Czas
Moderator: Gacek
Czas
Odmierzam pulsem w zyłach czas
Czas okrutny, ktory niszczy zyły
Narzedziami ostrymi jak i powolnym czekaniem
Odmierzam pulsem w zyłach strach
Strach ogromny, nie mieszczacy sie w oczach
Czy zdązysz przyjsc zanim
Moj strach wybiegnie przez okno ?
Tylko 4 piętra czekania
Tylko 4 piętra strachu
Tylko 4 zdania do Ciebie
Tylko 4 sekundy umierania
Czas okrutny, ktory niszczy zyły
Narzedziami ostrymi jak i powolnym czekaniem
Odmierzam pulsem w zyłach strach
Strach ogromny, nie mieszczacy sie w oczach
Czy zdązysz przyjsc zanim
Moj strach wybiegnie przez okno ?
Tylko 4 piętra czekania
Tylko 4 piętra strachu
Tylko 4 zdania do Ciebie
Tylko 4 sekundy umierania
Hej,
dziewczyno, witaj, przestraszyłaś mnie. Dawaj następny tekst.
Kurczę, fobiak, wypiłeś herbatę, a potem zjadłeś szklankę.
/każde miarowe, powtarzające się w równych odstępach czasu pulsowanie, uderzanie, mierzy poniekąd czas; miarowe jest, jak uderzenia zegara/
dziewczyno, witaj, przestraszyłaś mnie. Dawaj następny tekst.
Kurczę, fobiak, wypiłeś herbatę, a potem zjadłeś szklankę.
/każde miarowe, powtarzające się w równych odstępach czasu pulsowanie, uderzanie, mierzy poniekąd czas; miarowe jest, jak uderzenia zegara/
It is my happiness in you that you don't know me yet.
/Andrzej Partum/
/Andrzej Partum/
cos ci sie pomylilo
ze strachu mozna slyszec dudnienie wlasnego serca
bo od tego sie nie ucieknie
ale czlowiek w starchu nie zajmuje sie szydelkowaniem
i nie wazy swojej nadwagi bo mu to serce wysiadzie
jeszcze, brakuje tego aby siadl do fortepianu szopena
z zaczal cwiczyc paluszki przed mierzeniem tetna
ze strachu mozna slyszec dudnienie wlasnego serca
bo od tego sie nie ucieknie
ale czlowiek w starchu nie zajmuje sie szydelkowaniem
i nie wazy swojej nadwagi bo mu to serce wysiadzie
jeszcze, brakuje tego aby siadl do fortepianu szopena
z zaczal cwiczyc paluszki przed mierzeniem tetna
dajcie zyc grabarzom
- Książę Półkrwi
- Posty: 2012
- Rejestracja: 2006-08-14, 11:42
- Kontakt:
Mam rozumiec ze Ty oczywiscie wiesz jak to jest byc samobojca i w pelni rozumiesz stany depresyjne kazdej osoby myslacej o smierci. Tym samym umeisz wykluczyc to czego nie moze myslec człowiek w depresji. Gratuluje, tylko ze moim i wylacznie moim zdaniem po pierwsze: powinienes nauczyc sie kulturalnego zwracania do ludzi, po drugie : myslec troche zanim zaczniesz sie wypowiadac o czyms o czym nie mozesz miec pojecia, zwlaszcza ze kobieta nie jestes a to wiele zmienia w odbiorze rzeczywistosci.
[ Dodano: 2008-09-08, 15:00 ]
I fobiaku, poezja nie zawsz jeest rzeczowa i naturalistyczna jak Twoja, tamto było metaforą na stan pełnego przerazenia oczekiwania, ktore paralizuje. Oczywiscie Ty, jako silny samiec nie mozesz miec takich chwil :P tylko skad u silnego samca skojarzenia z szydełkowaniem ? :D
[ Dodano: 2008-09-08, 15:00 ]
I fobiaku, poezja nie zawsz jeest rzeczowa i naturalistyczna jak Twoja, tamto było metaforą na stan pełnego przerazenia oczekiwania, ktore paralizuje. Oczywiscie Ty, jako silny samiec nie mozesz miec takich chwil :P tylko skad u silnego samca skojarzenia z szydełkowaniem ? :D
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości