Strona 1 z 1

zaburzony sen sej

: 2008-04-04, 23:23
autor: malo istotne
zaburzony sen sej

uciążliwi tamci z boku drogi
machają się aż ich nie widać

tramp zapada mnie
samodzielne myślenie jest reliktem miło go wspomnieć
ale przyznasz się do posiadania to wsadzą cię na osła
pomachają palmami na drogę i zaszlachtują
zwyrodniali od zawsze ludzie zabili tylu bogów i pół

chyba nie przyznam się do inności i będę dużo mówił
powinno zmylić mnie w ich oczach wybrzuszonych
więc gadam gadam prawię jakieś farmazony
głupi ludzie chłoną każdy fałsz aż milknę
boję się bo co teraz co będzie what next do kurwy nędzy

roztarte ramię zaczyna puszczać krew
kpiąca mina szalonej kobiety z różą w ustach
ja pet dogasam dopalam się nie starczając większości

nie zbawię was
za karę.
o!

: 2008-04-22, 21:41
autor: idź stąd
bóg i pół

to dobry wiersz i przemyślany
jako dobry człowiek
lubiący prawdę
można przeżyć wstrząs

status qvo?:)