupełnie Nikt pisze:tak... umierasz, już nic nie pomoże, wszystko zmierza ku nieuchronnemu końcowi...

;)

a może ?

;)

: 2008-02-26, 19:35
autor: HenrykO
To jedyna sprawiedliwa rzecz jaka spotkała człowieka.
pozdrawiam